Forum.VWGolf.pl

Witam.Auto to vw bora 1.9 tdi 110km ahf z 99r. Mam problem z ogrzewaniem na wolnych obrotach (generalnie prędkość poniżej 60 km/h, lub zatrzymanie) momentalnie leci zimne powietrze. w czerwcu wymieniłem silnik, później borykałem się z dużym ciśnieniem w układzie chłodzenia - wymiana wszystkich węży, złączek, zbiorniczka i termostatu przyniosły zamierzony efekt. spuściłem wodę i zalałem płyn (do -35 c). wcześniej było ciepło więc może i tego nie wyłapałem (nie używałem *#cenzura#* nawiewu), teraz jak rano i wieczorem jest zimno to czuć. Auto nagrzewa się normalnie do równo 90 c, jak jade ok 100 km/h to leci gorące powietrze a jak tylko zwalniam lub zatrzymuje to od razu chłodne powietrze. Zauważyłem jeszcze, że np po przejechaniu 30km z prędkością ok 100km/h (temp z nawiewu ok 65c) jak postoje ok minuty i otworze maskę to pracują wiatraki. Sprawdzałem przewody i wszystkie gorące oprócz dolnego (ten co idzie od termostatu) do chłodnicy i jeden do nagrzewnicy. Czy możliwe, że po miesiącu od wymiany termostatu nie pracuje jak powinien? Może to, że układ był zalany czystą wodą po wymianie go, może jakiś osad/brud blokuje go, może temp wody zabiła termostat (płyn inaczej się zachowuje i ma inna temp przy rozgrzanym silniku) a może to coś innego(może pompa wody - choć wymieniona w kwietniu z rozrządem) .Proszę o jakieś sugestie i czy w dobrą stronę kombinuje. Jak spuścić płyn aby jak najwięcej go odzyskać (oprócz podstawienia miski pod spust przy chłodnicy)

Może to być uszczelka pod głowicą. Jeszcze piszesz, że wcześniej miałeś problemy z ciśnieniem w układzie chłodzenia. A większość płynu możesz spuścić dolnym wężem od chłodnicy.

pierwsze pytanie, masz climatronik czy manulane pokrętła?

manualne pokrętła

zastanawiaja mnie klapy nagrzewnicy. jak przekrecam na zimne to przy koncu slysze klape, a jak biore na cieple dokrecam do konca i nic nie slysze. ten dzwiek jest tylko przy koncowce zimnego powietrza. no i termostat - pomimo ze go wymienilem moze sie popsul od wody (zbyt wysoka temp).rozgrzalem motor na postoju i nie ubywa plynu czyli teemostat sie nie otwiera stad zimny waz za nim i wychodzacy z nagrzewnicy ( 1 z prawej przy serwo hamulcy)

U mnie zwalony termostat to było właśnie zimno jak jadę, ciepło jak stoję (i nie dochładzam chłodnicy)
raczej bym stawiał na pompę wody, na obrotach pompuje, na wolnych nie

pompe wody wymienilem w kietniu przy rozrzadzie, pozniej jak wymienialem w czerwcu silnik to mi wszystko przelozyli (dostalem identyczny silnik). moze i masz racje z ta pompa - wczesniej (przez miesiac) jezdzilem na samej wodzie bo mialem nie szczelny uklad (weze wymienialem) moze sie jakis brud z woda dostal. wymienie termosta i zobacze czy cos sie zmieni. waz za termostatem jest zimny a silnik ma 90c obojetnie ile bym nie jezdzil.

dziś zrobiłem taki teścić: mianowicie rozgrzałem auto, temp na desce rowno 90c, otworzyłem korek zbiorniczka i trzymałem na obrotach ok 3tys przez 5 min - nadal nic chłodne powietrze z tędencją spadkową - temp na desce 90c i włączyły się wiatraki. zakręcam korek rozpędzam sie i leci ciepło. czy to uszczelka pod glowica czy przyczyna w nagrzewnicy?

Sprawdź czy oba węże nagrzewnicy są tak samo gorące.

tylko jeden jest goracy - lewy (stojac przodem do silnika) ten po prawej przy serwo hamulcy jest zimny. probuje ustalic czy to uszczelka czy moze sterowanie klapami padlo lub nagrzewnica

Skoro tylko jeden wąż jest gorący to klapy zostaw w spokoju, najprawdopodobniej w nagrzewnicy stoi powietrze i dlatego nie grzeje. Ewentualnie nagrzewnica może być zakamieniona.

trzeba ja cala wyciagac?

Najpierw spróbuj odpowietrzyć. Na rozgrzanym silniku poluzuj opaskę węża powrotnego z nagrzewnicy i lekko go ściągaj z króćca, będzie uchodzić powietrze z nagrzewnicy. Jak zauważysz, że po którymś razie leci już sam płyn to zaciśnij opaskę. Przewód powrotny powinien zrobić się gorący tak jak wejściowy i ogrzewanie powinno działać. Tylko uważaj, żebyś sie nie poparzył gorącym płynem

W starych autach dawało się ogrzewanie na full jeszcze przy odpowietrzaniu, dalej tak trzeba?