Forum.VWGolf.pl

Witam;-) jestem kobieta wiec z góry zaznaczam,że nie znam się aż tak na fachowych pojęciach. Więc do sedna! Mam problem z moją białą perełką. Potrzebuje gaźnikn do golfa II(jak wiadomo) w tym problem,ze potrzebuję takiego do skrzyni automatycznej. Pytanie, czy ktoś by miał takie coś lub polecił mi sklep z częściami. zalezy mi bardzo na tym,a nie chce tracic mojego auta. jest dla mnie idealne. prosze o pomoc w tej sprawie;-) dziekuje bardzo

Musisz wiedzieć czy masz silnik o oznaczeniu PN z gaźnikiem elektronicznym Pierburg 2EE, czy też silnik RH lub EZ z gaźnikiem Pierburg 2E2.
Możesz nam jeszcze napisać z jakiego powodu kupujesz gaźnik.
Gaźnik jest zespołem składającym się z wielu elementów, zawsze można go naprawić tylko trzeba wiedzy. Przeciętny mechanik takiej wiedzy niema, doradza więc klientowi żeby kupił inny gaźnik, po czym z reguły niema pojęcia jak i co w nim ustawić żeby chodził po założeniu do auta. A gaźniki są bardzo drogie. Masz więc moim zdaniem dwie opcje: pierwsza znajdujesz prawdziwego speca od gaźników on już da radę, druga wysyłasz swój gaźnik do regeneracji , lub kupujesz regenerowany ze zwrotem starego, znajdziesz takie firmy w necie. Natomiast dostać tak ot idealnie sprawny używany gaźnik i na dodatek do automatu raczej graniczy z cudem. Natomiast ponieważ ten do automatu minimalnie różni się od zwykłego, praktycznie jednym elementem, to złota rączka może więc przełożyć co trzeba ze starego.

dzieki bardzo, mam rodzaj 2EE, i czytałam w innym temacie to:
Jest inny wspornik pancerza, inny uchwyt linki na przepustnicy, inny nastawnik przepustnicy. Wspornik pancerza można bez problemu wymienić. Uchwyt linki na przepustnicy trzeba wymienić z całą ośką o ile pamiętam. No i sam nastawnik - wizualnie nie zauważyłem, żeby się różnił, ale etka podaje, że jest inny, więc też do wymiany. Napisz w czym masz problem, może pomogę.

Edit:
Teraz dokładnie sprawdziłem. Bez problemu można przerobić gaźnik od manuala do automatu. Trzeba wymienić wspornik linki pancerza, oś przepustnicy, oraz sprężynę nastawnika przepustnicy, bo tylko tym nastawnik w 2ee do skrzyni automatycznej różni się od tego, ze skrzyni manualnej. Rezystancje, wymiary itp obu typów nastawników są identyczne, jedynie jest różnica w sprężynie ( w automacie ma więcej zwoi).

I pytanie, czy macie namiary na kogoś kto sprzedaje gaźniki po regeneracji lub je regeneruje po wysłaniu.
A fachowców nie znam dobrych, jedynie jednego ale on zna sie na Francuzach i jak bym miała ten gażnik to by mi go poprostu wymienił. A auto odebrałam od jednego mechanika (niby dobrego), i nic z tego, nie naprawił. Rece mi opadaja juz.

A auto żeby sprostować temat:
skaczą obroty,szarpie,gaśnie. i mam instalacje gazową dodatkowo jak to ma znaczenie.
Dzieki za wszelkie informacje;-)

zagladnij z perełka to cos wydumamy:)

a gdzie mam zaglądnąć?

czy również ten problem może być spowodowany błedami,które zapamietał komputer? niby mechanik, który podłaczał kompa stwierdził ze wyskoczyly jakies kody i diody i on nie wie co oznaczaja. masakra;-(

do jasła:)ALE PEWNIE DALEKO błedy w kompie tez moga powodować świrowanie silnika oczywiście..

dobra, mam jakieś namiary na pruszcz gdański. damy rade i czytałam sporo tutaj na forum.

Na Pruszcz Gdański? Widzę, że trafiłaś na mój post odnośnie różnic między gaźnikiem 2EE od skrzyni automatycznej i od manualnej. Jeżeli jesteś z okolic, i inni mechanicy nie mogli dać rady, to mogę zerknąć, sprawdzić, co jest nie tak. Sam ze swoim walczyłem kilka lat, ale doprowadziłem go do porządku, przy okazji sporo rzeczy się nauczyłem i dowiedziałem.
Co do nowego gaźnika - w salonie VW kosztuje on ponad 8tyś. zł, jak chcesz, mogę załatwić tobie zniżkę 15% - musiałabyś bardzo kochać swoją perełkę....
Na allegro jeszcze był jakiś czas temu tez 2EE do skrzyni automatycznej, fabrycznie nowy, na sprzedaż za chyba 1200zł, czy jakoś tak - ale takie coś to wyjątkowa rzadkość.

Ale, tak, jak pisze Paweł Marek, w gaźniku psują się tylko pojedyncze części, nie cały gaźnik, wiec nie ma potrzeby zakupu całego, nowego gaźnika. Ewentualnie drugi, używany i z dwóch próbować składać jeden - ale to też już w zależności od tego, co zostanie u Ciebie zdiagnozowane.