Forum.VWGolf.pl

Witam, jak już wiecie (z tego tematu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=473826" onclick="window.open(this.href);return false;) mam problem z silnikiem. Pali olej co prawda w niewielkiej ilości (zależy ile jest nalane) ale w benzynie nie powinno się to zdarzać. Zastanawiam się nad zmianą silnika na 1.6 TD lub 1.9 TDI z golfa III, lecz jest taki problem że chciał bym zachować działającą klimatyzację a obawiam się że po zmianie silnika klima przestanie działać. Drugi problem jest taki iż nie wiem czy silnik 1.9TDI wejdzie bez problemów do mojej budy, nie trzeba będzie czegoś przerabiać? Wiem że silnik 1.6 TD wchodził bez problemów gdyż w rodzinie już robili tak, tyle tylko że trzeba było wymienić też chłodnice bo nie wyrabiała.

Czy to się w ogóle opłaci? Może lepiej zrobić remont tego silnika i dołożyć mu gaz na sekwencji?

Dla leniwych podam tutaj istotne dane o samochodzie które mogą się przydać:
Volkswagen Golf II generacji, wersja europejska.
Rok produkcji 1990
Silnik 1.8 RP 90 KM
Przebieg 206000
Spalanie 8-10L/100km
Oryginalny lakier, bezwypadkowy, garażowany
Wyposażenie dodatkowe:
- Klimatyzacja
- Centralny zamek

Edit 1
Silnik który aktualnie posiadam jest strasznie zamulony.

zamulony może być przez tą rurę zamiast kata, zależy ile tego oleju pali, może przez pierścienie, może przez uszczelniacze zaworowe, ciekawe jak z ciśnieniem oleju, może jak właściciel taki zaradny to i czujniki zmostkował, takiego RP kupisz za 400 zł z gwarancją, może wyjść taniej niż remont, za to po remoncie wiesz co masz.
gaz na sekwencji do takiego wtrysku nie ma sensu, dajesz 2 generację i jedziesz bezawarynie

Ja w swoim RP założyłem Blosa bo pasuje idealnie w dolot, nie trzeba nic dokupywać itp i osiągi są bardzo dobre, spalanie mniejsze, nie dławi się, nie strzela, obroty nie falują, normalnie inny samochód niż na "patelni" (mikserze) a co do silników tanim groszem, to najlepiej gdyby ten silnik był jeszcze w samochodzie i można było go odpalić itp bo moim zdaniem kupowanie takiego z palety, to jak kota w worku

szela81 pisze:zależy ile tego oleju pali

jak wleje prawie na full to po 100 km już jest mniej niż połowa i trzyma ten sam poziom już bardzo długo, z jakieś 400/500 km.

szela81 pisze:może przez uszczelniacze zaworowe

mechanik właśnie podejrzewa że to jest przyczyną tego że pali olej i to zamierza mi zrobić.

Adz@r pisze:a co do silników tanim groszem, to najlepiej gdyby ten silnik był jeszcze w samochodzie i można było go odpalić itp bo moim zdaniem kupowanie takiego z palety, to jak kota w worku

Też mam takie zdanie.

Adz@r pisze:Ja w swoim RP założyłem Blosa

Oświecisz mnie? Bo nie wiem ocb.

//Edit
Już wiem ocb z bolsem. Byłem u drugiego mechanika powiedział mi że przepływomierz jest uszkodzony dlatego silnik nie ma mocy.

Świetnie z tym przepływomierzem. Nie masz go w tym silniku, oby ci tylko nie kazał go kupić. Nie myśl o remoncie tylko szukaj usterki sam albo u dobrego i uczciwego mechanika, może znajdziesz takiego

Paweł Marek pisze:Świetnie z tym przepływomierzem. Nie masz go w tym silniku, oby ci tylko nie kazał go kupić.

Bardzo ciekawe :], już wiem gdzie nie zajeżdżać, dzięki.

Paweł Marek pisze:dobrego i uczciwego mechanika, może znajdziesz takiego

Spokojnie, mam takiego, kolegi ojciec jest mechanikiem i nigdy nie słyszałem żeby sp... robote. Jeżdżę do niego z samochodem rodziców.

Silnik tak czy siak muszę wyremontować bo jak bym zmienił silnik to ten chciał bym sprzedać więc jutro oddaje go w ręce tego mechanika.

tutaj masz opis napraw, też mu brał olej i był zamulony

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=139&t=475857" onclick="window.open(this.href);return false;

BlackDog pisze: szela81 napisał(a):zależy ile tego oleju pali



jak wleje prawie na full to po 100 km już jest mniej niż połowa i trzyma ten sam poziom już bardzo długo, z jakieś 400/500 km.

No sorry,tylko kto o zdrowych zmysłach leje olej na max?
Przecież to normalne,że on zaraz zniknie,a tak przy okazji-sprawdź,czy już uszczelniacze nie puszczają

Michał_1977 pisze:No sorry,tylko kto o zdrowych zmysłach leje olej na max?

Czy napisałem że nalałem na maxa? Napisałem prawie na maxa, nie jestem na tyle głupi żeby lać na maxa albo po za miarkę.

szela81 pisze:tutaj masz opis napraw, też mu brał olej i był zamulonyviewtopic.php?f=139&t=475857

jedna różnica, moje świece nie są w oleju, wyglądają tak jak na zdjęciu poniżej (świece są nowe)

Pojechałem dzisiaj do mechanika, rozebraliśmy głowicę a tu mała niespodzianka, oto jak wygląda jedna komora tłoka (reszta jest ok, tylko ten jeden):







No po poprostu wyje...
Nie wiem co teraz zrobić, remontowanie i szlifowanie dużo mnie wyniesie za to kupno nowego nie będzie tyle kosztować ale nie wiem co za badziew kupie. Doradźcie !

Orientujesz się ile kosztuje choćby tylko jeden nowy tłok po szlifie? Sprawdź sobie ceny to ci się remontu zaraz odechce. Ciekawie to wygląda, jakieś przeudane honowanie, po porażce składanie silnika i do ludzi z autem. Wynajdziesz bez kłopotu nowszy podobny silnik ABS z mk3, niema się aż tak czego bać, co najwyżej zapłać trochę więcej ale zato u sprawdzonego sprzedawcy częsci używanych który da ci gwarancję rozruchową.

Do zamknięcia, drugi silnik już dawno siedzi i ma się dobrze.

A miałem Ci napisać,że można ten 1 baniak zatulejować pod ten sam tłok...