Forum.VWGolf.pl

Na początek cała bablanina o aucie. Więc tak Golf MK 4 1.4 16V APE rocznik 2000.
Otóż wczoraj jak chciałem (nie chciałem, ale musiałem) jechać do pracy, to golfik tak zaczął drgać wręcz podskakiwać przy próbie ruszenia czy to do przodu czy do tyłu. Jakoś ruszyłem, podczas jazdy i zmiany biegów chodzi bez problemu, tylko przy wrzucaniu 2 i 4 biegu pedał sprzęgła blokował się 1-2 cm od prawidłowego położenia, lecz za 2 sekundy wraca do normalnego położenia. gdzieś wyczytałem że może to być wina płynu hamulcowego, sprawdziłem jest go minimum, teraz czekam na wypłatę aby go kupić. Pytanie czy jest możliwe żeby takie objawy były spowodowane małą ilością płynu hamulcowego?
o i drugie pytanie, jaki płyn hamulcowy polecacie?
a i trzecie pytanie, można dolać płynu hamulcowego jak (niestety) nie wiem co tam jest wlane?
Proszę o pomoc .

Wysprzęglik jest zasilany ze zbiorniczka płynu hamulcowego, więc faktycznie jest możliwość, że po prostu Ci się zapowietrza z powodu niskiego stanu płynu hamulcowego.
pyt. 2 Co do płynu to zależy są różne temperatury wrzenia. Na dolewkę możesz kupić nawet firmy K2, a przy wymianie w całym układzie możesz zalać np. ATE.
pyt. 3 Możesz dolać każdej firmy, aby był to DOT 4

pozdrawiam

Dobra, dolałem sprzęgło chodzi lepiej, biegi wchodzą lepiej, auto rusza normalnie, sprzęgło łapie u samej góry, tylko pojawił się smród, nie wiem czy to się sprzęgło pali, czy może DOT 4 mi gdzieś kapnął, a może tak powinno być zanim płyn się przepali/rozgrzeje? Jestem zielony więc tylko to są me domysły.
Tak więc dalej proszę o pomoc

Płyn nie powinien się przepalać, rozgrzewa się od hamowania, ale to nie wpływa na pracę wysprzęglika. Prawdopodobnie musisz jeszcze odpowietrzyć wysprzęglik. Skoro pojawił się smród to może być tak, że przypala Ci sprzęgło.

Ja odpowietrzałem w ten sposób, że założyłem przewód na odpowietrznik lewego przedniego zacisku hamulcowego oraz na odpowietrznik wysprzęglika, musi siedzieć ciasno żeby nie łapał powietrza z boku. Luzujesz oba odpowietrzniki i naciskasz powoli hamulec. Ciśnienie z zacisku przejdzie przez wysprzęglik do zbiorniczka i będziesz miał pewność, że jest odpowietrzone.

Pozdrwiam

silent_runner pisze:Ja odpowietrzałem w ten sposób, że założyłem przewód na odpowietrznik lewego przedniego zacisku hamulcowego oraz na odpowietrznik wysprzęglika, musi siedzieć ciasno żeby nie łapał powietrza z boku. Luzujesz oba odpowietrzniki i naciskasz powoli hamulec. Ciśnienie z zacisku przejdzie przez wysprzęglik do zbiorniczka i będziesz miał pewność, że jest odpowietrzone.

Wszystko pięknie ładnie, ale można prosić bardziej po polsku?

spróbuję

potrzebujesz rurkę gumową około 1m fi bodajże 5mm.
skręcasz koła w lewo naciągasz rurkę na odpowietrznik w lewym przednim zacisku.
pod maską znajdujesz odpowietrznik od wysprzęglika: http://img.bazarek.pl/296836/16585/2742 ... ee4457.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
luzujesz oba odpowietrzniki i wsiadasz od auta
naciskasz pedał hamulca powoli ze dwa trzy razy, ktoś może monitorować stan płynu w zbiorniczku
zakręcasz oba odpowietrzniki zanim zdejmiesz przewód
uzupełniasz ewentualny brak płynu spowodowany tym, że część została w przewodzie podczas odpowietrzania
masz już odpowietrzony układ sprzęgła w swoim mk4

bardziej po polsku już nie dam rady
pozdro

można jeszcze z vaga pompę abs odpowietrzyć ale według mnie koniec sprzęgła

warto jeszcze spróbować odpowietrzyć, jak sprzęgło się zaczęło kończyć to w ogóle to każdy bieg ze zgrzytem wchodził.

Odpowietrzony, jeździ jak należy aż miło, dziś przeszedł przegląd. temat do zamknięcia,
Dzięki wielkie za Pomoc