Forum.VWGolf.pl

Witam
Sprawa wyglada następująco, samochód dymi na niebiesko dosć mocno wyłacznie na 3 biegu po przeciagnieciu do +/- 6tyś obrotów i tylko przy zejsciu z obrotów w zakresie mniej wiecej 4-3tyś, czy to wina uszczelniaczy czy raczej pierścionki. Odpala normlanie bez dymu itd to kopcenie pojawia sie tylko podczas schodzenia z obrotów, jak przyspieszam nawet mocno nic nie zakopci, jedynie na tym 3 biegu podczas schodzenia silnika z obrotów. Ubytki oleju jakieś są ale nie ejstem w stanie tego dokłądnie określić bo jeżdże zbyt rzadko tym samochodem.

pozdrawiam i licze na pomoc

Raczej pierścienie.

tak też obstawiam ale wolałem się upewnić, co przy okazji naprawy mogę wymienić oprócz uszczelniaczy? góra była robiona tzn głowica czyli planowanie nowe szklanki uszczelka głowicy.

maniek8855, to zależy co chcesz robić. Zrób diagnostykę kondycji silnika (ciśnienie oleju, kompresja).
Pierścienie można wymieniać ale prawidłowo powinno się to robić z obróbka gładzi cylindra.

Tak na prawdę to dowiesz się jak mechanik zobaczy dół i gładzie. Wówczas będzie mógł powiedzieć co będzie wchodziło w zakres tego remontu.

po założeniu katalizatora twoje problemy powinny ustać, będziesz mógł jeździć bez puszczenia dymku. Na pewno zakup kata będzie mniej kosztować niż remont silnika

4mottion pisze:po założeniu katalizatora twoje problemy powinny ustać, będziesz mógł jeździć bez puszczenia dymku. Na pewno zakup kata będzie mniej kosztować niż remont silnika

Chłopie nie opowiadaj pierdół. Owszem kat może próbować przepalać chmurę olejową ale ostatecznie przez to zdechnie.
W ogóle pomysł zakładania katalizatora za kilkaset zł aby przykryć problem z poborem oleju to bezsens. Lepiej już wymienić "po szwedzku" same pierścienie.

jhosef dzięki za pomoc, pierścionki będą pewnie wkrótce zmienione, a pomysł kolegi z katalizatorem jest naprawdę śmieszny