Forum.VWGolf.pl

Witam. Ostatnio zauważyłem,że są wycieki ze skrzyni lub silnika. Umyłem cały spód i dziś z oględzin wynika,że to z pół osi. Zamieszczam zdjęcie dla pokazania jak chlapie ona po całym silniku. Czy na pewno to,to ? Jakiś koszt naprawy lub czy można to samemu zrobić ?

A ja tam widzę uwalony w oleju spływ oleju od turbosprężarki ... nie ubywa oleju silnikowego ?

Właśnie z początku tak jakby coś ubyło,ale po dolaniu teraz jest cały czas tyle samo. Też o tym pomyślałem,ale poziom oleju na to nie wskazuje. Bardziej wydaje mi się,że pół oś podczas jazdy rozrzuca olej po całym silniku i jak widać uwalony jest spływ oleju od turbiny , miska,wahacz i inne.

To jak co z tym zrobić ?

Wymienić uszczelniacze w skrzyni.

Dużo roboty, i duży koszt? Robić samemu czy lepiej oddać do warsztatu?

Ja bym oddal do warsztatu. Jezeli nie masz za wiele pojęcia o takiej robocie to nie polecalbym ci robienie samemu.

Zielony to nie jestem,ale do najlepszych tez nie należę. Wujek z zawodu mechanik także tez mógłby coś pomóc. Kwestia czy uszczelniacz znajduje się ze strony pół osi tzn. czy po odkręceniu jej, można wymienić ten uszczelniacz, czy trzeba pruć całą skrzynie i zakładać go gdzieś od środka. A jaki jest koszt samych części i koszt robocizny?

Dziś wszedłem pod auto,żeby sprawdzić czy to nie ciekanie czasem z turbiny,ale śruby są dokręcone na maxa. Czy powinna być tam jakaś uszczelka ? Kurde już sam nie wiem jak dojść do tego z czego to cieknie

Umyj to wszystko i nie pozostanie ci jak wejść pod auto i oglądać gdzie cieknie na odpalonym silniku.

Dziś tak zrobiłem i co się okazało nie cieknie to z przewodu powrotnego tylko z tego doprowadzającego olej do turbiny.
Teraz tylko kwestia czy nie dokręcony,czy się przekręcił. Macie jakieś sposoby na dokręcenie jego? Jak wiadomo trzeba go skontrować z tą "przejściówką"(nie wiem jak to nazwać) a jest to trudne bo nie da rady wsadzić tam zwykłego klucza.

A czyściłeś może kiedyś suszare? Pewnie przy odkręcaniu / dokręcaniu przewód się skręcił i po jakimś czasie pękł, same nie pekają.

Tak i owszem przewód się lekko skręcił,ale żeby od razu pękł ?