Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam golfa 1.3 pełny wtrysk i mam problem. Nie wiem do końca co to jest i czy to zły obiaw. kiedy obroty spadają poniżej 1000 to w silniku coś grzechocze. Ciężko mi opisać ten hałas ...troszke jakby sie coś zazębiało albo co..jakiś taki ten dźwięk jest. hałas pojawia sie jakoś z prawej str silnika..albo w okolicach skrzyni albo tam dzie jest kopułka. Nie mam pojęcia co to może być. i ogólnie to silnik tak podgasza jak gwałtownie dam gaz. w sensie chodzi se chodzi wcisne nagle gaz i tak jakby sie dławił, obroty spadną (no i to grzechotanie) i potem normalnie wraca do normalnej pracy. Nieprzeszkadza to jakoś specjalnie ale no ciekawy jestem czy to coś poważnego.

Jeszcze mi cykają wtryski, jeden mechanik mowił że tak pracują wtryski, ktoś mi za to powiedział że cykają fakt ale po nagrzaniu powinny przestać. Mi cykają cały czas, niby po nagrzaniu troche mniej no ale cykają. Jak to wkońcu z nimi jest?

Liczę na waszą pomoc ^^ z góry dziękuję

czyzby zaworki ?

kit wie, może.ten dźwięk mi nie przypomina niczego xD jak tak to musiałbym w takim razie popychacze wymienić ta?. Auto ma 200 000 jak to komuś pomoże.

kopci na niebiesko ? bierze olej ?

oleju nie bierze, niebieskiego dymu tez nie zaobserwowałem. Czasem tylko chlupie czymś z końcówki wydechu. Najprawdopodobniej wodą.

A przy wciśniętym pedale sprzęgła też grzechocze?

Skalmar pisze:A przy wciśniętym pedale sprzęgła też grzechocze?

dobre pytanie- ponieważ grzechotanie może być spowodowane np popękanymi sprężynkami na tarczy sprzęgła

sprawdziłem i chyba tylko na luzie grzechocze.

Mam problem i ogromne nerwy także mam jakieś zgrzytanie którego nie mogę zlikwidować silnik 1.8 Najpierw wymieniłem pompę wody ruville,potem rolkę rozrządu skf i wydane 130 zl niepotrzebnie .Dalej coś zgrzyta,brzęczy na wolnych obrotach a jak dodam gazu przy wkrecaniu na obroty gwizd się nasila.Zdejmowałem też pasek z alternatora i kola pompy wody odpalałem bez nich i bez zmian brzęczy nadal ma ktoś jakieś pomysły co to ?

Dzisiaj usłyszałem dziwne stukanie w silniku. Zmartwiłem się i pomyślałem że "boże znowu coś" A co się okazało metalowa opaska na przewodzie za filtrem uderzała o komorę silnika i wydawała taki dziwny dźwięk, popatrzcie , może tylko coś gdzieś w okolicach silnika stuka bo luźne jest lub dwa metale uderzają o siebie.

Radnaro pisze: kiedy obroty spadają poniżej 1000 to w silniku coś grzechocze

Zwiększ obroty miałem to samo skrzynią telepie. Sprawdź tak -> Dodaj lekko gazu i problem zniknie .

Co do cykania sprawdź rano jak odpalasz powinieneś słyszeć dźwięk szklanek jak wala i po 5 sec powinny zamilknąć. Jak po starcie cykanie jest takie same to szklanki do wymiany