zgasł po odpaleniu, problem z ruszaniem-zamulony
: wt lut 28, 2012 09:27
Witajcie
długi czas było wszystko ok ale jak to bywa z autem w tym wieku-coś lubi o sobie przypomnieć
autko jak w podpisie
mk3 1.4, tylko Pb
'92r, 182kk km
ostatnio przytrafiła mi się niepokojąca rzecz, auto po odpaleniu i powolnym wytoczeniu się z bramy zgasło, zaczęła migać kontrolka oleju, po czym nie moglem odpalić, dopiero za 5tym razem chwycił z wielkim bólem i nogą na gazie, przez następne 100m musiałem gazować żeby nie zgasł i jakoś przetoczył się, normalnie czułem jakbym kogoś holował.....
autko nie było zimne, 2 godz wcześniej normalnie latało.
od tej pory co rano mam z tym problem, (jak silnik jest ciepły czy po jakiejkolwiek jeździe - sprawuje się normalnie)
problem jest rano lub po dłuższym postoju.
palec-bosh, kopułka-bosh, świece-NGK i kable-Syntech wymienione 15kk km wcześniej
na oleju mam przejechane 9kk km,( za tydz wymiana)
płynu chłodniczego nie ubywa, oleju w normie, jakiś miesiąc temu dolewka ok 300ml
hamulce tez nie trzymają, a auto po rozgrzaniu pracuje bez zarzutów.
licze na jakieś porady i sugestie, mam nadzieje, że to nic poważnego
pozdrawiam;]
długi czas było wszystko ok ale jak to bywa z autem w tym wieku-coś lubi o sobie przypomnieć
autko jak w podpisie
mk3 1.4, tylko Pb
'92r, 182kk km
ostatnio przytrafiła mi się niepokojąca rzecz, auto po odpaleniu i powolnym wytoczeniu się z bramy zgasło, zaczęła migać kontrolka oleju, po czym nie moglem odpalić, dopiero za 5tym razem chwycił z wielkim bólem i nogą na gazie, przez następne 100m musiałem gazować żeby nie zgasł i jakoś przetoczył się, normalnie czułem jakbym kogoś holował.....
autko nie było zimne, 2 godz wcześniej normalnie latało.
od tej pory co rano mam z tym problem, (jak silnik jest ciepły czy po jakiejkolwiek jeździe - sprawuje się normalnie)
problem jest rano lub po dłuższym postoju.
palec-bosh, kopułka-bosh, świece-NGK i kable-Syntech wymienione 15kk km wcześniej
na oleju mam przejechane 9kk km,( za tydz wymiana)
płynu chłodniczego nie ubywa, oleju w normie, jakiś miesiąc temu dolewka ok 300ml
hamulce tez nie trzymają, a auto po rozgrzaniu pracuje bez zarzutów.
licze na jakieś porady i sugestie, mam nadzieje, że to nic poważnego
pozdrawiam;]