Forum.VWGolf.pl

Mam pytanie, czy ślizgające się sprzęgło może być powodem tak wysokiego spalania (11l na 100km) w golfie 1.3 na gaźniku? Na początku było jeszcze w miarę ale teraz już całkiem przy końcu "bierze" i przy obrotach 3 tys jechałem kiedyś 90km/h a teraz już ok.80 km/h. Co Wy o tym myślicie?

Hmmm, trochę w to wątpienie ponieważ sprzęgło które się ślizga ma tylko mniejsze przyspieszenie itp.. Gdy damy np : szybko gazu w podłogę to obroty wzrosną jak dzikie a licznik troszeczkę drgnie. Hm Ja bym sprawdził Sonde która odpowiada za zmniejszenie mieszanki poprzez powietrze. A jeszcze takie pytanie jakie Pan robi odcinki długie czy krótkie ??

właśnie robie krótkie odcinki.. wiadomo, nie schodzi ze ssania, ale ostatnio zrobiłem trasę 30 km miasto i 70 km trasa - 80 km/h i tak samo spalanie 10 l ;/ przecież to 1.3 a pali jak 2.0 ;/ dodam, że sprzęgło jest końcowe, musze dawać dużo gazu i delikatnie puszczać sprzęgło bo inaczej nie da rady ruszyć, jakbym ciągnął za sobą przyczepkę ;/

Myślę ze sprzęgło nic tu nie ma do spalania ... to raczej chodzi o Sonde lambda i jej poprawność ustawienia. Ona po rozgrzaniu powinna dawać więcej powietrza jak mieszanki. Ale sprzęgło wypadało by też wymienić

Pojawia się też szum ze skrzyni, jak mam wciśnięte sprzęgło to jest cicho, jak puszczę na jałowym to słychać, jak jadę to tak samo, myślę ze to łożysko od sprzęgła, ale w najbliższym czasie zmienię skrzynie wraz ze sprzęgłem. Musze tylko ten gaźnik dać do ustawienia (analizator spalin) no i sprawdzić przy okazji sondę. Dodam, że golf pali nawet w największe mrozy, bez problemu.

No sprzęgło to najlepiej już cały zestaw, A ze pali to nic dziwnego to benzyna musi nie ma ze boli To niech pan to wszystko sprawdzi, wymieni i da znać

Pozdrawiam

alex_7692, popraw nazwę tematu zgodnie z regulaminem forum - w przeciwnym wypadku temat zostanie usunięty.