Problem z nadmiernym nagrzewaniem płynu
: wt sty 03, 2012 00:14
Witam,
mam problem w moim Golfie II 1.3 + LPG rok. 1989. Otóż od pewnego czasu po przejechaniu ok. 10 km temperatura nagle skakała na wskaźniku do końca i zaświecała się czerwona kontrolka. Po paru oględzinach auta okazało się, że silniczek od wiatraczka na chłodnicy jest zepsuty. Po jego wymianie było lepiej, ale nadal po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów "wywalało" płyn ze zbiorniczka (przez korek). Idąc za radą ojca wymieniłem termostat (który jak się okazało również był w opłakanym stanie) i płyn do chłodnicy zaczął dostawać się do chłodnicy (węże są ciepłe) tylko, że teraz mam nowy problem. Otóż temperatura silnika niesamowicie szybko wzrasta (wystarczy ok. 5-10 minut przy włączonym silniku, żeby doszło do 3/4 na wskaźniku) i dopiero załącza się wentylator. Jak na razie płyn nie ucieka ze zbiorniczka. Ale przeczytałem, że "książkowa" temperatura płynu to 90 stopni C. A tutaj ewidentnie dochodzi do 120 stopni. Gdzie może leżeć problem? Czy jest to może wina pompy wody?
mam problem w moim Golfie II 1.3 + LPG rok. 1989. Otóż od pewnego czasu po przejechaniu ok. 10 km temperatura nagle skakała na wskaźniku do końca i zaświecała się czerwona kontrolka. Po paru oględzinach auta okazało się, że silniczek od wiatraczka na chłodnicy jest zepsuty. Po jego wymianie było lepiej, ale nadal po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów "wywalało" płyn ze zbiorniczka (przez korek). Idąc za radą ojca wymieniłem termostat (który jak się okazało również był w opłakanym stanie) i płyn do chłodnicy zaczął dostawać się do chłodnicy (węże są ciepłe) tylko, że teraz mam nowy problem. Otóż temperatura silnika niesamowicie szybko wzrasta (wystarczy ok. 5-10 minut przy włączonym silniku, żeby doszło do 3/4 na wskaźniku) i dopiero załącza się wentylator. Jak na razie płyn nie ucieka ze zbiorniczka. Ale przeczytałem, że "książkowa" temperatura płynu to 90 stopni C. A tutaj ewidentnie dochodzi do 120 stopni. Gdzie może leżeć problem? Czy jest to może wina pompy wody?