co jest źle z tym mechanizmem?

[gixy]

Witajcie-

mam prosbe- cos strzelilo przy probie opuszczenia szyby i korbka szła b.ciezko, a szyba ani drgnela.wyjalem mechanizm i wyglada on tak- co jest nie tak i co strzelilo? Da sie to naprawic,mial Ktos z Was taki przypadek czy kupic nowy?

Chyba tutaj cos nie tak- z tym peknieciem

no i wydaje mi sie ze tu jest główna przyczyna...?


Jakies podpowiedzi?

[matiz_1990]

Pewnie linka się zerwała na bębnie. Naprawiać nie ma sensu, lepiej kupić dobrą używkę i założyć. Używkę, bo ja kupiłem nowy i wytrzymał bardzo krótko, coś koło trzech tygodni

[Paweł Marek]

gixy, tak winny jest ten element powinien być umocowany na końcu prowadnicy - odpadł pewnie się połamał jego zaczep i tyle. NIe bardzo jest z tym coś zrobić, sprawdź czy nie da się go umocować na miejscu i jakoś przymocować drutem czy jakkolwiek. Jeśli nie to nawet jakbyś zdobył taki z używki to jak go nałożysz na linkę? Musiałbyś ją rozwinać z bębenka odciąć jej zaczep i dopiero przekładać przez ten plastyk, nie opłaca się bawić więc jak nie dasz rady go założyć i umocować to rób jak kolega wyżej radzi.

[jhosef]

gixy, JA naprawiłem taki mechanizm. Miałem dokładnie tak samo rozwalone po próbach na ziemi bez szyby. Szyba jest ogranicznikiej i jej brak przesuwa mechanizm tak wysoko, że wszystko pada. Udało mi się to założyć ale nie jest to proste i może doprowadzić przynajmniej do dużej ilości ostrych słów jakie wyjdą z Twoich ust.

Ja próbowałem założyć po odczepieniu z bębenka. Ostatecznie okazało się, że łatwiej jest na zmontowanym. Ale to juz sam zobaczysz jak Ci wyjdzie.