Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem ze swoim MK2. Otóż gdzieś ucieka mi płyn chłodniczy (nigdzie po za układ bo już sprawdzałem nic mi nie cieknie) w silnik też nie ucieka bo olej ma normalny kolor, czasami jest tak, że nic nie weźmie a czasami jest tak że wchłonie kilka litrów i mam w zbiorniczku sahare, pomóżcie bo już nie mam siły na te moje "zakażenie"

obejrzyj dokładnie pompe płynu chłodniczego. od spodu ma otwór i jak uszczelniacz jakiś w tej pompie siada to płyn wylatuje,Jakaś kropla tam powinna wisieć, Wyciek dopiero podczas jazdy sie nasila. Jeśli w garażu masz sucho to nic innego mi sie nie nasuwa. No chyba żeby kompresja szła do układu chłodzenia i wywalało ci płyn, ale to by było raczej widoczne.

Obejrzę tą pompę tak jak mówisz bo sprawdzałem wszystkie zaciski itp no i lipa nic nie cieknie wszystko po dokręcane.

może uszczelka pod głowica i silnik wciaga

Pompa sucha jak pieprz, ale za to i płynu nie ubyło za dużo bo wczoraj zalałem pod korek dosłownie a dziś jest tuż za tym zwężeniem od tego pojemniczka zobaczę jak ubędzie więcej co wtedy się będzie działo bo każdy przewód wszystko jest suche ;/

GBienias, obejrzyj dokładnie chłodnicę,czy nie ma na niej nalotu z zaschniętego płynu.Często tak bywa,że w chłodnicy zrobi się mikro dziurka i płyn wycieka tylko podczas jazdy gdy w układzie jest ciśnienie,a plam pod autem nie znajdziesz,bo płyn odparowuje

Otóż nic bardziej mylnego właśnie zaobserwowałem dupną plamę + kilka drobniejszych ale nie było widać żeby coś kropiło więc to musi z kilku miejsc bo nic nie padało bo plac suchy a pod samochodem mokro więc być może to jest uszczelka ;/ (oby nie) jeszcze jutro zerknę na te przewody od nowa


PS. Olej jest normalnego koloru także silnik raczej nie wciąga oczek też nie mam w płynie chłodniczym

GBienias pisze:Otóż nic bardziej mylnego

Więc w końcu jak?
Najpierw piszesz

GBienias pisze: gdzieś ucieka mi płyn chłodniczy (nigdzie po za układ bo już sprawdzałem nic mi nie cieknie) w silnik też nie ucieka bo olej ma normalny kolor

a teraz

GBienias pisze:właśnie zaobserwowałem dupną plamę + kilka drobniejszych

Kolega po prostu napisał że sam się pomylił mam taką nadzieję przynajmniej. GBienias, napraw to co cieknie to ty masz auto w domu to chyba potrafisz określić skąd kapie, przejedź palcem po podejrzanych miejscach może znajdziesz a jeśli nie to do mechanika jedź. I na przyszłość: nie nalewaj płynu pod korek tylko do kreski. W zbiorniczku jest potrzebna przestrzeń wolna którą częściowo wypełnia rozgrzewający się płyn, dzięki temu ciśnienie w układzie jest trochę mniejsze i tyle płynu nie wycieka jeśli jest nieszczelność.