Strona 1 z 2

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt wrz 27, 2011 19:18
autor: M98DNM
Witam , posiadam silnik AAZ czyli TD.
Wczoraj zaobserwowałem pierwszy raz ze podczas studzenia silnika przed jego zgaszeniem ze zbiornika wyrównawczego wywala płyn.
Płynu było pomiędzy min a max przed tym incydentem.
Płynu raczej nie miesza z olejem i na odwrót, aczkolwiek płyn zbyt czysty nie jest, był wymieniany jakoś rok może 1.5 roku temu razem z termostatem.
Na postoju temperatura dochodzi do okolo 100-105 stopni i po chwili wywala płyn.
Jak silnik był zupełnie zimny odkręciłem korek na zbiorniku wyrównawczym, odpaliłem silnik i dodawałem gazu na pompie wtryskowej patrząc co sie dzieje z płynem, gdy dodawałem gazu to poziom płynu sie zmniejszał bo pompa wody go pobierała, były co prawda maluteńkie bombelki ale tylko gdy płyn wracał do swojej poprzedniej pozycji przed dodaniem gazu. Chłodnica się załancza wg mnie troche zbyt późno.

Mam obawy że to uszczelka pod głowicą, ale wole was spytać, być może to jakiś czujnik temperatury.

Co o tym sądzicie ? ?

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt wrz 27, 2011 20:10
autor: sliwka90
A ja powiem tak sprawdź głowice za pewne pękła.

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt wrz 27, 2011 20:13
autor: URGI
Wentylator kiedy Ci się załącza? Ile masz wtedy stopni na zegarze?
Termostat na pewno otwiera? Zobacz czy węże od chłodnicy są gorące.
Ewentualnie czujnik włączający wentylator jest zwalony i za późno załącza.

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt wrz 27, 2011 20:21
autor: M98DNM
Wentylator włącza sie okolo 100 stopni co jest wg mnie dziwne zdeka, termostat sie otwiera bo wężę są ciepłe na dole i u góry.
Co do czujników, gdzie znajdują się owe czujniki sterujące wiatrakiem chłodnicy ? w bloku czy przy chłodnicy ?

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt wrz 27, 2011 21:33
autor: biercok mkII
Przy chlodnicy.

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt wrz 27, 2011 21:47
autor: M98DNM
Ok zawiesiłem sie delikatnie pisząc wczesniejszy post, czujnik to raczej nie jest bo robi mi takie ciśnienie wewnątrz układu chłodzenia, że z uszczelek krućców płyn wypływa czasami, cos czuje ze głowica albo uszczelka będzie do roboty....

wywala płyn chłodniczy - aaz

: śr wrz 28, 2011 10:25
autor: krzycho85
czujnik to raczej nie jest bo robi mi takie ciśnienie wewnątrz układu chłodzenia, że z uszczelek krućców płyn wypływa czasami
Przy takich objawach raczej bez zdjęcia głowicy się nie obejdzie. Równo pracuje na wolnych obrotach?

wywala płyn chłodniczy - aaz

: śr wrz 28, 2011 20:37
autor: M98DNM
Raczej napewno coś z uszczelką albo głowicą, dzisiaj wywaliło mi tyle płynu że masakra. W poniedziałek oddaje samochód do lekarza.

wywala płyn chłodniczy - aaz

: śr wrz 28, 2011 21:32
autor: Paweł Marek
Jak bąbluje to pewnie jest awaria uszczelki czy głowicy jak podejrzewasz, ale nadmiar ciśnienia powinien być upuszczany przez zawór w korku zbiorniczka wyrównawczego. Możesz jeszcze o tym pomyśleć bo z tego co się czyta forum to przynajmniej w połowie przypadków głowica jest zdejmowana bez potrzeby, np dlatego że nikt nie pomyślał o wymianie korka za parę zeta.

wywala płyn chłodniczy - aaz

: śr wrz 28, 2011 21:57
autor: M98DNM
Korek jest ok, wczoraj właśnie przez korek (zawór) mi wywaliło płyn, a jest szczelny napewno. Na 99% uszczelka.

wywala płyn chłodniczy - aaz

: pn paź 03, 2011 23:28
autor: M98DNM
A więc dzisiaj została ściągnięta głowica i diagnoza jest taka jak przypuszczałem - pękła głowica na 2 albo 3 cylindrze (nie wiem od której strony liczyłem) pomiędzy zaworem dolotowym a komorą spalania.
I standardowo delikatne pęknięcia pomiędzy zaworami co jest standardem w tym silniku.
Jutro głowice wysyłam do spawania - koszt jakieś 600zł, jednakże głowica widać że nigdy nie była robiona - brak śladów planowania, zawory są głęboko, uszczelki nie wydmuchało bo była metalowa i elegancko przylegała do głowicy co widać na niej.
Przy okazji posprawdzałęm turbospręzarke - brak zbędnych luzów, jest w eleganckim stanie. Co do tłoków i pierścieni to też jest jak w książce.

Ogólnie jest dobrze, za jakieś 4 dni będe miał zrobioną głowice, potem składanie i myśle że poniedziałek będzie dniem testów drogowych :D

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt paź 04, 2011 12:18
autor: Jaras
Spawanie to zawsze spawanie... Ja bym poszukał drugiej głowicy... W koszcie spawania znalazłby może drugą taką i dał do sprawdzenia na szczelność..

wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt paź 04, 2011 14:09
autor: M98DNM
No tak, tylko kupić głowice za 600 zł niema sensu, bo odrazu na wstępie będzie trzeba do niej dołożyć minimum 200zł żeby była w stanie używalności a po drugie to nigdy nie wiadomo co kupisz, przez internet to już wogóle niema mowy...
Ta głowica którą mam jest pewna, a co do spawania to gdyby było do spawania połowe głowicy albo było by coś pourywane to wiadomo że by sie nie opłacało, ale przy tak małym pęknięciu spawanie nic nie zaszkodzi, zwłaszcza że nie bedzie ona spawana u sąsiada w stodole migiem tylko w zakłądzie wyspecjalizowanym do tego typu spawania głowic.

Re: wywala płyn chłodniczy - aaz

: wt paź 04, 2011 15:02
autor: Jaras
M98DNM pisze:No tak, tylko kupić głowice za 600 zł niema sensu, bo odrazu na wstępie będzie trzeba do niej dołożyć minimum 200zł żeby była w stanie używalności a po drugie to nigdy nie wiadomo co kupisz, przez internet to już wogóle niema mowy...
Ta głowica którą mam jest pewna, a co do spawania to gdyby było do spawania połowe głowicy albo było by coś pourywane to wiadomo że by sie nie opłacało, ale przy tak małym pęknięciu spawanie nic nie zaszkodzi, zwłaszcza że nie bedzie ona spawana u sąsiada w stodole migiem tylko w zakłądzie wyspecjalizowanym do tego typu spawania głowic.
:bigok:

No tak ale czasami zdarza się okazja że można kupić dobrą część w całkiem dobrym stanie za nie duże pieniądze ;)
Jakiś miesiąc temu w moim 1.4 padła skrzynia biegów. Mechanizm różnicowy się rozleciał i wywaliło obudowę;)
Dzwoniłem po szrotach i w mojej okolicy w obrębie 50 km nie było nic poniżej 500 zł
Wszedłem na alledrogo :bajer: patrzę i jest ogłoszenie o skrzyni i silniku z całym osprzętem do golfa (nawet sprzęgło i przewody zapłonowe były) całość 400 zł ;) (myślę sobie jest okazja, silnik jeść nie woła więc może leżeć) Telefon i gadka .... Okazało się że pochodzi z rozbitego auta (wjazd w tył) Wieczorem pojechałem na miejsce i kupiłem silnik z całym osprzętem i skrzynia za 350 zł :D
Skrzynia śmiga lepiej niż poprzednia (lepsze przełożenie i dłuższe biegi, poprzednia była taka że 3 tys obrotów i na zegarze 90 km/h, ta ma 100 i jest ponad 2 tys) a silnik leży w piwnicy i czeka jako dawca ;)
Wniosek: czasami warto wejść i sprawdzić ;) :bigok: