Strona 1 z 1

problem z kołem pasowym

: ndz sie 14, 2011 01:02
autor: ceha_wb
Witam koledzy,
Nie mam Volkswagena.Jeżdżę seatel leonem 1.4 z 2000r szukam pomocy wszędzie więc zajrzałem i tutaj.Mianowicie jak w temacie mam problem z kołem pasowym.Ostatnio jadąc obluzowała mi się śruba i koło zaczęło latać na boki a koło zębate rozrządu lekko naruszyło klin wału.Wymieniłem koło zębate + koło pasowe + nowa śruba.Wszystko ściśle przykręcone i trzyma się sztywno.Lecz niestety koło pasowe znowu zaczęło drgać lecz wszystko nadal sztywno się trzyma.Nic się nie poluzowało.Mam pytanie czy ktoś po wymianie koła pasowego miał podobny problem.Czy jest to wina wału czy koła pasowego???


[youtube][/youtube]

problem z kołem pasowym

: ndz sie 14, 2011 10:13
autor: mariusz75
Wina leży po stronie płaszczyzny wału korbowego.

Po takiej awari jak twoja czyli "gibaniu na boki" koła pasowego należy zawsze wymienic tryb na wale i splanować płaszczyznę wału.

Nie splanowanie płaszczyzny wału powoduje że usterka wraca mimo nowego trybu i prawidłowego dokręcenia.

Jedyna słuszna opcja to jeszcze jeden tryb, śruba, i planowanie płaszczyzny wału.
Można zrobić to na aucie mając odpowiedni frez lub wymontować wał z auta napawać koncówke i obrobić na frezarce.

Koszty to: samo frezowanie na aucie około 150 zł, napawanir i obróbka frezarką to około 800 zł.

Re: problem z kołem pasowym

: ndz sie 14, 2011 13:39
autor: ceha_wb
mariusz75 pisze:Wina leży po stronie płaszczyzny wału korbowego.

Po takiej awari jak twoja czyli "gibaniu na boki" koła pasowego należy zawsze wymienic tryb na wale i splanować płaszczyznę wału.

Nie splanowanie płaszczyzny wału powoduje że usterka wraca mimo nowego trybu i prawidłowego dokręcenia.

Jedyna słuszna opcja to jeszcze jeden tryb, śruba, i planowanie płaszczyzny wału.
Można zrobić to na aucie mając odpowiedni frez lub wymontować wał z auta napawać koncówke i obrobić na frezarce.

Koszty to: samo frezowanie na aucie około 150 zł, napawanir i obróbka frezarką to około 800 zł.

Dzikeki za szybką odpowiedź.Mam jednak pytanie czy z tak lekko drgającym kołem pasowym mogę jeździć czy za jakiś czas tak czy siak się rozwali???

problem z kołem pasowym

: ndz sie 14, 2011 21:56
autor: mariusz75
Generalnie na podstawie filmu trudno powiedzieć czy możesz,
zasada jest taka że z takim kołem się nie jeździ bo może rozpaść się rozrząd a co wtedy to chyba wiesz.

Lepiej zainwestuj w nowy tryb i planowanie czopa wału na aucie i będziesz spokojnie śmigał, a nie ciągle myślał czy dojedziesz i sprawdzał śrubę na wale.

Takie moje zdanie. :grin:

problem z kołem pasowym

: pn sie 15, 2011 09:32
autor: ceha_wb
Dzieki zawszystkie informacje.Niebardzo sie znam na tym wszystkim ale czy przy planowaniu trzeba wyjac wał?.Poniewaz mechanik mechanik powiedział mi że w moim modelu nie da rady wyjąc wału i trzeba wymieniac silnik.

problem z kołem pasowym

: pn sie 15, 2011 12:12
autor: mariusz75
nie trzeba wyjmować wału,
trzeba tylko zdjąć rozrząd,
tryb na wale aby odsłonić płaszczyznę wału (to ta płaszczyzna styku trybu z wałem)
za pomocą frezu splanować płaszczyznę do równego
zmontować wszystko z nowym trybem i śrubą centralną.

całkowity koszt robocizny około 300 - 400 zł.


no i co to za mechanik co nie potrafiłby wyjać wału z silnika. :panna:

problem z kołem pasowym

: pn sie 15, 2011 20:25
autor: Paweł Marek
mariusz75 pisze:napawanir i obróbka frezarką to około 800 zł.
ponieważ rok temu robiłem to i oddawałem wał nie tylko do frezowania ale zniszczone był cały czop przez urwany klin tak na 1/5 obwodu czopa, to tylko stwierdzę że ceną jaką podałeś jest zawyżona ponad dwukrotnie, pewnie podałeś cenę z ASO :)

problem z kołem pasowym

: pt sie 19, 2011 21:28
autor: mariusz75
Paweł Marek pisze:ponieważ rok temu robiłem to i oddawałem wał nie tylko do frezowania ale zniszczone był cały czop przez urwany klin tak na 1/5 obwodu czopa, to tylko stwierdzę że ceną jaką podałeś jest zawyżona ponad dwukrotnie, pewnie podałeś cenę z ASO

W cenie napawania i obróbki jest uwzględniony wymont i zamont wału,
a w cenie frezowania na aucie demontaż rozrządu.

To są i tak śmiesznie niskie ceny.

za samą naprawę już wymontowanego wału biorą w mojej okolicy około 300 zł.