Forum.VWGolf.pl

Witam.
Ostatnio przejechałem się Borą kolegi (bliźniak mojej) i doszedłem do wniosku że moja nie ma wspomagania.
U mnie wymieniony był miesiąc temu magiel oraz płyn, mimo to wspomaganie chodzi bardzo ciężko w porównaniu z borą kolegi.
Co może być tym spowodowane?
Czy remont pompy bądź wymiana na inną (regenerowaną bądź nową) pomoże?

Może maglownica jest za ciasno spasowana lyb ma przytkane zaworki. Czy zauwazyłeś po tej wymianie, że pompa pracuje jakby głosniej?

Nie, nie zauważyłem, ale przed usterką magla było tak samo, spodziewałem się poprawy, ale jest tak jak było.

Może pompa już nie daje takiego cisnienia jakie powinno być w układzie. Ogólnie z tym wspomaganiem w grupie vw jest różnie. Niby takie same układy a w dwóch róznych samochodach działają inaczej.

może kumpel ma ''mniejsze i węższe koła'' ? to też przecież ma znaczenie

szewczi90 pisze:może kumpel ma ''mniejsze i węższe koła'' ? to też przecież ma znaczenie

ostatnio zmieniałem z węższych na szersze i troszkę faktycznie jest różnica - teraz wspomaganie mam jakby ciut słabsze ... ale pewnie koledze nie chodzi o tak małą różnicę. Ja bym najpierw sprawdził pompę ... i jej napęd.