Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam taki problem. Cztery dni temu robiłem serwis klimy poczym niesprawdziłem jej działania, wczoraj chciałem sprawdzić jak działa i z nawiewów leciało letnie powietrze zamiast zimnego. Autodiagnostyka climatronika wskazała błąd 318 czyli brak czynnika w klimie. Czy to możliwe żeby przy nieszczelnej klimie czynnik wyparował w 3 dni?
Czy możliwe że gdy układ jest nieszczelny to smród z nawiewów pomimo odgrzybiania może być spowodowany tym czynnikiem czy jest on bezwonny?

malecki-21 pisze:Czy to możliwe żeby przy nieszczelnej klimie czynnik wyparował w 3 dni?

a czemu nie, zależy jaka nieszczelność. Skoro jest błąd o braku czynnika to podjechać tam gdzie nabijają klimy i szukać nieszczelności...

Według mnie możliwe. Ostatnio miałem podobnie. W moim przypadku miałem dziurę w chłodnicy i nieszczelne simeringi przy osuszaczu. Podjedź niech nabiją Ci azot z kontrastem i wszystko się wyjaśni.

Byłem teraz w serwisie z tą klimą i raz się włącza a raz nie. Przyżądy pokazują że jest full nabita czynnikiem, dlaczego więc pokazuje się błąd 318 w autodiagnozie? Mechanik rozkręcił jakiś zawór rozprężający i stwierdził że są w nim opiłki tak jakby sprężarka była zatarta ale ona raz się włącza a raz nie i do tego ten błąd. Czy faktycznie może ona być zatarta czy może to być coś innego? Pytam bo mechanik daje tylko90% że to ona daje w kość. Dla mnie to zamało jeśli w grę wchodzi 2tys zł

Być może Twój komputer mierzy ciśnienie po stronie ssącej( za zaworem rozprężnym)... przy zatkanym opiłkami zaworze następuje brak przepływu czynnika, co komp czyta jako jego brak..Sugeruję wyczyszczenie zaworu rozprężnego i wsadzenie filtra przed zawór..klasyczny osuszacz też łapie cząstki metalu
Przy braku ciśnienia na ssaniu klima się wyłącza,żeby nie przegrzać sprężarki chłodzonej powracającą parą czynnika

A mógłbyś sprecyzować jaki dokładnie filtr tam wsadzić?

Standardowo w klimie jest (powinien być) 1 filtr pomiędzy sprężarką a zaworem rozprężnym( tak zwany osuszacz) , montowany na wyjściu ze skraplacza(chłodnicy skroplonego gazu z przodu).Typu nie podam, bo nie siedzę w temacie klim samochodowych.W przypadku, gdybyś miał jednak padniętą sprężarkę, to po wymianie (regeneracji) należy założyć rownież filtr osuszacz między parownikiem( chłodniczka w środku wozu) a stroną ssącą sprężarki,wtedy nie będzie konieczne płukanie układu, tylko po jakimś czasie wymiana obu filtrów.

Czy może ktoś jeszcze potwierdzić tą opcję że nie trzeba będzię płukać układu po zastosowaniu filtra? Mechanicy samo płukanie wycenili na 800zl... Dzisiaj z kolei poznikały wszystkie błędy z climatronika a klima przeważnie włącza się jeśli odpali się ją bezpośrednio po włączeniu samochodu nie włączając wcześniej trybu ECON. Jeśli włączy się ECON i spowrotem chce włączyć klimę to się nie załącza. Czy jeśli byłaby padnięta sprężarka to nie powinno być tak że powinna się wogóle nie włączać?