Strona 1 z 1

Problem z silnikiem - klekocze.

: czw lip 14, 2011 23:42
autor: krycha00
Witam, od jakiegoś czasu mam delikatny problem z autem , silnik 1,3 benzyna wtrysk , 91r. A mianowicie auto chodzi tak jak ... diesel . Na luzie słychać ewidentny "klekot" , i wiekszosc ludzi która pierwszy raz słyszy moje auto, mówi "ile pali Ci ten diesel?". Domyślam się że to raczej nic dobrego, ale od czego warto by zacząć sprawdzanie?
Dodam też że przy wciśnięciu pedału sprzęgła klekot zanika, że prawie go nie słychać.

Re: Problem z silnikiem - klekocze.

: pt lip 15, 2011 01:52
autor: dominik7
Albo masz mało oleju w skrzyni, albo masz rozwalone łożysko oporowe sprzęgła.
Niektórzy mówią, że tak się sprzęgło kończy, ale ja tak np. przejechałem Passatem z 60 tys. km (najwidoczniej kompletne sprzęgło nie było wymienione).
Na razie jeździj i się nie martw; chyba że umiesz sam "rozpołowic" silnik i skrzynię biegów.

Problem z silnikiem - klekocze.

: pt lip 15, 2011 08:30
autor: Paweł Marek
Tylko ze przy takim podejściu masz niepewne auto, rozwałka skrzyni w czasie jazdy grozi, raczej to jakieś łożysko w skrzyni

Problem z silnikiem - klekocze.

: pt lip 15, 2011 10:12
autor: krycha00
Olej w skrzyni ostatnio wymieniałem. Sprzęgło raczej wygląda jeszcze na dobre (sprawdziłem metodą którą część ludzi poleca - wrzucić na 4bieg, i powoli puszczac sprzeglo - u mnie auto gaśnie przy minimalnym popuszczeniu sprzęgła).

Re: Problem z silnikiem - klekocze.

: pt lip 15, 2011 11:00
autor: dominik7
I tu się właśnie pojawia sprawa, ze mnóstwo kasy się oszczędza jak się samemu robi przy aucie.
Jeżeli jest to łożysko w skrzyni to naprawa (wraz z używaną skrzynią, bo nie wiem czy jest opłacalne naprawiac starą) będzie Cię kosztowała ok. 500zł.
Jeśli nie jeździsz na jakichś dłuższych trasach, to ja bym jeździł aż się rozsypie (jeśli się w ogóle rozsypie). Przez ten czas możesz uzbierac na naprawę.

Problem z silnikiem - klekocze.

: pt lip 15, 2011 11:03
autor: jhosef
krycha00 pisze:Olej w skrzyni ostatnio wymieniałem. Sprzęgło raczej wygląda jeszcze na dobre (sprawdziłem metodą którą część ludzi poleca - wrzucić na 4bieg, i powoli puszczac sprzeglo - u mnie auto gaśnie przy minimalnym popuszczeniu sprzęgła).
Tą metodę to sobie można wsadzić gdzieć. Jak masz uwalone sprzęgło do końca to może i coś pokaże...

Obstawiam posypaną tarczę sprzęgłową a dokładnie sprężynki amortyzujące drgania skrętne lub łożysko skrzyni. Lepiej zajmij się tematem co by zębatki skrzyni maską nie wyleciały w czasie jazdy. .

Problem z silnikiem - klekocze.

: wt lut 26, 2013 14:32
autor: krycha00
odświeżam temat :
Sprzęgło w końcu padło. Zostało wymienione na nowe. Olej w skrzyni dolany przy wymianie kompletnego sprzęgła.
Problem "terkotania" jednak pozostał. Ustaje ono całkowicie podczas wciśnięcia pedału sprzęgła, i wtedy silnik chodzi gładko i cicho.
Po odgłosie wnioskuję że "to jakieś łożysko" niedomaga. Dodatkowo niekiedy stojąc w miejscu przez dłuższa chwile, pomimo nie wciśniętego pedału sprzęgła, odgłosy zanikają.
Ktoś miał podobny problem? Skrzynia do remontu ?

Problem z silnikiem - klekocze.

: wt lut 26, 2013 18:03
autor: BolekLodz
Łożysko wyciskowe też wymieniłeś? Co jest, jak wciśniesz sprzęgło delikatnie, tak, żeby ledwo załapało? Ustaje terkotanie? Na postoju cichnie, gdy na wciśniętym sprzęgle wrzucisz bieg i tak trzymasz?

Problem z silnikiem - klekocze.

: śr lut 27, 2013 23:18
autor: krycha00
Terkotanie slychac najbardziej zaraz po uruchomieniu silnika, po pewnym czasie niekiedy zanika, niekiedy nie. Cichnie zawsze po wcisnieciu sprzegla. Do tego podczas jazdy z niewielką prędkością słychać odgłos takiego jakby "tarcia" , ale równiez i ten dzwięk ustaje po wciśnięciu sprzęgła i powolnej jeździe.

Ciezko chyba cokolwiek powiedziec tak na odleglosc nie widząc auta, wiec pewnie golfika czeka kolejna wycieczka do mechanika :/