Szum podczas jazdy
: czw cze 23, 2011 13:42
Witam,przeszukałem szukajke lecz tematów dużo ale niestety takich samych objawów jak u mnie nie znalazłem.
Zacznę od początku: przy wrzucaniu 5 biegu dobiegał mnie szum lecz nie był on idealnie jednolity tylko przypominał bardziej taki zamachowy dzwięk,ale był on tylko słyszalny na 5 biegu.
od pewnego czasu dokładnie taki sam dwięk dociera do mnie przy każdym biegu od mniej więcej 40km/h i nie ważne czy jadę na luzie,biegu czy ze wciśniętym sprzęgle do tego dochodzą czasem bardzo niepokojące skoki samochodu,który zachowuję się tak jak by ktoś zaczepił linkę za tył samochodu i starał się go zatrzymać dodam ze obroty nie maleją,auto nie dławi się.
mechanik wymienił wszystkie łożyska w kołach ponieważ nie potrafił zweryfikować,które koło szumi(był przekonany ze to dzwięk konczącego sie łożyska) to nie przyniosło żadnych efektów,dzwięk nadal słyszalny i zmieniłem mechanika.
Pojechałem do następnego fachowca, podniósł prawe przednie koło,a lewe spoczywało na kostce i zaczął pomału rozpędzać samochód na pierwszym biegu,który mu prawie zjechał z lewarka.przełożył lewarek na lewo koło i efekt ten sam,samochód 'rwie' mimo to ze jedno koło jest w górze.
mechanik stwierdził,że dyferencjał do roboty i to on jest winowajcą słyszalnych dzwięków.
aha bym zapomniał golf3 2.0gti 16v
z góry dzięki za chęć pomocy,pozdrawiam
Zacznę od początku: przy wrzucaniu 5 biegu dobiegał mnie szum lecz nie był on idealnie jednolity tylko przypominał bardziej taki zamachowy dzwięk,ale był on tylko słyszalny na 5 biegu.
od pewnego czasu dokładnie taki sam dwięk dociera do mnie przy każdym biegu od mniej więcej 40km/h i nie ważne czy jadę na luzie,biegu czy ze wciśniętym sprzęgle do tego dochodzą czasem bardzo niepokojące skoki samochodu,który zachowuję się tak jak by ktoś zaczepił linkę za tył samochodu i starał się go zatrzymać dodam ze obroty nie maleją,auto nie dławi się.
mechanik wymienił wszystkie łożyska w kołach ponieważ nie potrafił zweryfikować,które koło szumi(był przekonany ze to dzwięk konczącego sie łożyska) to nie przyniosło żadnych efektów,dzwięk nadal słyszalny i zmieniłem mechanika.
Pojechałem do następnego fachowca, podniósł prawe przednie koło,a lewe spoczywało na kostce i zaczął pomału rozpędzać samochód na pierwszym biegu,który mu prawie zjechał z lewarka.przełożył lewarek na lewo koło i efekt ten sam,samochód 'rwie' mimo to ze jedno koło jest w górze.
mechanik stwierdził,że dyferencjał do roboty i to on jest winowajcą słyszalnych dzwięków.
aha bym zapomniał golf3 2.0gti 16v
z góry dzięki za chęć pomocy,pozdrawiam