Forum.VWGolf.pl

Witam mam pytanie od nośnie gaźnika w moim golfie 2, Mam gaźnik Pierburg 2e2 i chciałem się zapytać którą śrubą lub gdzie się reguluje wysokie obroty, bo gdy jest zimny to ma wysokie obroty a jak jest ciepły wszystko w normie.....i muszę mu skręcić obroty na dół, czytałem tutaj na forum że jakąś śrubą ale gdzie ona jest


Znalazłem taki schemat ale nie mogę się jakoś połapać

http://www.gaznik.pl/schemat_ideowy_pierburg_2e2.html" onclick="window.open(this.href);return false;

obroty regulujesz z lewej strony gaźnika na "gruszce" z ruchomym trzpieniem, z tyłu tej gruchy jest śruba na 13 i kręcąc regulujesz.

teraz na mój prosty rozum chcesz zmniejszyć różnicę pomiędzy obrotami na ssaniu a normalnymi. Od tego masz 2 regulacje.

1 - jest tam krzywka z regulatora WOSKOWEGO, luzujesz śrubkę na imbus i na dół zmniejszasz obroty na zimnym - tu masz mały zakres, tak na oko 200 rpm.

jak masz większa różnicę to luzujesz śrubkę 2 i w miejscu 3 jest taki mały wkręt, który wkręcasz żeby zmniejszyć a wykręcasz żeby zwiększyć obroty. Po zakończeniu operacji dokręcasz śrubkę 2. Da się to zrobić z lusterkiem jak nie to Gaźnik out i kręcenie na oko. a później regulacja dokładna wg punktu 1.

No więc właśnie bo jak mam zimny silnik i go odpalę to normalnie na samym sprzęgle jadę takie wysokie obroty a jak już silnik się rozgrzeje to jest ok, więc właśnie zrobię tak jak mówisz i dam znać co zrobiłem

normalnie powinieneś mieć na zimnym około 950 rpm a na ssaniu 1200 rpm...

nigol_jom, a ten numer 3 patrze przez lusterko ale na którą śrubę bo przez lusterko widzę tam wszystko imbusem poluzowałem tamto i co dalej bo nie mogę znaleźć co to jest ta 3

3 jest za prowadnicą linki, wkręcana od dołu, jak się przyjrzysz to widać ją na końcu strzałki... jak jej nie potrafisz wkręcić to krótki nóż lub ostry śrubokręt weź i włóż między tę blaszkę a śrubkę, dokręć imbusa i wyjmij nóż (śrubokręt) powinno tez pomóc...

aaaa.....to teraz już wiem gdzie patrzeć dobra zajmę się tym wieczorem bo silnik gorący i jak coś to będę tutaj pisał lub do ciebie na PW ale już wiem plus minus o co chodzi tak że myślę że sobie poradzę

Mietek28 pisze:dobra zajmę się tym wieczorem bo silnik gorący

do wieczora nie wystygnie niestety wax element i ssanie wodne będą dalej ciepłe i rozprężone... do rana będziesz musiał poczekać

Powodzenia i cierpliwości

nigol_jom, kurde wiedziałem i tak o tym myślałem ale to ewentualnie w piątek bo jutro święto więc nie będę grzebał a jedno pytanie wiesz może kto się zajmuje regulowaniem gaźników i ile za taką usługę ?

Mietek28, nawet się nie tykaj żadnej śruby, rozregulujesz gaźnik. Wysokie obroty na zimnym nie zalezą od żadnej śruby. Czytaj o uszkodzonym zaworze elektroczasowym i odłącz go na próbę (poniżej cyfry 3 na fotce). Jedyne co możesz na tym etapie zrobić z regulacji to ustawienie tzw podwyższonych obrotów jałowych na 3000 - opis na forum . W każdym razie jeśli ta regulacja nie pomoże to masz uszkodzony gaźnik i trzeba go naprawić, może tylko węzyki podciśnieniowe albo ten zawór licho wie na tym etapie.

Paweł Marek pisze:Czytaj o uszkodzonym zaworze elektroczasowym i odłącz go na próbę

Mietek28, zakładam że to już masz za sobą... że zacząłeś od sprawdzenia 2 elektrozaworów i wężyków podciśnienia bo to podstawa i jak Paweł Marek, pisze jest w FAQ o tym...

Paweł Marek pisze:nawet się nie tykaj żadnej śruby, rozregulujesz gaźnik.

jak coś jest rozregulowane to trzeba wyregulować mam to za sobą właśnie i działa jest czasochłonne bo za każdym razem trzeba czekać aż auto całkiem wystygnie, zazwyczaj jest to noc i do rana znów kręcimy ale da się!

Mietek28, uważaj z regeneracją, poprzedni właściciel mojego Golfa dał do regeneracji a okazało się że dostał wyczyszczony gaźnik, który dalej nie działał... znajdź dobrego mechanika, który zna się na gaźnikach...

nigol_jom, no powiem Ci że już obroty są niższe nie wyje ani nic aż tak więc myślę że stanę na tym etapie ale w razie czego wiem co robić

Dzięki pomogłeś mi

ja do tego tydzień dochodziłem miałem stary gaźnik i sprawdzałem co będzie gdy pokręcę tą śrubką

cieszę cię że mogłem pomóc.