Strona 1 z 1

Popiskiwanie z pod auta

: wt cze 14, 2011 09:06
autor: Gawior
Witam. Mam Mk3 GTi z silnikiem 2E. Od jakiegoś czasu coś popiskuje mi z pod auta na nierównościach i dziurach. Słuchać to bardziej przy otwartych szybach. Wtedy słychać jakby dochodziło z pod podłogi z tyłu, za siedzeniami przednimi. Wymienione były gumowe wieszaki wydechy na tłumiku środkowym, bo były zużyte i wydech latał na boki. Nic nie zmieniło się po ich wymianie.

Oglądałem wstępnie wydech z kanału i nic nie zauważyłem. Spieszyłem się więc może coś przeoczyłem.

Może Wy macie jakieś sugestie ?

Popiskiwanie z pod auta

: wt cze 14, 2011 11:36
autor: Paweł Marek
stawiam na tuleje belki, popryskaj je wodą jak ustąpi to jestes w domu. A może coś z korektorem

Re: Popiskiwanie z pod auta

: wt cze 14, 2011 17:39
autor: URGI
Jeśli to jest takie cienkie popiskiwanie, to obstawiam regulator siły hamowania. Jego ramie (ze sprężynką) jest na metalowym bolcu i jak jedziesz po nierównościach to czasami tak popiskuje. Wejdź pod auto i niech Ci ktoś potrzepie budą lub po prostu tym poruszaj :bigok:

Popiskiwanie z pod auta

: wt cze 14, 2011 22:39
autor: Gawior
Tuleje belki były wymieniane między świętami Bożego Narodzenia, a nowym rokiem.

Może jutro jak dopcham się na kanał, to wejdę pod auto i popryskam WD40 korektor siły hamowania i te tuleje.
Jeżeli to tuleje, to co w nich może tak popiskiwać ? Ta śruba co przez nie idzie wydaje taki dźwięk przy tarciu metal o metal ?
A może jakiś inny element ?

Wkurza mnie to strasznie, bo co nieco było robione przy tym aucie i parę groszy wsadziłem, a popiskiwanie jak w starej furmance typu Żuk :jezor:

Chociaż znajomy ojca ma a'la Żuka - wywrotkę z hydrauliką w pełnej elektryce ( grzane stołki, el. regulacja siedzeń itd. itp. brakuje tylko skóry i klimy :) ) z silnikiem diesla z Mercedesa, samopoziomujące się zawieszenie i kupę innych bajerów. Sam sobie poskładał takiego cudaka. To tak poza tematem

Dziękuję za podpowiedź panowie. Ja bardziej stawiałem na to że wydech gdzieś piszcz, trze o podłogę, ale nic nie znalazłem, a na belkę wcale nie zwróciłem uwagi.

Popiskiwanie z pod auta

: wt cze 14, 2011 22:49
autor: Paweł Marek
co do tulei - piszczeć lubią jak się zapomni o tym że przy montażu dokręcać śrubę należy koniecznie na aucie postawionym na kołach - jak się już ułożą w pozycji w jakiej pracują potem. I właśnie nowe tak się zachowują. Nic nie zaszkodzi jak poluzujesz śruby pobujasz trochę autem i dokręcisz z powrotem.

Popiskiwanie z pod auta

: śr cze 15, 2011 07:47
autor: Gawior
Dokręcane raczej na 90% były w powietrzu, bo auto robione było na podnośniku i całe auto wisiało w górze.
Czyli jak się dopcham do kanału to tak zrobię jak piszesz.
Jeszcze raz Wam dziękuję i dam znać co zrobiłem i czy to pomogło.

Popiskiwanie z pod auta

: śr cze 15, 2011 13:05
autor: jjaworskyy
podłącze sie pod temat piszczenia :bigok: za kazdym razem gdy wciskam hamulec slysze piszczenie dobiegajace z tylu auta, myslice ze to tez moze byc ten regulator??

Popiskiwanie z pod auta

: śr cze 15, 2011 14:51
autor: Gawior
Regulator otwiera sekcje ( puszcza większe ciśnienie na hamulce ) im bardziej jest obciążony tył ( bardziej siada belka ).
Tył siada, to "dźwigienka" od korektora siły hamowania się przechyla i otwiera bardziej przelot ( tak prosto i w skrócie można powiedzieć ).
Piszczenie masz gdy hamujesz podczas jazdy, czy na postoju też coś piszczy ?

Popiskiwanie z pod auta

: śr cze 15, 2011 15:17
autor: jjaworskyy
podczas postoju i podczas jazdy. obstawiam ze moze sprezyny piszcza te przy szczekach

Popiskiwanie z pod auta

: śr cze 15, 2011 17:54
autor: Gawior
Jak na postoju, to raczej odrzucił bym korektor siły hamowania. Bo nie ma tam ruchomej części, która by się ruszała wciskając hamulec na postoju. Prędzej coś w samych bębnach.

Popiskiwanie z pod auta

: śr cze 15, 2011 18:18
autor: Paweł Marek
Kiorektor sie troszkę rusza przy hamowaniu na postoju, coś niby mogłoby tam piszczeć ale też stawiam na bebny, trzeba popatrzec popryskać w końcu wyjdzie

Popiskiwanie z pod auta

: pn cze 20, 2011 11:52
autor: Gawior
Byłem pod autem i popsikałem korektor siły hamowania i tuleje tam gdzie się z belką itp. stykają WD40.
Poodginałem wieszaki wydechu i w ich mocowania też poszło trochę WD40, żeby wykluczyć też taką możliwość popiskiwania.

Do tego ta blacha co idzie w poprzek auta przy katalizatorze ( podpora czy coś ) na 4 śruby miała w sobie kamienie, które żeby wyjąc musiałem odkręcić tą blachę. Jak tam się dostały to nie wiem, ale wylecieć same nie chciały. Mogły i one też coś dzwonić.

Ogólnie puki co jest cisza z tym.

Popiskiwanie z pod auta

: pn cze 20, 2011 21:12
autor: Gawior
Popiskiwanie wróciło, ale dzisiaj jak auto było na podnośniku, to okazało się że raczej to tylne hamulce coś brzęczą.