Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam taki problem, bez wcześniejszych objaw silnik zgasł podczas jazdy i nie odpalał. Okazało się że winny jest czujnik halla, wymieniliśmy go i auto odpalało normalnie dopóki silnik się nie zagrzał. Po nagrzaniu silnika zgasiłem go i po 2 min silnik znów nie odpala i znów wychodzi na to że nowo kupiony czujnik halla siadł. Może to tylko felerny czujnik ale jeśli nie to może być jakaś inna przyczyna że pada czujnik halla? Cewka ma jakiś wpływ na niego?
Za każdą podpowiedz będe bardzo wdzięczny

wydając kupę kasy czyli ponad 150 zeta na czujnik halla trzeba najpierw sprawdzić stary, Vagiem, chociaż diodą - opisy na forum. Jak kupiłeś taniochę z allegro to mógł paść faktycznie. Na chwilę obecną tak w ślepo to możesz podmienić cewkę choćby na próbę z dowolnego VW czy seata z tych lat. Jesli nie pomoże najpierw diagnoza jak napisałem.

Paweł Marek pisze:wydając kupę kasy czyli ponad 150 zeta na czujnik halla trzeba najpierw sprawdzić stary, Vagiem, chociaż diodą

sprawdziłem i był walnięty, zaraz po włożeniu nowego auto odpaliło i zachowywało się normalnie, dopóki nie nagrzał sie silnik, zgasiłem samochód i już ponownie nie odpalił.

Paweł Marek pisze:Jak kupiłeś taniochę z allegro to mógł paść faktycznie.

Kupiłem Boscha w sklepie.

Paweł Marek pisze:Na chwilę obecną tak w ślepo to możesz podmienić cewkę choćby na próbę z dowolnego VW czy seata z tych lat. Jesli nie pomoże najpierw diagnoza jak napisałem.

Kupiłem nową cewkę bo stara i tak miała już obudowę popękaną. Tak jak piszesz musze podpiąć go do VAG'a bo mnoże to być wina elektroniki że przepala mi czujnik. Pluję się w brode że podczas wymiany czujnika nie zresetowałem kompa, może jakieś błędy mu zostały.
Jak będe coś wiedział więcej dam znać.

czujnik się tak łatwo nie przepali ale zmierz napięcie z alternatora na wszelki wypadek może regulator padł

Paweł Marek pisze:czujnik się tak łatwo nie przepali ale zmierz napięcie z alternatora na wszelki wypadek może regulator padł

gdyby coś było nie tak to wpierw pewnie poszły by żarówki.

Przypomniało mi się w miedzyczasie że brzęczek od zapalonych swiateł w ten sam dzień buczał gdy otwarłem drzwi a swiatła były wylączone. Nie wiem o czym to może świadczyc.