Forum.VWGolf.pl

Witam mialem dzis mala przygode z moim szrotem Mianowicie wrócilem dzis z wycieczki do domu , zgasilem silnik , zamknalem auto . Odeszlem jakies 5 kroków po czym uslyszalem syk Patrze a tu z pod maski wydobywa sie dym Tzn kleby dymu . Trwalo to jakies 30 sekund , po czym dzwigam maske i okazalo sie ze wywalilo caly plyn na silnik . Szukam wiec przyczyny i okazalo sie ze wybilo dziure w tym niewiem jak to fachowo nazwac urzadzeniu w którym znajduje sie termostat . Jest to plastikowe i przykrecane do bloku silnika Przypuszczam ze wiecie o co mi chodzi Przypuszczam ze stalo sie to na skutek zagotowania sie plynu . Obawiam sie ze chyba nie zadzialala mi dmuchawa . Niewiem jaka byla temp silnika jak wylanczalem silnik , nie zwrocilem na to po prostu uwagi Jutro kupie te czesc i wymienie na nowa jednak moje pytanie jest nastepujace jak moge sprawdzic czy dmuchawa dziala tzn jak ja na krotko podpiac pod aku ? . Wiem ze sa przy kostce 3 kabelki oraz moze czujnik jakis sie zajechal i czy znajduje sie on przy chlodnicy czy gdzie ?:P Bardzo prosze o szybka odpowiedz ??

Na początku przed naprawami sprawdź tą dmuchawę i czujnik. Do dmuchawy podłącz kabelki na zewnętrzne styki. Sprawdź też czujnik. Druga sprawa to może być też tak że termostat się zaciął i się nie otworzył. Weź go do domu wrzuć do garnuszka z wodą i gotuj i zobaczysz czy się otwiera czy nie. A co do tego plastiku to nazywa się on króciec i jak będziesz go kupować to kup jakiś lepszy a najlepiej oryginał bo te podróbki mają miękkie plastiki i są strasznie delikatne, i długo nie pochodzą.

Tylko od tej dmuchawy 3 piny wychodza który z ktorym podlaczyc do aku oraz w ktorym miejscu jest ten czujnik co wlancza dmuchawe ? Czy jezeli potraktuje czujnik zapalniczka to sie powinna dmuchawa zalonczyC ?

Tak kolego. Czujnik powinien być na chłodnicy po stronie kierowcy u góry. Wykręć go i grzej zapalniczka lub świeczką. Dmuchawa powinna się włączyć. Tylko grzej chwilę nie poddawaj się tak łatwo bo trochę czasu trzeba żeby się to nagrzało. Tam do tego czujnika będą dwa kable szły. A i pamiętaj aby zapłon włączyć.

daworz pisze: A i pamiętaj aby zapłon włączyć.

Zapłonu nie musisz włączać.

Wymienilem krociec na nowy , czujnik jak sie okazalo byl walniety dlatego zagotowalo wode i rozerwalo krociec . Zalalem uklad plynem odpowietrzylem . Na razie jest wszystko ok zobaczymy na jak dlugo Czesci wyszly 140 zeta

Czujnik jakiej firmy? Ja kiedyś wymieniłem uszkodzony na nowy TPS. I po tygodniu go szlag trafił. I to jeszcze w trasie. Musiałem podłączać wentylator na krótko, bo się płyn zagotował.

czujnik jakas wloska podróba za 20 zeta tylko taki mieli na sklepie a niestety nie moglem czekac do jutra na inny