Forum.VWGolf.pl

Otóż przy odpalaniu, a w zasadzie nie podczas samego odpalania a tuż po nim ( w momencie gdy już chce puszczać kluczyk ), gdy już silnik ruszył mam takie straszne głośne metaliczne zgrzytnięcie gdzieś spod maski - trwające może z sekundę. Ewidentnie to nie odgłos paska. Na razie nie zlokalizowałem jeszcze skąd to może być gdyż jest to nieregularne i czasami mi zazgrzyta raz na 2 tygodnie a czasami raz na dzień. Co rusza tuż po odpalenia silnika ( alternator,pompa wspomagania kierownicy...? ) i mogło by wydać taki dźwięk. Jakieś pomysły?

Rozrusznik Wieniec zębaty koła zamachowego ciągnie po uruchomieniu silnika koło rozrusznika które nie zdąży w porę "uciec" i słychać ten charakterystyczny odgłos.

kolega wyzej ma racje w 100%

Dzięki. Szukałem trochę i możliwe że to będzie bendiks. Teraz tylko muszę ugadać się do mechanika. Jak co napiszę co to było faktycznie.

No już jestem po naprawie. Głównym sprawcą okazał się bendiks - został wymieniony. Przy okazji jeszcze coś mi tam wymienili w rozruszniku ( zapomniałem nazwy ) - teraz całkiem inaczej słychać jak chodzi, a w zasadzie to prawie go nie słychać.