Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich, mam nastepujacy problem kupilem golfa w pazdzierniku i od tego czasu juz 2 razy pekl mi pasek klinowy. Co prawda naladowalem troche sprzetu wiec altek ma co robic, ale pytanie jest takie co ja musze zrobic zeby zapobiec zrywaniu kolejnych paskow? czy jest to wina wykonczonego alternatora czy moze napinacza? Czy moze calkiem czegos innego?

Z gory dziekuje za pomoc.

Pozdrawiam

wie ktos cos na ten temat?

musisz sprawdzić czy napinacz chodzi płynnie i czy jego rolka i alternator się nie zacinają, jeśli altek jest mega obciążony to na obrotach silnika by to było widać, jakie jest napięcie na aku podczas pracy silnika?

napiecie jest wszystko ok sprawdzalem ostatnio. nic nie ociera, a co do obrotow to jak jest zimny to trzyma wysokie obroty tak ok 2 tys obr/s, jak sie troche rozgrzeje to jest juz ok

a naciąg paska sprawdzałeś ręką może jest zbyt mocno napięty, no i sprawdź czy nie ma jakichś zadziorów na kołach pasowych

naciag byl ok, ale gadalem z mechanikiem i mi powiedzial ze musze wymienic kolko na alterantorze tylko ze krzyknal 150zl nie wiem czy nie taniejbyloby kupic jakiegos altka na allegro i samemu wymienic?

jakis konkretny powod? wie ktos cos?

koło pasowe altka może ono niszczy paski skoro mechanik coś zauważył obejrzyj je sam lub wstaw zdjęcie

no jak mechanik powiedział ze kolo do wymiany to pewnie ma już bicie i nie chodzi tak jak trzeba i pasek dlatego się ściera. No jeżeli znajdziesz dobry alternator za taka cene to kup a jak nie to napraw stary (na starym bd miał pewność co i jak)

Kolego dobrze ci mechanik powiedział, możesz mieć wytarte koło pasowe i pasek jest w nie wciskany, co może powodować zrywanie paska. ja co prawda mam 1,6 benzynę, ale u mnie miałem częste piszczenie paska Można było kupić szerszy pasek, ale wolałem wymienić koło pasowe na altku i problem się skończył.Pozdrawiam. Janusz

dzieki bardzo za rady, a wiecie moze czy jest duzo roboty przy wymianie takiego kola pasowego?

10 minut roboty zdejmujesz pasek klinowy, blokujesz łopatki altka tak aby wirnik się nie obkręcał i w kole pasowym masz nakrętkę na klucz 22 lub 24 najlepiej nasadowy, odkręcasz zmieniasz kołko na (klinie jest) i składasz wszystko w odwrotnej kolejności.

Ja u siebie kupiłem takie kolo pasowe chyba kolo 30zł dałem tylko nie było miejsca na klin, ale zrobiłem w pracy elektrodrążarką

dzisiaj zaczalem grzebac z alternatorem chcialem go wykrecic i wymienic kolko ale zrezygnowalem z tego bo znalazlem najprawdopodobniej inny powod zrywania sie paskow na zdjeciu powyzej widac napinacz i sa tam 2 nakretki i ta wieksza ma zabki i te zabki u mnie sa strasznie wyjechane i wydaje mi sie ze to ich wina poprostu pasek sie luzuje i koncu albo spada albo sie zrywa. ma to sens czy nie do konca bo nie jestem pewien? dzieki