Strona 1 z 2

Coś stuka w silniku

: sob sty 29, 2011 20:48
autor: Mati44
Witam w moim MKIII 1.6 AEE pojawiły się stuki w silniku słychać je tylko i wyłącznie na zimnym silniku podczas przyspieszania na luzie jak się doda gazu to jest ok ale jak się chwile przytrzyma np na 2000 tyś to zaczyna także stukać problem znika zupełnie kiedy silnik nagrzeje się do ok 70s jak myślicie co to morze być i czy morze to być wina oleju ponieważ stuki pojawiły się jakieś 1000km po jego wymianie Olej to GM 10W40 z góry dzięki za odp
PozdraVWiam

Coś stuka w silniku

: sob sty 29, 2011 20:56
autor: wojtas46
Szklanki , hydrauliczne popychacze , mozna z tym jeżdzić niczym to nie grozi ale i tak w końcu do wymiany , a jaki miałeś poprzednio olej?

Coś stuka w silniku

: sob sty 29, 2011 22:20
autor: Mati44
Także GM 10W40 jak kupiłem auto przejechałem na nim 10000tyś i wymiana i właśnie po tej wymianie coś zaczęło stukać a wcześniej nie wiem jaki był zalany. A czy jest możliwość że te stuki to wina panewek :grrr:

Coś stuka w silniku

: ndz sty 30, 2011 12:47
autor: wielblad2
Obstawiać panewki można chociaż nie ma gwarancji jeśli puka także na jałowym i to po zmianie i w trakcie zmiany obrotów to wszystko możliwe że panewki zaczynają sie odzywać.A kontrolka oleju i wyjec się nie odzywają czasem po nagrzaniu auta?

Coś stuka w silniku

: ndz sty 30, 2011 12:52
autor: wielblad2
Można też profilaktycznie przeczyścić całą pompę oleju razem ze ssakiem by była bardziej wydajniejsza lubi się bowiem z czasem zamulić i przez to tracić efekt swojej pracy co z kolei może doprowadzić najszybciej właśnie do uszkodzenia panewek korbowodowych -AUTOPSJA mojego poprzedniego goferka mk3 1.6 ABU

Coś stuka w silniku

: ndz sty 30, 2011 13:07
autor: Mati44
Nie kontrolka oleju jeszcze się ani razu nie zaświeciła a jakby sprawdzić ciśnienie oleju jeśli było by ok to panewki można było by wykluczyć

Coś stuka w silniku

: ndz sty 30, 2011 14:36
autor: wielblad2
Niekoniecznie na podstawie AUTOPSJI opisanej wyżej ssak zaciągnął syf z michy i zatkało przewody przy panewkach i nastąpiło - reszta była jak najbardziej gitara przez to olałem początkowe objawy i dopiero po rozbiórce organu napędowego uzyskaliśmy prawidłową diagnozę. Pukało pukało i panewki obrócił na dwóch garach.

Coś stuka w silniku

: wt lut 01, 2011 18:25
autor: Mati44
Panowie a jest jeszcze jedna sprawa w swoim 1.6 AEE już dwa razy wymieniałem olej i zawsze wchodzi dokładnie 2.5 litra wydaje mi się że to dużo za mało lecz poziom na bagnecie jest ok kontrolka się nie zaświeca a olej po wymianie jest czysty lecz cały czas zastanawiam się czemu wchodzi tylko 2.5 litra czy to jest w tym silniku normalne a morze ktoś założył jakiś dłuższy bagnet z innego silnika teraz dopiero sobie o tym przypomniałem macie jakiś pomysł na sprawdzenie tego czy poziom w rzeczywistości się zgadza

Coś stuka w silniku

: wt lut 01, 2011 23:46
autor: wielblad2
Jak na 1.6 trochi mało mus wejść minimum 4 literki do swojego 1.6 ABU mk3 lałem zawsze 4,5 literka musowo jest coś nie halo. Podleć do jakiegoś fachmana w okolicy niech obluka sprawę dokładnie w sam filter wchodzi prawie 0,5 litra.

Coś stuka w silniku

: śr lut 02, 2011 00:43
autor: Mati44
a czy jeśli korek od oleju byłby zakręcony podczas spuszczania starego oleju to wyleci całość

Coś stuka w silniku

: śr lut 02, 2011 00:49
autor: Mati44
obawiam się że te stuki w silniku to ma jakiś związek właśnie z tym że tego leju wchodzi za mało a ja tak już przejechałem 20000tyś

Coś stuka w silniku

: śr lut 02, 2011 09:35
autor: T.O.B.I.
2,5 l oleju to bardzo mało, powinieneś sprawdzić miskę olejową i bagnet czy nie zostały zmienione na inne modelowo, do silnika powinno wejść 3,5l + 0,5l filtr oleju ale nowe filtry są mniejsze wiec w okolicach 3,5-4l oleju
co do stukania to tak źle ustawiony rozrząd i zapłon oraz złej jakości paliwo może powodować spalanie stukowe na obciążonym silniku

Coś stuka w silniku

: śr lut 02, 2011 10:07
autor: wielblad2
Podczas spuszczania oleju korek wlewu powinien być odkręcony ja zawsze spuszczam olej jak silnik jest lekko ciepły wówczas rzadki olej swobodnie wycieknie prawie w całości.Nie polecam odpalania silnika nawet na moment bez oleju.Odkręcić wlew korek spustowy i filtr oleju i na 10-15 min zostawić do ocieknięcia -musowo wejść minimum 4 literki łącznie z filtrem zawsze po zalaniu i po krótkiej pracy silnika czekam do ustania oleju i uzupełniam ewentualnie do pozycji prawie max.Stuków w silniku nigdy nie należy lekceważyć a już jeździć z takimi efektami dźwiękowymi nikomu nie polecam .Wkrótkim czasie potem kieszeń robi się szybko pusta.

Coś stuka w silniku

: śr lut 02, 2011 11:18
autor: Mati44
Ale czy to możliwe żeby przez nieodkręcony korek wlewowy podczas spuszczania oleju w silniku został cały litr który nie zleciał olej wymieniałem na ciepłym silniku