Forum.VWGolf.pl

Witam!Sluchajcie mam problem.Od jakiegos czasu mam bicie na kierownicy.To bicie dochodzi jakby z prawej strony od kola.Dzisiaj pojechalem na A4 przejechalem sie troche szybciej i bicie w momencie kiedy przyspieszam i jade coraz szybciej narasta.A do tego jeszcze dochodzi dziwne zachowanie przodu auta mam wrazenie ze tak jakby plywal po drodze.Dodam na koniec ze mam peknieta gumowa oslone od przegubu wewnetrznego wlasnie z prawej trony.Czy to moze miec jakies znaczenie?Prosze o info.

Aha zapomnialem napisac ze z lewej strony mialem wymieniony sworzen wahacza,gume w wahaczu i cos jeszcze ale nie moge sobie przypomniec.A z prawej strony nic nie robilem.Przy predkosci 50km\h tez jest odczuwalne to bicie pozniej tego nie czuc tak do 100km\h a jak zaczynam przekraczac ta predkosc to zaczyna wraz z wyzsza predkoscia narastac.Jeszcze raz prosze o info.

Robiłeś zawiedzenie tak? A czy wiesz, że jeżeli odkręcisz obojętnie jaki element w zawieszeniu auta.. zbierzności już nie ma.. jedz ustwić zbierzność puki masz bierznik na oponach. Pozdro

Dzieki Johnatan.Wlasnie tak tez myslalem bo sciaga auto w prawa strone.To zaczne chyba wlasnie od tego.Pozdr

Dokładnie jak tak samo miałem jak przestawiłem gwinty , odrazu autko pływało po drodze, szybko pojechałem ustawić zbieżność i po elegancko trzyma się drogi a to prawda popieram Johnatan nie ma co tego lekceważyć, kumpel sobie olał ustawienie zbieżności , po pewnym czasie wewnętrzne części oponek prawie jak sliki Tak że radzie lepiej zrobić to odrazu jak masz potem wyrzucić monetę na nowe oponki Pozdro

A jescze takie pytanko mam do ciebie.Dlaczego te drgania sa tylko z prawej strony?Przynajmniej odnosze takie wrazenie

Witam!Sluchajcie to bicie ktore mialem ustalo po przelozeniu felgi tyl na przod a przud na tyl takze problem sie wyjasnil!Pozdr

Tak.. wiem, chciałem ci to też zaproponować. Ale to rozwiązanie na auto ze zbierznością. Jedz do zbierzności.
Choć tu uwaga. Zmieniając opony też musisz jechać do zbierzności.. Może to sie zdarzać rzadko ale zbierzność sie ustawia na oponach na których już bedziesz jeździł.. Bedziesz miał zjechane, nie równe.. ustawisz zbierzność wywalisz siano. za tydzień kupisz nówki opony.. zbieżności już niema, mozesz tego nie odczuć, ja też nie czułem, a koles złapał sie za głowe jak zobaczył wartości..

W takim razie ustawie zbieznosc jak bede zmienial opony na letnie bo zimowek mi nie szkoda sa juz takie sobie i prawdopodobnie bede musial kupic nowe albo uzywki w dobrym stanie.Dzieki za info.Pozdr!

pochwały mile widziane :>

NO i elegancko zbieżność ustawisz i będzie już całkowicie gitarka Pozdro