Strona 1 z 1
Piszczący pasek alternatora
: śr sty 12, 2011 19:04
autor: Castillo
Witam już od jakiegoś czasu piszczy mi jakiś z elementów od alternatora, zaraz po włączeniu silnika, po przejechaniu jakiś 10 km przestaje albo ucicha, problem w tym, że oddałem już raz auto do majstra który stwierdził, że to pasek alternatora i wymienił na nowy. Niestety pech chciał, że akurat była odwilż i niby wszystko działało, ale ostatnio piski powróciły i znowu piszczy jak w jakimś starym klekocie. Jeśli chodzi o naciągnięcie to mi mechanik powiedział, że w mk4 jest autonaciąganie. Wiecie co to może być w takim razie, dodam, że jak się otworzy maskę to odgłos słychać konkretnie od okolic alternatora, więc wykluczam inne części
Piszczący pasek alternatora
: śr sty 12, 2011 19:21
autor: GRIZLI
Może pasek Gates? Jeśli tak to już na 90% znasz przyczynę piszczenia.
Piszczący pasek alternatora
: śr sty 12, 2011 22:07
autor: Castillo
Ok jutro sprawdzę, dzięki daje plusa
Piszczący pasek alternatora
: śr sty 12, 2011 23:08
autor: katerpi
Napinacz kaput. Mus zainwestować w nowy. U mnie też piskał do 10 min po uruchomieniu. Wymieniłem, pasek (mam Gates
), napinacz i rolkę na altku. Cisza jak makiem zasiał...
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 00:09
autor: Castillo
Też mi się wydaje, że najbardziej prawdopodobny jest ten napinacz. Tylko teraz kupić taki zamiennik
http://allegro.pl/napinacz-paska-klinow ... 27395.html" onclick="window.open(this.href);return false; czy zainwestować w coś droższego
http://allegro.pl/napinacz-paska-klinow ... 46712.html" onclick="window.open(this.href);return false; ? Plus poleciał
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 00:13
autor: katerpi
castillo20, mam zamiennik firmy INA. Póki co trzasło z 5kkm i naprawdę nie ma na co narzekać.
Co do aukcji to nie potrafię Ci pomóc bo nie mam dokładnego rozeznania w temacie..
Zrobię tu małą kryptoreklamę...
Proponuję uderzyć do kolegi
Weso, który handluje częściami. Potrafi fachowo doradzić co i jak.
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 18:07
autor: GRIZLI
a guzik prawda, ze zaraz napinacz. Wymieniłem u siebie pompę wody,rolkę napinacza, napinacz, wszystko nowe. Stary pasek Contitech nie piszczał. Po jakimś czasie pasek pękł na 2 części wzdłuż. Założyłem nowiusińki Gates - momentalnie zaczęły się popiskiwania. Im zimniej tym głośniej. Po nagrzaniu silnika pasek przestaje piszczeć. Sprawdziłem to, polewając na pasek kilka kropli olejku - momentalna cisza. Potem gdy olej już wypalił się, piski powróciły. Szukałem na forum i było wiele odpowiedzi, sugerujących jako winowajcę pasek Gates.
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 22:41
autor: grzester
ale wiele osob mowi ze paski Gates sa jednymi z lepszych (sam mam juz zaczyna sie rwac z brzegu i piszczy jak odpale zimny silnik przez okolo 30sek)
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 22:58
autor: GRIZLI
A czy ja twierdzę, że nie są? Sa montowane na 1 montaż w wielu samochodach...aaaaale, to zupełnie inny towar niż ten, sprzedawany w sklepach. Na paskach Contitech jeżdżę golfami od 1989 roku i nie zdażyło mi się nigdy aby jakiś piszczał lub pękł. No może poza ostatnim ale on pękł tak, jakby coś go przecięło wzdłuż idealnie. Założyłem połówkę i bez problemu dojechałem 40km do domku. Ten Gates, który teraz jeździ, już jest popękany i strzępią się rowki. Niedługo czas założyć Conti lub Boscha.
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 23:17
autor: katerpi
GRIZLI, to jak mi wytłumaczysz, że u mnie nic nie piszczy?
Nie ma co. Autor tematu musi najpierw zmienić pasek, a potem szukać dalej...
Piszczący pasek alternatora
: czw sty 13, 2011 23:53
autor: Szymon Jarosz
A moze sprzeglo alternatora daje ciala
???
Re: Piszczący pasek alternatora
: pt sty 14, 2011 18:52
autor: GRIZLI
katerpi pisze:GRIZLI, to jak mi wytłumaczysz, że u mnie nic nie piszczy?
Bo masz INĘ a nie Gatesa
.
Re: Piszczący pasek alternatora
: pt sty 14, 2011 18:59
autor: katerpi
GRIZLI pisze:katerpi pisze:GRIZLI, to jak mi wytłumaczysz, że u mnie nic nie piszczy?
Bo masz INĘ a nie Gatesa
.
Napinacz mam z
INA, pasek Gates
Piszczący pasek alternatora
: sob sty 15, 2011 15:56
autor: Castillo
Kurde dzwoniłem do mechanika zapytać jakiej firmy pasek mi zamontował to powiedział, że nie wie jaka to firma, ale podobno oryginalny, taki jak jest zamontowany oryginalnie w mk4, a to znajomy ojca więc raczej mnie w trąbie nie robi. Nie wiem czy gates jest montowany oryginalnie czy nie, ale z samego paska nie demontując nic udało mi sie jedynie odczytać takie numery, które są na całej szerokości paska i zwiększają się o jeden w ostatniej liczbie:
197 2 05022010 110
197 2 05022010 111
197 2 05022010 112
197 2 05022010 113
Niestety na google nic nie znalazłem, a tymczasem mechanik zasugerował, żeby kupić nowy napinacz. Dzisiaj jest ciepło, a golfik stał w nocy w garażu i jak odpaliłem rano to nawet nie zapiszczał więc poczekam jeszcze parę dni i jak znowu zacznie piszczeć to kupię ten napinacz. Pozdrawiam dzięki za pomoc