Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam problem , chodzi o to ze jak spuszczam reczny jakby szczeki nie odbijaly i podczas jazdy caly czas hamuje, az sie tarcze robia gorace. Moze to byc wina mrozu czy jest jakas inna przyczyna?

Popsikać jakimś odrdzewiaczem,zacisk rozruszać kilkanaście razy.Sprawdzić pancerz linki, czy nie jest nigdzie przetarty.

Dzieki , sprawdze.

najczęściej chyba linka się zrywa i wbijając się w pancerz uniemożliwia odbijanie...mróz raczej nie jest winny

Qto pisze:najczęściej chyba linka się zrywa i wbijając się w pancerz uniemożliwia odbijanie...mróz raczej nie jest winny

Nie do końca. Kropelki wody w lince + mróz i autem z miejsca nie ruszysz. Polecam wymianę linek.

Temat przerabiałem 3tyg temu. Po mroźnej nocy nie wyjechałem spod bloku

katerpi pisze:Po mroźnej nocy nie wyjechałem spod bloku

nawet pod uwagę nie brałem że autor zaciąga hamulec na noc...
Wiadomo, że podczas mrozów ręczny zaciągamy tylko w zakrętach

OK dziekuje za odpowiedzi. Mozecie mi jeszcze napisac jak wymienic linke od recznego , bo nie wiem czy na kanal trzeba bedzie jechac.

Bez kanału nie dasz rady, albo dasz radę i cholernie się namęczysz

Trzeba ściągnąć linkę z zacisku, rozebrać tunel, poluźnić regulację i również ściągnąć linkę. Potem jedziesz z góreczki...Chociaż u mnie gładko nie było. Linka zapiekła się ze starości w miejscu łączenia z metalowym pancerzem. Opalara i poszło

Życzę owocnej pracy

Czyli czeka mnie troche pracy , dziekuje jeszcze raz panowie za wyczerpujace odpowiedzi. POZDRAWIAM!!!