Forum.VWGolf.pl

Czy demontując głowice trzeba ja obowiązkowo planować

niema takiego obowiązku ale trzeba mieć czym sprawdzić jej płaskość - to jest kwestia setnych częsci milimetra. Jeśli jest w normie i niema żadnych wżerów np po uszkodzeniu uszczelki to nie trzeba. Jedak w zdecydowanej większości przypadków się planuje zwyczajowo czy też dla świętego spokoju, co wcale nie jest takie dobre bo do wielu silników producent w zasadzie nie dopuszcza planowania.

jak sprwdzic płaskosc głowicy po demontazu , czy planowanie moze sie tez odnosić do bloku silnika

Sprawdzasz specjalnym przymiarem płaskość i głowicy i bloku. To jest coś takiego podobnego do linijki tylko że wykonane z mega dokładnością. Przykładasz do głowicy i patrzysz czy jest gdzieś luz, tak samo z blokiem.

Niektórzy mierzą też czujnikiem zegarowym, ale ja wolę przymiarem.

A jak dla mnie to nie zaszkodzi głowicy parę setek liznąć.
Za planowanie zapłacisz kartą mastercard - pewność, że wszystko jest ok - bezcenna

Jak masz pokrzywiony blok to ja bym już takiego do swojego auta nie zakładał.

c-master pisze:Sprawdzasz specjalnym przymiarem płaskość i głowicy i bloku. To jest coś takiego podobnego do linijki tylko że wykonane z mega dokładnością. Przykładasz do głowicy i patrzysz czy jest gdzieś luz, tak samo z blokiem.

Niektórzy mierzą też czujnikiem zegarowym, ale ja wolę przymiarem.

A jak dla mnie to nie zaszkodzi głowicy parę setek liznąć.
Za planowanie zapłacisz kartą mastercard - pewność, że wszystko jest ok - bezcenna

W jaki sposób tym liniałem sprawdzac ? przykładaja kawałek po kwałku ? czujnikiem tak samo ?

Liniał przykładasz wzdłuż, wszerz, po skosie - jak chcesz tak aby zobaczyć czy na płaszczyzna jest równa i pod liniałem nie ma szczeliny.

Czujnik montujesz na głowicy i "jeździsz" nim na tym jego wysięgniku po głowicy i patrzysz na wskazówkę jak się zachowuje.

Masz tu przykładowe foto - 1.1mm jest dla diesla - książka do 1.6 D