Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie.

jestem nowy i to mój pierwszy temat.
szukałem odpowiedzi na moje pytanie na necie i szczerze nie znalazłem pomocy.
Posiadam golfa 2 1.8 benzyna 90KM wersja GL rok 1988
w aucie dość ciężko chodzi mi kierownica, ostatnio znajomy wlał mi troszkę hipolu gdzieś pod autem. odkręcił śrubę i taką strzykawką (do smaru)
wlał może ze szklanke. Pomogło to i to dużo ale nie jest jeszcze dobrze. Moi rodzice też mają golfa 2 1.6 benzyne i kierownica bardzo leciutko chodzi chociaż mają szersze opony niskoprofilowane więc wg mnie jest większe tarcie i większe bo ja mam 13" a rodzice 17". Co moge jeszcze zrobić jestem zielony w tym temacie i nie znam się zbytnio na mechanice a nie chce niepotrzebnie wydawać kasy u mechaników. Znajomy mówił że zamiast tego oleju mogłem Tawotu wcisnąć i mówił tez coś że w swoim aucie nie vw po skręceniu kół na max miał dość łatwe dojście też do jakiejś niby śruby, którą się odkręca i można tam smar wcisnąć. czy w MK2 też takie coś jest?

jeżeli jest możliwość proszę o wysyłkę jakiegoś szkicu technicznego miejsca co można odkręcić i przesmarować bo nie znam się jeszcze zbytnio.

i jakby ktoś mial książkę serwisową w pdf albo innym formacie to byłbym mega wdzięczny.

bardzo dziękuje za wyrozumiałość mojego niedoświadczenia w tych sprawach

W Golfach jest śruba do regulacji układu kierowniczego. Prawdopodobnie musisz ją popuścić. Jeśli to nie pomoże, to przekładnia do wymiany. Wiem z autopsji...
Tu masz schemat i wyjaśnienie:

Powodzenia!

dzięki bardzo. ale podczas jazdy kierownica mi wraca bez najmniejszego problemu do pozycji wyjściowej i to sama chodzi że przy skręcaniu zawracaniu itp załużmy przy 20km/h musze dużej siły uzyć żeby skręcić tą kierownicą

W takim razie przekładnia na wykończeniu...

lukasfenix, a jak jest w wersji ze wspomaganiem , istnieje taka śruba regulująca?
U mnie po odpaleniu auta kieronica chodzi strasznie ciezko mozna powiedziec ze tragicznie, z tym ze maglownica była regenerowana całkiem niedawno.czy ciezkie krecenie moze sygnalizowac koniec pompy wspomagania?

krxychu pisze:a jak jest w wersji ze wspomaganiem , istnieje taka śruba regulująca?

Nie ma nic takiego.

krxychu pisze:kieronica chodzi strasznie ciezko

Regeneracja nie pomoże jak pompa padła. I z Kolegi opisu wnioskuje że tak jest. Kierownica chodzi o wiele ciężej niż w przekładni bez wspomy bo oprócz oporu kół, musisz pokonać opór płynu hydraulicznego.
Jak nie masz nigdzie wycieków i płyn jest w układzie to pompa out.

Jeśli pompa się kończy to wydaje niepokojące dźwięki ale wina morze też leżeć po stronie maglownicy proponuje najpierw zmienić pompę jest tańsza

Pomyślał ktoś o łożyskach w amorach ,po to one są?

Wymień łożyska górne w amortyzatorach i poczujesz wielką różnicę w kręceniu kołem , pewnie już łożyska padły , szukaj tylko firmy Lemforder bo innych firm szybko się kończą i wybija poduszkę

grandi, a powiedz jeszcze taka rzecz , czy w jakikolwiek sposób mozna strwierdzic uszkodzenie łozysk.Pompa warczy jak sie kreci dosyc mocno wiec stawiam na pompe ale z tymi łozyskami mnie zagiołes bo nie pomyslałem

Najpierw proponował bym zmienić olej , np hipol czerwony , żadnego innego g nie polecam bo będzie ciekło - przerabiałem na własnej skórze . Potem wymianę paska od wspomagania 10x735 rozmiar . Może być za mało oleju lub olej jest już stary koszt inprezy koło 30 zł , jeżli to nie pomoże wyjmujesz pompe , idziesz do sklepu z łożyskami dopbierasz łożysko na podstawie starego zakłądasz i cieszysz się nową pompą

grandi, a wiec olej jaki posiadam to Mobil ATF 220 do automatycznych skrzyń biegów stosowany równiez w hydraulicznych układach wspomagania, mam tego cały litr wiec szkoda tego wyrzucac co o nim sadzisz jest tez czerwony pasek jest ok był niedawno zmieniany, wspomaganie strasznie piszczy przy pełnych skretach kół nie zawsze ale zaczyna przy kreceniu kierownica warczy i jakby drgało nie chodzi płynnie Warainy które zakładam to
1.Wymiana pompy na uzywana ( ale jaka mam pewnosc w jakim bedzie stanie i czy łozysko bedzie dobre)
2.Wymiana łozyska w starej pompie watpie ze cos pomoże
3.Zmiana płynu w starej pompie
4.Wymiana łozysk amortyzatorów o której wspomiałeś
Jak widzisz nie jest to łatwa decyzja dlatego licze jeszcze ja jakies sugestie Dzieki

pompe można łatwo sprawdzić. odkręcasz węże oba spuszczasz płyn i zdejmujesz pasek. potem kręcisz ręką kółkiem jak płyn wylatuje dość mocno znaczy ze pompa ok.sprawdzałem tak kilka pomp i zawsze się sprawdziło.
co do ciężkiego kręcenia to głównymi powodami sa właśnie uszkodzona pompa albo maglownica.niedawno przerabiałem ten temat w passacie b3.skręcająć z prawo wspomaganie było,a w lewo to 3 razy było a 10 razy nie.strasznie się jezdziło.pod ręką miałem magiel z mkII i po małej rzeźbie wspomaganie wróciło.

dawid018, ok czyli jak płyn bedzie leciał intensywnie to tznaczy ze pompa dobra.To moze w takim wypadku warto zmienić łozysko ? trudny jest dostep do łozyska w pompie?

grandi pisze:Pomyślał ktoś o łożyskach w amorach ,po to one są?

Wymień łożyska górne w amortyzatorach i poczujesz wielką różnicę w kręceniu kołem , pewnie już łożyska padły , szukaj tylko firmy Lemforder bo innych firm szybko się kończą i wybija poduszkę

Mozliwe żeby sie blokowała kierownica przy skrecie w prawo przy *#cenzura#* łożysku/poduszcze lewego amortyzatora? Dodatkowo stukot przy cofaniu. I lemfordera nie mieli to wziąłem febi tez dobre chyba.

EDIT. Stukot przy cofaniu ze skretem to przegub bo wtedy jest najbardziej obciazony przynajmniej u mnie w golfie.
Co do blokowania kiery u mnie w golfie mkII bez wspomagania to rozebralem i nasmarowalem maglownice, wyregulowalem luzy, tuleje wahaczy wymienilem, sworznie, poduszki amorow i przednie lozysko w zwrotnicy, potem 2x zbieznosc bo za pierwszym razem *#cenzura#* ustawili, do tego kiera od golfa mkIII vr6 mniejsza i grubsza i na razie nic nie sciaga, nie blokuje. A i jeszcze wywazylem wszystkie 4 buty.