Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich serdecznie mam nie lada problem. Chodzi o to że od kupna auta (rok temu) ze skrzyni wydobywały się niepożądane dźwięki od czasu do czasu. ale dziś dobiegł tego koniec. A mianowicie na luzie strasznie chrobocze czy piszczy nie wiem jak to nazwać dokładnie ale gdy wcisnę sprzęgło dźwięk ustaje. Pierwsza myśl łożysko oporowe padło pięknie. Ale co nie daje mi spokoju? Ten że dźwięk słychać też na biegach na 1, 2, 3 na czwórce już go nie słychać i to mnie trochę zmieszało i nie jestem pewien co do tego łożyska. I teraz moje pytanie jak myślicie czy to faktycznie te łożysko oporowe ? I drugie pytanie by wymienić te łożysko trzeba zrzucać skrzynie ? Jeszcze do tego dobija mnie myśl że jestem teraz w opolu i nie mam dostępu do garażu i narzędzi w domu to bym się sam za to zabrał. I jeszcze jedno pytanko czy na takim padniętym łożysku oporowym mogę ryzykować i wrócić do domu jakieś 120 km ? Czy lepiej może nie narażać się na rozwalenie skrzyni ? samochód to oczywiście VW Golf II 1.3 skrzynia pięcio-biegowa.

Ps jeśli mogę prosić o jakiś opis jak się ewentualnie zabrać za wymianę owego łożyska był bym bardzo wdzięczny. Szukałem na forum ale konkretnej odpowiedzi nie bardzo widziałem.

Pozdrawiam

Wyciszenie łożyska jak pracuje czyli po wciśnięciu sprzęgła nie przemawia za jego uszkodzeniem, chociaż nie jest to pewne. Bardziej prawdopodobne jest uszkodzenie łożyska w skrzyni a z tym już nie wiadomo co się stanie w czasie jazdy.

No to mnie nie pocieszyłeś. Skojarzyło mi się to z łożyskiem bo pamiętam jakie objawy były w mercedesie gdy właśnie one padło. Ale tak czy siak skrzynia musi iść na ziemie i oglądana. jeszcze nie wiem kiedy do tego dojdzie ale dziękuje za podpowiedź. A jest gdzieś może opis takiej operacji ?

opisy wyjmowania skrzyni sa na forum, możesz to zrobić, łożysko i sprzęgło zweryfikowac samemu, a skrzynke zawieźć do fachowca, z tym że dobrze byłoby żeby fachowiec sam posłuchał tego dźwięku na samochodzie.

Byłem dziś u mechanika i po posłuchaniu stwierdził że skrzynia złom i teraz takie moje pytanie. Mam prawie za darmo skrzynie do wzięcia ale 4 biegową i są też 5 ale znacznie droższe i teraz mam dylemat tz. jak znaczny będzie wzrost spalania lpg na 4 bo na swojej 5 potrafiłem dojść do wyniku strasznie zadowalającego tj 7.5 l lpg.

Ja bym brał piątkę, zwróci się to nieprędko ale napewno i komfort jazdy na niższych obrotach jest większy.