miała być wymiana tylko uszczelki
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 20:00
- Lokalizacja: SZkaradowo
miała być wymiana tylko uszczelki
witam panowie
mam bardzo duży problem.a mianowice ponad miesiąc temu zawiozłem mojego golfika do serwisu bosch na wymiane uszczelki pod głowicą.panowie głowice splanowali i sprawdzili i uszczelke założyli ale po chwili pracy silnika zaczeło coś oddawać dziwne odgłosy i okazało sie że urwali zawór więc znowu rozebrali silnik i założyli nowy zawór lecz auto nierówno pracowało i okazało sie że zawór uszkodził tłok wiec znowu rozbiurka i wymiana tłoku.następnie po złożeniu jazda próbna ok15km i turbina zaczyna wyc jak syrena.okazało sie że wirnik sie wygiął a mechanik powiedział mi żę to od lejących wtryskiwaczy i powstało tak duże cisnienie że wygieło wirnik.słuchałem z niedowierzaniem i pojechałem tam za pare dni z znajomym a przy nim kierownik warsztatu powiedział mi że wirnik sie wygiął od wtryskiwaczy które rzekomo leją od 2000 obr do 2200 obr i powstawał ogień który spalił turbine!a ja jadąc do nich nie odczuwałem żadnych szarpań ani nierównej pracy.prosze pomóżcie mi bo ten warsztat chce żębym ja za to płacił jak oni zrobili mi złom z mojego auta !!!
mam bardzo duży problem.a mianowice ponad miesiąc temu zawiozłem mojego golfika do serwisu bosch na wymiane uszczelki pod głowicą.panowie głowice splanowali i sprawdzili i uszczelke założyli ale po chwili pracy silnika zaczeło coś oddawać dziwne odgłosy i okazało sie że urwali zawór więc znowu rozebrali silnik i założyli nowy zawór lecz auto nierówno pracowało i okazało sie że zawór uszkodził tłok wiec znowu rozbiurka i wymiana tłoku.następnie po złożeniu jazda próbna ok15km i turbina zaczyna wyc jak syrena.okazało sie że wirnik sie wygiął a mechanik powiedział mi żę to od lejących wtryskiwaczy i powstało tak duże cisnienie że wygieło wirnik.słuchałem z niedowierzaniem i pojechałem tam za pare dni z znajomym a przy nim kierownik warsztatu powiedział mi że wirnik sie wygiął od wtryskiwaczy które rzekomo leją od 2000 obr do 2200 obr i powstawał ogień który spalił turbine!a ja jadąc do nich nie odczuwałem żadnych szarpań ani nierównej pracy.prosze pomóżcie mi bo ten warsztat chce żębym ja za to płacił jak oni zrobili mi złom z mojego auta !!!
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
miała być wymiana tylko uszczelki
Kopara mi opadła do samej podłogiprzemo20VW pisze: uszczelke założyli ale po chwili pracy silnika zaczeło coś oddawać dziwne odgłosy i okazało sie że urwali zawór więc znowu rozebrali silnik i założyli nowy zawór lecz auto nierówno pracowało i okazało sie że zawór uszkodził tłok wiec znowu rozbiurka i wymiana tłoku.następnie po złożeniu jazda próbna ok15km i turbina zaczyna wyc jak syrena.okazało sie że wirnik sie wygiął a mechanik powiedział mi żę to od lejących wtryskiwaczy i powstało tak duże cisnienie że wygieło wirnik
A oni się w ogóle dotykali tej turbosprężarki ? Dobrze, że wał korbowy silnika się nie wygiął . Bez komentarza pozostawiam fachowość wykonanej usługi.
Zapomnij, nawet jak się tej turbiny dotykali to się do tego nie przyznają i będą szli w zaparte- jesteś pewien, że Twoją turbosprężarkę ci założyli
miała być wymiana tylko uszczelki
Pierwsza sprawa zachowaj wszelkie dokumenty z usługi, faktura lub paragon za usługę, części itp.
Pierwszą rzeczą wskazującą na ogromną fachowość świadczy montaż głowicy skutkujący kolizją zaworów. Krótka i rzeczowa rozmowa z kierownikiem stacji: albo auto wyjedzie sprawne bez dopłacania z Twojej strony albo udasz się do rzeczoznawcy PZMot i prośbą o opinię dot. całej naprawy n.in "ogromnego ciśnienia od lejących wtrychów wyginającego wirnik turbiny".
Pierwszą rzeczą wskazującą na ogromną fachowość świadczy montaż głowicy skutkujący kolizją zaworów. Krótka i rzeczowa rozmowa z kierownikiem stacji: albo auto wyjedzie sprawne bez dopłacania z Twojej strony albo udasz się do rzeczoznawcy PZMot i prośbą o opinię dot. całej naprawy n.in "ogromnego ciśnienia od lejących wtrychów wyginającego wirnik turbiny".
- wariat12233
- Ma gadane
- Posty: 157
- Rejestracja: sob cze 20, 2009 18:55
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
miała być wymiana tylko uszczelki
popieramjhosef pisze:Krótka i rzeczowa rozmowa z kierownikiem stacji: albo auto wyjedzie sprawne bez dopłacania z Twojej strony albo udasz się do rzeczoznawcy PZMot i prośbą o opinię dot. całej naprawy n.in "ogromnego ciśnienia od lejących wtrychów wyginającego wirnik turbiny".
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
miała być wymiana tylko uszczelki
przemo20VW, jest tu gdzieś na forum lista niepolecanych warsztatów dopisz tam od razu. Historia jak z Turbokamery. Klient się nie zna - to skubiemy go ile się da. Chociaż bardziej podejrzewam że wstępem do tego występu była tępota mechaników
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 20:00
- Lokalizacja: SZkaradowo
miała być wymiana tylko uszczelki
niewiem za bardzo jak ich dodać do tych niepolecanych warsztatów.a co do turbiny czy mam swoją to też pewnosci nie mam.a rozmowe z kierownikiem tego warsztatu już miałem i nie chcą iść na ugode wiec napisali cały protokół i jeszcze może dziś dostane jego opinie od rzeczoznawcy .a jakby ktoś sie pytał to ten warsztat to "serwis bosch "w rawiczu . panowie ale czy to w ogóle możliwe żeby wtryski które rzekomo leją wypaliły czy wygięły wirnik turbiny?
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 20:00
- Lokalizacja: SZkaradowo
miała być wymiana tylko uszczelki
no i zapomniałem dodać że auto cały czas jest u nich w warsztacie bo nie wiem do końca co mam zrobić żeby było dobrze.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
miała być wymiana tylko uszczelki
Gdyby te wtryskiwacze "lały" to pierwsze co maja na drodze do zniszczenia to tłok bo to w jego kierunku wtryskiwane jest paliwo Turbosprężarka jest o wiele dalej, oczywiście mogła by zostać obciążona termicznie, ale na miłość boską nigdy jeszcze nie słyszałem o wygiętym wale turbosprężarki, prędzej by się poddało ułożyskowanie i wirnik zaczął by obcierać o muszlę lub łopatki zmiennej geometrii, ewentualnie w przypadku przeciążenia turbo ukręcił by się/ pękł by wał turbosprężarki. I jeszcze jedno, jak to możliwe, że wcześniej turbo nie dawało żadnych o znaków uszkodzenia,a po interwencji warsztatu wyzionęło ducha ?przemo20VW pisze:panowie ale czy to w ogóle możliwe żeby wtryski które rzekomo leją wypaliły czy wygięły wirnik
Myślę, że niestety jedyne co ugrasz, to naprawa silnika, uszczelka pod głowicą i ta naprawa zaworu, jeśli chodzi o turbosprężarkę, to nie ma raczej szans, jeśli ją w jakiś sposób uszkodzili, to się nie przyznają do tego nigdy pytałem się o to czy jesteś w stanie zweryfikować czy to Twoje turbo czy nie, gdyż zawsze istnieje możliwość "podrzucenia" padliny co by jeszcze kasy "zarobić", zawsze taka możliwość istnieje i weź teraz udowodnij, że to nie Twoje turbo ci założyli Czy też podmiana wtryskiwaczy - w końcu servis bosch i znowu kasa, to oczywiście najczarniejszy scenariusz nieomal, że dziejowa teoria spiskowa, ale tylu rzeczy się już słyszało i wyczytało, że już nic nie dziwi
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 20:00
- Lokalizacja: SZkaradowo
miała być wymiana tylko uszczelki
no własnie-turbina gwizdała tak że aż chciało sie słuchac jej pracy przed wjazdem do warsztatu i w ogóle to silnik pracował jak w zegarku a o dymieniu nie było w ogóle mowy.a opinia żeczoznawcy niestety dopiero jutro albo i nawet po jutrze
miała być wymiana tylko uszczelki
jak z nimi rozmawiasz to w kieszeni trzymaj wlaczony dyktafon i nagrywaj wszystkie bzdurne ich wypowiedzi.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
miała być wymiana tylko uszczelki
przemo20VW, takich kolesi to kasuję się w sądzie albo niech robią remont kompletny albo niech ci wstawią nowy silnik osprzętem oczywiście zażądaj faktury za usługę oraz gwarancji i szczegółowego opisu co było wymienione i z jakiej przyczyny.
-
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: pn mar 23, 2009 20:00
- Lokalizacja: SZkaradowo
miała być wymiana tylko uszczelki
z nimi nie da sie normalnie rozmawiać bo jak zacząłem zadawać dużo pytań z tym znajomym co tam byłem u nich to sie kierownik zaczął gubić i pytał sie tego mojego znajomego czy jest mechanikiem bo jeśli nie to niepotrzebnie w to się wtrąca (a on przywozi auta z zagranicy i tego golfika mi przywiózł ponad 2 lata temu i kompletnie był bezawaryjny przez ten czas a silnik to pracował jak mało który wiec nie wierze że wszystko od razu sie samo zepsuło a szczególnie turbina i te wtryski bo przecież jadąc do nich nic na to nie wskazywało).rozmawiałem z paroma mechanikami i każdy z nich zaczyna się smiać jak słyszy że wtryski uszkodziły turbine a ten smiszny"bosch serwis"cały czas staje przy swoim bo niby ma pismo z tej firmy co robi turbiny w zielonej górze że uszkodzenie jest od lejących wtrysków...
ogólnie to cała ta sprawa to jedna wielka porażka
ogólnie to cała ta sprawa to jedna wielka porażka
miała być wymiana tylko uszczelki
przemo20VW, zażądaj własnej ekspertyzy niezależnej jak wiadomo papier wszystko przyjmie więc niech te swoje kwitki sobie wsadza. Ja tam bym pozwiedzał wprost albo naprawiają albo sąd. Wiadomo będą robić wszystko żeby Ci wmówić że to twoja wina nie czekaj bierz się szybko za to bo czas tu jest ważny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości