Forum.VWGolf.pl

Koledzy Help!
Przedwczoraj stojac w korku nagle uslyszalem dziwne szmery/chrobotanie/szuranie-ktorego nigdy wczesniej nie bylo.
Wyglada to tak: ruszajac nagle cos zaczyna chrobotac,szurac, trzeszczec (odglos jest taki jakbym pchal przed soba po betonie opadniety zderzak plastikowy) ale slychac to tylko przy przy predkosci 20 do 30 km/h i obroty 1100-1200 obrotow.Pozniej ten odglos niknie i nic sie nie dzieje. Wszystko pracuje normalnie, auto chodzi bez zmian- dojezdzam do nastepnego korka, zwalaniam - i znow jak jade 20-30 km'h znow to samo- jak 10 km/h cichnie i jak satne cisza. Jak dodam gazu (stojac) czasem sie to cicho odzywa na moment i milknie.Na wstecznym jak cofam czasem to slychac a czasem nie.
Na 10 razy jak odpale auto- 4-5 razy slychac to chrobotanie przy odpalaniu i cichnie(do momentu az znow jade 20/30 km/h)-Ktos to mial lub ma pomysl co to moze byc? Albo co mam jeszcze zrobic-sprawdzic zeby moc latwiej okreslic przyczyne tego szurania.
Dodam jeszcze ze siedzac za kolkiem jest to jakby nieco z prawej strony slyszalne. I nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale na krotko przed pierwszym razem gdy to uslyszalem podczas jazdy nagle cos strasznie zasmierdzialo guma/olejem????, ale nie wiem czy to od innego auta ktore mijalem, czy ode mnie, czy tam jakies zaklady gdzies po drodze byly i od nich walilo...

Hmmmm widze ze nic Nikomu do glowy nie przychodzi:( Słuchajcie tak pomyslalem a jesli to np. sie ta jakas "poduszka" pod silnikiem sie"konczy" lub cos innego i poprostu wpada w wibracje i taki odglos wydaje? Tylko nie wiem czy w ogole -i jaki odglos- wydawala by zepsuta poduszka.... I czemu tylko przy 1100-1200 obrotow. Do powyzszego opisu moge jeszcze dodac ze ten odglos jest naprawde glosny i az glupio:) np. cofac czy wolno jechac bo sie kazdy gapi..:)Poczekam do soboty jesli Nikt nic nie podpowie to udam sie do jakiegos mechanika i jak juz bede wiedzial co to bylo- podziele sie z Wami tu.
ps. pozostaje tylko miec nadzieje ze nie okaze sie to czyms powaznym...

Zacznij od alternatora,może łożysko siada i jak blokuje pasek sie ślizga,zobacz pasek

A jak sprzęgło łapie? Jak dla mnie to łożysko oporowe daje już znać, że należy je wymienić, raczej wątpie że alternator czy coś tam innego, zresztą to łatwo sprawdzić, zrzuć pasek z alternatora i pokręć nim, jak będzie ciężko chodził to może być jego wina, jak lekko to nie ruszaj.

Jak dla mnie to na 95% sprzęgło, zobacz co się dzieje, jak wciskacz sprzęgło na postoju, wciśnij i chwile potrzymaj jak będzie słychać chrobtanie, rzezenie, to jest to wlasnie ono.

Ewentualnie jest to przegub zalezy jak to mocno słychać..
jak bardzo mocno to obstawiam na przegub, jak delikatnie to sprzegło.

Ja zacząłbym od obejżenia klockow i wogole luzów na łożysku i przegubu koła oczywiście

ja mam dziwne chrobotanie w Golfie IV 1,9 TDI 101km AXR. A to powstało po wymianie rozrządu. Słychać to jak silnik pracuje, jak i po samym przekręceniu kluczyka. ktoś mi powiedział, że przepustnica się ustawia, no nie wiem. Kurcze to moje 1 auto. I to słychać gdzieś na wysokości schowka pasażera .