Forum.VWGolf.pl

Witam.
Piszę tutaj bo nie wiem w jakimdziale mogę umieścic topic. A mianowicie chodzi mi o klimatyzację, poprostu przestała chłodzić, pojechałem żebyminabili ale dalej jestto samo, wentylatory chodzą,sprężarka się włącza ale rurki który wcześniej były pokryte szronem teraz są ciepłe, co może być tego powodem??

albo kompresor albo zawór rozprężyny

a jak sprawdzić które z tych rzeczy mo0gło klęknąć?

Mozliwe że jak chodzi a nie chłodzi że za mało płynu w układzie jest.

nie mozliwe poniewaz jest dopiero co nabijana, nie wykazalo nieszczelnoscie, a poizatym jakby bylo malo plynu to chyba sprezarka by sie nie zalaczyla prawda?

gniochu pisze:jakby bylo malo plynu to chyba sprezarka by sie nie zalaczyla prawda?

w sumie nie prawda. Bo jesli masz miec 750 gram czynnika to przy nawet 200 gramach cisnienie bedzie na tyle duze ze czujnik wykryje iz jest okej i klima bedzie zalaczana. To tak jak z cisnieniem gazu w butli mierzy sie go na wage nie na cisnienie. W lato cisnienie w ukladiz eklimatyzacji idie sporo do gory gdy w zime spada drastycznie w dół mimo ze czynnika jest tyle samo. Czujnik ma swoje widelki w ktorych ma sie znajdowac cisnienie i sa one dosc spore. Cisnienie jest mocno zalezne od temp otoczenia a wlasciwie temp. samego gazu.

gniochu, możesz założyć jak to się mówi z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością że padła sprężarka. Pozostaje ci zaobserwować czy po kliknięciu sprzęgła wewnętrzna tarcza kręci się razem kołem pasowym. Potem pewnie nie będziesz robił tego zmieniał sam, nawet nie opłaca się bo i tak musiałbyś jechać na wypompowanie i potem napompowanie czynnika, a pozostaje niepewność czy sprężarka używana którą kupisz (ok 300 zeta) będzie sprawna. Lepiej oddać do serwisu który to ryzyko weźmie na siebie i dodatkowo nie skasuje za to.

Tak tylko spreżarka chodzi, slychac klikniecie podczas wlaczenia tak jak wczesniej

nie wystarczy że chodzi, ma jeszcze pompować. Można to oczywiście manometrem sprawdzić ale do tego i tak trzeba wąż wyjściowe rozpiąć czyli czynnik wypuścić.

Byłem jeszcze raz w serwisie i okazalo sie ze mam wyciek z wezy zaraz przy sprezarce ale mysle ze nie to?? A co myslicie o osuszaczu? Moze on sie skonczyl??

dodam ze jak wlaczam klime to przez chwile daje zimne powietrze przez okolo 10 sekund pozniej zaczyna dmuchac powietrzem o temperaturze z zewnatrz.... Objaw jest taki jakby gdzies nie było przeplywu...

Wymień osuszacz to nie duży koszt.Może być uszkodzony zawór rozprężny lub zawór sterujący w sprężarce(chociaż gdyby był uszkodzony zawór sterujący to sprężarka nie wytwarzała by ciśnienia )
Objawem zapchanego osuszacza jest jego zaszronienie(osuszacz ma być ciepły)

ja bym radził jechać do jakiegoś zakładu co mają pojęcie o klimatyzacji, a nie do takiego co pompuje tylko czynnik i nie potrafi nic więcej zrobić. Nie wiem jak u Ciebie w mieście ale w Krakowie serwis klimy to ok. 120zł, ale goście sprawdzają czy klima nadaje się do nabicia i czy chłodzi - jak wszystko jest git to kasują jak nie to mówią co jest niesprawne i albo każą to wymienić samemu albo sami to robią. W twojej sytuacji jesteś już w d..pe za nabicie klimy a pewnie będzie trzeba to zrobić jeszcze raz po naprawie usterki.

No zobaczymy co powiedza, za kolejne nabicie mnie nie skasuja ponieważ robią to w ramach reklamacji...

zikr6 pisze:Objawem zapchanego osuszacza jest jego zaszronienie(osuszacz ma być ciepły)

a w którym miejscu znajduje się ten osuszacz??