Forum.VWGolf.pl

Dziku GTI, nie masz racji, wskazówka powinna być ustawiona w pozycji pionowej na około 90 stopni po rozgrzaniu silnika i tą temperaturę utrzymuje właśnie termostat. Jak kupiłem golfa to miałem tak jak piszecie, a z grzaniem wszystko było ok więc się tym zająłem, nie wymieniałem niczego, po prostu coś nie było podłączone, nie pamiętam już który kabelek, ale pamiętam że coś kombinowałem przy czujniku od wskaźnika. Było widać jak ładnie chodzi wskazówka w różnych warunkach, na autostradzie, w ciepły dzień w mieście na światłach, podczas normalnej jazdy itd. teraz znów zaczęło się dziać jak u was. Jeżeli z grzaniem wszystko ok, termostat ok, to znaczy że coś jest albo z czujnikiem od wskazówki albo z samą wskazówką lub licznikiem.

Ja mam tak:

Tu wskazówka na końcu białego pola.

wyświetylacz pokazuje temp. oleju ale pracuje to na jałowym, obydwa płyny są w tej samej głowicy o tej samej temperaturze wymiennik ciepła też jest wiec wyrównuje tą tempereture. Inna sprawa by była jakbym pałował fure to wtedy olej ma wiekszą temp. Pozdro.

Taka temperature mialem calyczas jak lecialem sobie a4. Teraz tak co szwankuje? Termostat, czujnik temperatury, czy wskaznik na desce?

U mnie było podobnie, i był walnięty czujnik temperatury, po prostu przekłamuje i tyle

sokol26 pisze:Dziku GTI, nie masz racji, wskazówka powinna być ustawiona w pozycji pionowej na około 90 stopni po rozgrzaniu silnika i tą temperaturę utrzymuje właśnie termostat.

mialem od roku w budzie 3 silniki i kazdy mi tak wskazuje... ten co aktualnie jest w mk3 normalnie lapal 90C.
wychodzi na to ze tak wskazniki pokazują.
na autostradach mam identycznie jak biercok mkII, pokazuje na fotach

Ja na autostradach też tak miałem, ale gdy wjeżdżałem w miasto to po paru chwilach podnosiła się tak że była pionowo, a jak w cieplejszy dzień (czerwiec/maj) stało się na światłach pomiędzy dziesiątkami aut to było widać jak temperatura rośnie... Więc jak widać problem jest powszechny i przynajmniej ja twierdze opierając się na swoim doświadczaniu że jest to usterka, oczywiście mam na myśli wskaźnik temperatury, zakładając że z chłodzeniem jest ok. Zostaw samochód z włączonym silnikiem na postoju aż włączy się wentylator chłodnicy i zobacz gdzie będzie na skali wskazówka, przy okazji obserwując jak podnosi się wskazówka.

Ja jak pałuje fure to mi wychodzi ponad 90 zalezy od temp. otoczenia.

a u mnie przy nagrzanym silniku jest tyle
i jeżdze tak od 3 lat. w tym czasie wymieniłem już 2 razy termostat i raz czujnik temperatury = bez zmian (na nowym czujniku wskazówka pokazywała nawet odrobine wiecej ). Przede mną pozostała tylko wymiana wskażnika w liczniku. Nie ma sie czym przejmowac te wskazania nie sa dokładne, jeśli grzanie w kabinie jest ok to jeżdzic nie żałowac sobie.

yogi44 pisze: jeżdzic nie żałowac sobie.

To jak wskazówka dojdzie na sam koniec to jeździsz i nie załujesz ?:) Wskaźnik jest po to aby temp silnika była ok jak nie bedzie ok to wraz z przegrzanym silnikiem pojawiają sie następstwa. Tobie kolego wskazówka kłamie i ty o tym wiesz do czasu jak silnik sie na prawde skończy

Witam. Ciesze sie zainteresowaniem tematem. Dzisiaj udalo mi sie zmierzyc rano rezystancje niebieskiego czujnika temperatury (ten od ecu, nie od wskaznika na desce) po przejechaniu 3,5 km zrobilem fotke wskaznika i wyszedlem zmierzyc rezystancje. Pomiar wyszedl 300ohm. Porownujac to z tabelka to jest 80C ale juz prawie prawie 90C. Dodam ze teramostat byl zamkniety, wiec termostat jest dobry. Dolaczam fotke i tabelke dla porownania.

Ja kolego zrobi ci własny test. Wyjmę ten czujnik z PNki i włoże go do ciepłej wody... włoze też czujnik termometru i pokaże ci ohm na temp takich jak pokazałeś w tabelce...

Zauważcie, że tam nie ma wskazanej temp 90 stopni. W późniejszych modelach jest (np mk4). Ale tam nawet wskaźnik działa na innej zasadzie.Tam jest precyzyjny silnik krokowy. A w mk2 jest zdaje się wskazówka na bimetalu, który jest owinięty drutem. To nie będzie dobrze wskazywać, do tego błąd czujnika, słaby styk i tyle z waszego pomiaru. Jak komuś aż tak bardzo to dokucza to niech zamontuje dodatkowy termometr z dokładniejszym wskazaniem. Bo teraz to mam wrażenie, że robicie z igły widły.

Nie.... to wy robicie problem bo te wskaźniki chodzą dobrze. Są na tym forum pedancji i pasuje wszystko! Wskaźnik jest konstrukcją starą ale działa.. mój wskaxnik jest tego dowodem że wskazówka ma być miedzy dwoma środkowymi kreskami... koledzy nie mają przesuniecia o 2 mm ale o centymetry jak nie dwa od pionu to chyba to normalne nie jest... jak przecież wskaźnik moze być po miedzy dwoma białymi kreskami.. Nie w pionie.. Nie przed kreskami.. Nie za kreskami.. ale pomiedzy tymi dowma kreskami.. to chyba nie jest aptekarski wymóg dla sprawnego wskaźnika z 25lat ?

Johnatan pisze:

yogi44 pisze: jeżdzic nie żałowac sobie.

To jak wskazówka dojdzie na sam koniec to jeździsz i nie załujesz ?:) Wskaźnik jest po to aby temp silnika była ok jak nie bedzie ok to wraz z przegrzanym silnikiem pojawiają sie następstwa. Tobie kolego wskazówka kłamie i ty o tym wiesz do czasu jak silnik sie na prawde skończy

Masz racje żle dobrałem słowa. Chodziło mi o to że zeby nie przejmować sie zbytnio i jeżdzić (poginać jak trzeba ). Z tego co tu piszecie oraz na podstawie swoich obserwacji stwierdzam , że nie sa to dokładne wskażniki( bo gdyby były to miały by zapewne podziałke liczbową w stopniach celsjusza) a tak to jest to bardziej wskażnik orientacyjny, pokazujący wahania temperatury a nie jej wartość.