Forum.VWGolf.pl

To_mas pisze:macie racje panowie porypało mi sie z kołami wałka rozrządu (bez klinka) to temu ze mechaniką głównie zajmuje sie mój brat
sorki za błędą teorię

od tego jest forum zeby se pomagac,a kazdy moze sie tez pomylic...nie jestesmy robotami

jeryk10 pisze:Klucz nasadowy 19 koronka i dluga przedluzka wbijasz 5 bieg tate do auta i naciska dodatkowa hamulec i odkrencasz Oczywiscie przy tej operacji pasek rozrzandu musi byc zalozony bo zawory pogniesz

A co zrobic gdy posiadam automatyczna skrzynie biegow??Wbijam kazdy bieg i kola sie nie blokuja wraz z silnikiem tzn. silnik wciaz mozna krecic rozrxzadem??

Możesz próbować zapierać łomem o wieniec zębaty

t0mal pisze:Możesz próbować zapierać łomem o wieniec zębaty

dzis rano polamalem dwie sruby Osemki ktore trzymaly blokade wyzej przedstawiona na fotkach,sruba dokrecona jest z sila 120nM plus 90 stopni do tego nie byla odkrecana 12 lat bo rozrzad byl robiony 8 lat temu.......

A czy jest jakis uzytkownik na forum z ASO VAG??moze on by znal odpowiedz....temat opisany na 3 forach i odpowiedzi brak,kazdy mi proponuje zdjac miske olejowa i zablokowac wal korbowy kolkiem drewnianym...

Szczeze mowianc to w automacie jeszcze nie robilem Jezeli wajche masz na P to co sie dzieje Moze to dziwne i smieszne ale kiedys mialem problem z odkrenceniem tej sroby wszystkie metody uzyte i nic Ale zalozylem mocny klucz na srybe i zaparlem go o wachacz i zakrecilem rozrusznikiem i sruba poszla Przy tej operacji sciagni kostke z cewki tak zeby auto nie odpalilo

[quote="jeryk10"] To co napisales nie jest ani dziwne,ani smieszne bo sam widzialem jak ludziska tak robia,oraz probowalem lecz przy takiej operacji wszystkie kontrolki mi przygasaja(jakby brakowalo pradu w aku)czyli nie ma tyle mocy,a jesli chodzi o cewke to uwierz w dieslach ciezko o taka czesc.

Masz disla to sory myslalem ze masz bezyne a wierze Ci ze disel nie ma cewki A w dislu mozna sciagnac kabel z zaworka pompy Jezeli nie ma sily przekrecic to nie zapieraj klucza tylko go odchyl tak zeby silnikiem mozna bylo zakrencic bo tez tak robilem i pomagalo a nawet robilem ze silnik odpalil i zaraz zgasilem

jeryk10 pisze:Masz disla to sory myslalem ze masz bezyne a wierze Ci ze disel nie ma cewki A w dislu mozna sciagnac kabel z zaworka pompy Jezeli nie ma sily przekrecic to nie zapieraj klucza tylko go odchyl tak zeby silnikiem mozna bylo zakrencic bo tez tak robilem i pomagalo a nawet robilem ze silnik odpalil i zaraz zgasilem

Pomysl powinien wypalic tylko potem bedzie problem z dokreceniem o odpowiedniej sile 120Nm i 90 stopni...zaraz zbadam skrzynie i podobno jest tam otwor,ktorego mozna uzyc zeby zablokowac wieniec (sprzeglo jak sie nie myle)

Próbuj moją metodą - łomikiem przez okienko w skrzyni opierasz się o wieniec - dobrze coś podłożyć (np gruby kawałek skóry), żeby nie ukruszyła się obudowa skrzyni) Nic się nie powinno stać, bo na wieńcu moment potrzebny do zablokowania wału jest sporo mniejszy, a sam wieniec jest bardzo twardy.

t0mal pisze:Próbuj moją metodą - łomikiem przez okienko w skrzyni opierasz się o wieniec - dobrze coś podłożyć (np gruby kawałek skóry), żeby nie ukruszyła się obudowa skrzyni) Nic się nie powinno stać, bo na wieńcu moment potrzebny do zablokowania wału jest sporo mniejszy, a sam wieniec jest bardzo twardy.

Tak wlasnie bede probowal bo nie widze innej metody,ale jeszcze mam czas do jutra wiec poslucham innych wypowiedzi.
(Tomal mam nadzieje ,ze bede wisial Ci piwo...)

tOmal lipa z tym pomyslem,poniewaz nie ma cie oco zaprzec.Chodzi mi oto,ze cale kolo jest sliskie bez zadnego zeba lub wklesniecia...Juto zmieniam rozrzad bez wymiany sumeringu...Tylko zostaje pytanie jak to jest z warsztatami?Problem napisany zostal na elektroda.pl , a3 club.net ,octaviaclubpolska.pl oraz tutaj i problem nie rozwiazany...
Niewazne ja bede trzymal te auto nie wiecej niz rok,jesli olej zacznie ubywac to bede dolewal,a jesli bedzie trrzeba to zrobie na dole w oslonie paska dziorke na skapywanie oleju,a za rok klienta problem....

Ja mam przyrząd skonstruowany grubość około 6mm

Posiadam cos takiego tylko na dwa otwory i napewno kiedys zrobie sobie takie cos na 4 sruby,a teraz autko juz zlozone...Tylko zastanawiam sie jak ostatnio probowalem odkrecic moim przyzadem to scielo mi dwie sruby osemki,wiec jesli bym podszedl przyzadem na 4 sroby taki jak [powyzej na foto,to czy nie zerwal bym klina z walu?