Strona 2 z 3

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: pt gru 03, 2010 16:36
autor: davout
I dlaczego nie masz pociągniętej rury z osłonki kolektora wydechowego do filtra powietrza?

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: pt gru 03, 2010 16:56
autor: trollu
davout pisze:Jeżeli silnik odpalasz na benzynie, wkręcasz obroty żeby przełączyć na gaz, a on po przełączeniu gaśnie, to ewidentnie elektrozawór.
tylko że seboja wyraźnie napisał, że gaśnie sam na benzynie, na gazie też chwilę popracuje i zdycha.

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: pt gru 03, 2010 17:02
autor: davout
Ok, ale podłącz rure z osłonki kolektora do filtra powietrza, bo dopóki silnik nie osiągnie swojej temp, ciepłe powietrze do filtra ciągnie właśnie z tej rury, mogła Ci też klapka sie przyblokować, jak to było u mnie. Dodam że miałem takie same objawy :)

Re: Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie PO

: sob gru 04, 2010 11:40
autor: seboja
davout pisze:Ok, ale podłącz rure z osłonki kolektora do filtra powietrza, bo dopóki silnik nie osiągnie swojej temp, ciepłe powietrze do filtra ciągnie właśnie z tej rury, mogła Ci też klapka sie przyblokować, jak to było u mnie. Dodam że miałem takie same objawy :)
No będę musiał to zrobić. A tak dla mojej wiadomości gdzie znajduje się elektrozawór ? i o jaką klapkę chodzi ? Bo muszę dodać że jak zmieniał mi ostatnio znajomy "blacharz" rozrząd to nie ustawiał zapłonu i od tamtego czasu zauważyłem że jak odpalam auto to z początku jak nie było takich mrozów to był słaby z początku i mógł zgasnąć jak lekkiej przegazówy nie zrobiłem ale jak się rozgrzał to już nie zchodził z obrotów i nie gasł. Dodam jeszcze że ojciec mój wpadł wczoraj na pomysł przykrycia silnika szmatami i zadziałało, po odpaleniu gdy silnik złapał widocznie temp. zaczoł chodzić, i dziś zrobiłem to samo to nawet na gazie nie gasł, a więc podejrzewam o to że nie osiąga on odpowiedniej temp. może właśnie przez to o czym ty mówisz czyli o tej rurce i filtrze powietrza, dziś pojadę nim zmienić termostat i czujnik temp. i ustawie zapłon może.
A czym można by było domowym sposobem połączyć to osłonę z rurką od filtra powietrza ? bo tam jest duża temp. i guma to pewnie stopnieje...

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: sob gru 04, 2010 11:47
autor: davout
elektrozawór tu masz
Obrazek

A poprawnie działa kiedy ten trzpień co wystaje chowa sie do środka. Ta czarna kopułka to cewka, która pod wpływem napięcia wypycha trzpień.

Obrazek

Re: Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie PO

: sob gru 04, 2010 13:02
autor: seboja
to gdzie go szukać, mógłbyś strzałką zaznaczyć na mojej focie ?, ej a mówiłeś o jakiejś klapce, o co z nią biega ?

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: sob gru 04, 2010 13:16
autor: davout
No szukasz go przy parowniku ... A klapka o której mówie, znajduje sie w pudełku filtra powietrza. Jak wyciągniesz filter, masz tam taką śmieszną klapke, która działa na zasadzie podciśnienia. Kiedy silnik sie zagrzeje, zmienia swoje położenie. U mnie przez mróz ten mechanizm lekko zamarzł, a wystarczyło psiknąć WD40.

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: sob gru 04, 2010 14:49
autor: magca01
mialem podobnie wymienilem filterek gazu za 6zł , wykrec 2 srubki z silnicka krokowego od instalacji LPG przeczysc to z osadu (brudu) i zobacz czy dziala u mnie pomoglo .

Re: Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie PO

: pn gru 06, 2010 00:22
autor: seboja
davout pisze:No szukasz go przy parowniku ... A klapka o której mówie, znajduje sie w pudełku filtra powietrza. Jak wyciągniesz filter, masz tam taką śmieszną klapke, która działa na zasadzie podciśnienia. Kiedy silnik sie zagrzeje, zmienia swoje położenie. U mnie przez mróz ten mechanizm lekko zamarzł, a wystarczyło psiknąć WD40.
To jak jutro wrócę to zajrzę pod klapę silnika i zrobię fote parownika i mi powiedzie gdzie jest odwodnienie jak jest, no i ten elektrozawór, ej a taką samą masz obudowę filtra jak u mnie?

Re: Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie PO

: pn gru 06, 2010 00:24
autor: seboja
magca01 pisze:mialem podobnie wymienilem filterek gazu za 6zł , wykrec 2 srubki z silnicka krokowego od instalacji LPG przeczysc to z osadu (brudu) i zobacz czy dziala u mnie pomoglo .
Ej ale przez uszkodzoną przepustnicę mam odłączony silniczek krokowy od gazu i jest regulacja ręczna, bo jak komputer nim sterował to za dużo palił z 14 gazu a teraz na ręcznej regulacji pali 10l. A gdzie można kupić taki filterek ?

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: pn gru 06, 2010 00:30
autor: seboja
A chyba wiem gdzie ten elektrozawór ale jutro dla pewności się przypytam, a ten trzpień kiedy się wysówa a kiedy chowa, żebym wiedział kiedy i jak na to spojrzeć ?

Re: Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie PO

: śr gru 08, 2010 15:07
autor: seboja
seboja pisze:
davout pisze:No szukasz go przy parowniku ... A klapka o której mówie, znajduje sie w pudełku filtra powietrza. Jak wyciągniesz filter, masz tam taką śmieszną klapke, która działa na zasadzie podciśnienia. Kiedy silnik sie zagrzeje, zmienia swoje położenie. U mnie przez mróz ten mechanizm lekko zamarzł, a wystarczyło psiknąć WD40.
To jak jutro wrócę to zajrzę pod klapę silnika i zrobię fote parownika i mi powiedzie gdzie jest odwodnienie jak jest, no i ten elektrozawór, ej a taką samą masz obudowę filtra jak u mnie?
U mnie mam taki filtr i to jest jedyna kalpka innej nie widziałem.
Obrazek



Czy to jest ten elektrozawór ?
Obrazek

Obrazek
1.Gdzie przy reduktorze można znaleźć odwodnienie ?
2. Gdzie dostanę filtr gazu ?
3.Ten trzpień kiedy się wysuwa a kiedy chowa, żebym wiedział kiedy i jak na to spojrzeć ?

Re: Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie PO

: śr gru 08, 2010 19:06
autor: seboja
?

Słabo pali albo wcale,jak zapali nie ma siły i gaśnie POMOCY

: śr gru 08, 2010 22:48
autor: davout
W środku! Odczepiasz pokrywe wyciągasz filter i tam masz! A jak sprawdzić elektrozawór sam do tego dojdź. Poszukaj na google. Najpierw sam próbuj zdiagnozować usterke, a kiedy nie masz już pojęcia co dalej robić, pisz o pomoc.