Piski przy pasku klinowym

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Brago
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: ndz lis 01, 2015 13:19
Lokalizacja: Łódź

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Brago » wt gru 08, 2015 21:25

Cześć, dziś problem już z którym borykam się dobry miesiąc ale teraz dopiero znalazłem czas.

Jak widzę usterkę :
jak przekręcę silnik na wysokie obroty (bez zależności, czy zimny czy ciepły) niekiedy (bo nie zawsze, baa nawet rzadko.) zaczyna mi piszczeć pasek klinowy bądź jakieś koło. Czy to od alternatora czy od pompy wspomagania, nie wiem ale wiem, że kiedyś słyszalne było to przy 2,5 - 3 tyś obrotów a teraz jak przekroczę 2 to już słychać. Jeśli normalnie jeżdżę pisk się nie pojawi, ale jeśli postanowię od samego startu ciągnąć do 4-5 to on się pojawi na 90%.

Jakieś rady jak wykryć w którym to miejscu i co wini? Może ktoś miał podobnie? A może przyczynę już znacie? :) Podzielcie się w komentarzu. Jeśli coś napisałem nie zwięźle opierdzielać i się poprawię. :) Pozdrówki.

GOLF 4 1.6 8V AKL Z gazem



Awatar użytkownika
jpatryk125
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
Lokalizacja: Kamienna Góra

Piski przy pasku klinowym

Post autor: jpatryk125 » wt gru 08, 2015 23:01

Sprawdź sprzęgiełko alternatora.
Obrazek



Awatar użytkownika
Brago
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: ndz lis 01, 2015 13:19
Lokalizacja: Łódź

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Brago » śr gru 09, 2015 00:24

Psiknąłem WD-40 i powiem wam, że ucichło, ale czy na długo? Jutro rano zobaczę czy się uspokoił z miejsca mu trochę przy gazuje, żeby wywołać efekt piszczenia. prysnąłem taki właśnie wałeczek i zaśniedziałe miedziane zwoje w chyba alternatorze (pierwsze z góry co napędza pasek) :)



Awatar użytkownika
Brago
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: ndz lis 01, 2015 13:19
Lokalizacja: Łódź

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Brago » śr gru 09, 2015 17:06

Auto nie pisnęło ale czuć było, że by chciało to zrobić. (taka ojcowska intuicja/wrażenie)



Awatar użytkownika
jpatryk125
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
Lokalizacja: Kamienna Góra

Piski przy pasku klinowym

Post autor: jpatryk125 » śr gru 09, 2015 23:09

No to masz sprzęgiełko do wymiany.
Na WD-40 długo nie pociągniesz, choć ja sam; z uwagi na brak czasu; psiukałem długo, ale myślę, że WD nie dostawał się do sprzęgiełka, a na pasek... Efektem czego było wyeliminowanie jedynie pisku, a nie poślizgu paska.
Drugim objawem; choć nie zawsze występującym; zepsucia ww. sprzęgiełka jest drganie napinacza paska.



Awatar użytkownika
Brago
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: ndz lis 01, 2015 13:19
Lokalizacja: Łódź

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Brago » czw gru 10, 2015 18:41

Nie wiesz może jak wygląda budowa całego układu gdzie pasek klinowy przechodzi przez dane koła? Wiem tylko, że te wałki są od wspomagania, od alternatora, i reszty nie znam ani nie wiem gdzie one leżą w moim pojeździe. :x



b-eq3691
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: pt lip 03, 2015 21:18

Piski przy pasku klinowym

Post autor: b-eq3691 » pt gru 11, 2015 09:29

Witam podepne sie do tematu gdyz moje stare posty zostaly usuniete, mam problem podobny powiedzmy tzn na zimnym silniku po odpoleniu strasznie cos piszczy pod maska, przy przejechaniu kilkunastu metrow gdy silnik robi sie cieplejszy piszczenie ustaje, juz 2 razy byl wymieniany pasek klinowy be zmian podobno jest rozrząd do wymiany gdyz piszczy tez rolka od rozrządu (tak twierdzi mechanik) wiec prosze o podpowiedz czy tez tak moze byc czy mozna sprawdzic jescze inne rzeczy??



Awatar użytkownika
jpatryk125
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
Lokalizacja: Kamienna Góra

Piski przy pasku klinowym

Post autor: jpatryk125 » pt gru 11, 2015 16:46

b-eq3691,

Spróbuj zaraz po odpaleniu; kiedy jeszcze piszczy; psiuknąć WD-40 na pasek wieloklinowy. Zarówno na jego wewnętrzną jak i zewnętrzną część. Jeśli w momencie przestanie piszczeć, to wykluczysz rozrząd i będziesz wiedział, że wina leży po stronie układu tego właśnie paska.
Oczywiście taka "diagnoza" łamie wszelkie zasady dobrej mechaniki, ale jak psikniesz delikatnie, to nic wielkiego się nie stanie, a WD po jakimś czasie odparuje. Przyznaję, iż sam tak właśnie znalazłem te piski u siebie :helm:

A swoją drogą, to kiedy rozrząd był wymieniany? Pamiętaj, że rozrząd wymieniamy zawsze po zakupie samochodu (sprzedający powie wszystko, aby auto opchnąć...), a następnie 4-5lat, albo ok 60.000km.



Awatar użytkownika
Brago
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: ndz lis 01, 2015 13:19
Lokalizacja: Łódź

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Brago » pt gru 18, 2015 23:05

Co do mojego przypadku to jutro albo w poniedziałek się okażę, podobno sprzęgiełek alternatora nie ma w benzyniakach, tylko w dieslu.

Najprawdopodobniej, któraś z rolek. :)



Awatar użytkownika
RapStyle
I'm a Jetta Rider
I'm a Jetta Rider
Posty: 509
Rejestracja: śr sty 11, 2012 13:01

Piski przy pasku klinowym

Post autor: RapStyle » ndz gru 20, 2015 14:05

Zobacz rolkę napinacza. Tez myślałem ze alternatora mi piszczy a się okazało ze rolka napinacza była do wymiany. Kulki w łożysku były kwadratowe...



Awatar użytkownika
Brago
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 139
Rejestracja: ndz lis 01, 2015 13:19
Lokalizacja: Łódź

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Brago » pn gru 21, 2015 21:42

Pasek wymieniony, przez 3 dni myślałem, że to był pasek,aż do dziś jak go przeciągnąłem, podobno wszystko w poządku w rolkami, rozrządem itp. Będę się jeszcze dowiadywał.



Piotkoz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 102
Rejestracja: czw wrz 03, 2015 00:07

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Piotkoz » sob gru 26, 2015 01:17

mam podobne objawy na wolnych obrotach cisza i spokoj ale jak przyspieszam lub podczas normalnej jazdy to piszczy jak szalone .. zastanawiam sie tylko ktore kółko alternatora czy napinacz..



Awatar użytkownika
wesol
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9266
Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
Lokalizacja: Goleniów

Piski przy pasku klinowym

Post autor: wesol » sob gru 26, 2015 08:50

sprzegilko alternatora wystepuje tam gdzie jest mocny alternator a uklad pradowy jest mocno obciazany np w dieslu gdzie swieczki zarowe jeszcze pracuje pare minut po odpaleniu. Psikanie WD40 ma to na celu zeby nie naprawic tym owe piski tylko kontrolnie wyeliminowac poslizg na pasku. Jednakze to nie oto chodzi ze masz jedzic i wiecznie psikac po pasku. Predzej trzeba by bylo zrobic odwrotnie czyli posmarowac pasek smołą. Czyli na pracujacym silniku dotknac pasek kawalkiem twardej smoly i wtedy nie ma szans by coc zapiszczalo. Jelsi po takiej operacji bedzie piszczec to znaczy ze piszczy jakas rolka czyli ulozyskowanie. Jesli jednak piszczec nie bedzie po takiej operacji smołą to zostaja przyczyny mozliwe a mianowicie luzny pasek z powodu zatartego napinacza albo wypracowany pasek( wytarty) lub zapchane rowki na rolkach. Ja czasami slsze z ew rolkach sie rowki wytarly to smiech bierze juz na wstepie. Ciekawe jak guma moze wytrzec stalowe rolki. Polecam zwrocic uwage na napinacz bo mimo ze wydaje sie ze napina to lubi sie po latach zacierac. Najlpeiej to go zdemontowac, wymoczyc w ropie, rozruszac, wytrzec i zamontowac na silnik.


Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to

Piotkoz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 102
Rejestracja: czw wrz 03, 2015 00:07

Piski przy pasku klinowym

Post autor: Piotkoz » sob gru 26, 2015 11:31

Czyli co u mnie nie nie ma sprzegiełka alternatora w AGU ?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości