Piski przy pasku klinowym
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Piski przy pasku klinowym
Cześć, dziś problem już z którym borykam się dobry miesiąc ale teraz dopiero znalazłem czas.
Jak widzę usterkę :
jak przekręcę silnik na wysokie obroty (bez zależności, czy zimny czy ciepły) niekiedy (bo nie zawsze, baa nawet rzadko.) zaczyna mi piszczeć pasek klinowy bądź jakieś koło. Czy to od alternatora czy od pompy wspomagania, nie wiem ale wiem, że kiedyś słyszalne było to przy 2,5 - 3 tyś obrotów a teraz jak przekroczę 2 to już słychać. Jeśli normalnie jeżdżę pisk się nie pojawi, ale jeśli postanowię od samego startu ciągnąć do 4-5 to on się pojawi na 90%.
Jakieś rady jak wykryć w którym to miejscu i co wini? Może ktoś miał podobnie? A może przyczynę już znacie? Podzielcie się w komentarzu. Jeśli coś napisałem nie zwięźle opierdzielać i się poprawię. Pozdrówki.
GOLF 4 1.6 8V AKL Z gazem
Jak widzę usterkę :
jak przekręcę silnik na wysokie obroty (bez zależności, czy zimny czy ciepły) niekiedy (bo nie zawsze, baa nawet rzadko.) zaczyna mi piszczeć pasek klinowy bądź jakieś koło. Czy to od alternatora czy od pompy wspomagania, nie wiem ale wiem, że kiedyś słyszalne było to przy 2,5 - 3 tyś obrotów a teraz jak przekroczę 2 to już słychać. Jeśli normalnie jeżdżę pisk się nie pojawi, ale jeśli postanowię od samego startu ciągnąć do 4-5 to on się pojawi na 90%.
Jakieś rady jak wykryć w którym to miejscu i co wini? Może ktoś miał podobnie? A może przyczynę już znacie? Podzielcie się w komentarzu. Jeśli coś napisałem nie zwięźle opierdzielać i się poprawię. Pozdrówki.
GOLF 4 1.6 8V AKL Z gazem
- jpatryk125
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Piski przy pasku klinowym
Psiknąłem WD-40 i powiem wam, że ucichło, ale czy na długo? Jutro rano zobaczę czy się uspokoił z miejsca mu trochę przy gazuje, żeby wywołać efekt piszczenia. prysnąłem taki właśnie wałeczek i zaśniedziałe miedziane zwoje w chyba alternatorze (pierwsze z góry co napędza pasek)
Piski przy pasku klinowym
Auto nie pisnęło ale czuć było, że by chciało to zrobić. (taka ojcowska intuicja/wrażenie)
- jpatryk125
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Piski przy pasku klinowym
No to masz sprzęgiełko do wymiany.
Na WD-40 długo nie pociągniesz, choć ja sam; z uwagi na brak czasu; psiukałem długo, ale myślę, że WD nie dostawał się do sprzęgiełka, a na pasek... Efektem czego było wyeliminowanie jedynie pisku, a nie poślizgu paska.
Drugim objawem; choć nie zawsze występującym; zepsucia ww. sprzęgiełka jest drganie napinacza paska.
Na WD-40 długo nie pociągniesz, choć ja sam; z uwagi na brak czasu; psiukałem długo, ale myślę, że WD nie dostawał się do sprzęgiełka, a na pasek... Efektem czego było wyeliminowanie jedynie pisku, a nie poślizgu paska.
Drugim objawem; choć nie zawsze występującym; zepsucia ww. sprzęgiełka jest drganie napinacza paska.
Piski przy pasku klinowym
Nie wiesz może jak wygląda budowa całego układu gdzie pasek klinowy przechodzi przez dane koła? Wiem tylko, że te wałki są od wspomagania, od alternatora, i reszty nie znam ani nie wiem gdzie one leżą w moim pojeździe.
Piski przy pasku klinowym
Witam podepne sie do tematu gdyz moje stare posty zostaly usuniete, mam problem podobny powiedzmy tzn na zimnym silniku po odpoleniu strasznie cos piszczy pod maska, przy przejechaniu kilkunastu metrow gdy silnik robi sie cieplejszy piszczenie ustaje, juz 2 razy byl wymieniany pasek klinowy be zmian podobno jest rozrząd do wymiany gdyz piszczy tez rolka od rozrządu (tak twierdzi mechanik) wiec prosze o podpowiedz czy tez tak moze byc czy mozna sprawdzic jescze inne rzeczy??
- jpatryk125
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Piski przy pasku klinowym
b-eq3691,
Spróbuj zaraz po odpaleniu; kiedy jeszcze piszczy; psiuknąć WD-40 na pasek wieloklinowy. Zarówno na jego wewnętrzną jak i zewnętrzną część. Jeśli w momencie przestanie piszczeć, to wykluczysz rozrząd i będziesz wiedział, że wina leży po stronie układu tego właśnie paska.
Oczywiście taka "diagnoza" łamie wszelkie zasady dobrej mechaniki, ale jak psikniesz delikatnie, to nic wielkiego się nie stanie, a WD po jakimś czasie odparuje. Przyznaję, iż sam tak właśnie znalazłem te piski u siebie
A swoją drogą, to kiedy rozrząd był wymieniany? Pamiętaj, że rozrząd wymieniamy zawsze po zakupie samochodu (sprzedający powie wszystko, aby auto opchnąć...), a następnie 4-5lat, albo ok 60.000km.
Spróbuj zaraz po odpaleniu; kiedy jeszcze piszczy; psiuknąć WD-40 na pasek wieloklinowy. Zarówno na jego wewnętrzną jak i zewnętrzną część. Jeśli w momencie przestanie piszczeć, to wykluczysz rozrząd i będziesz wiedział, że wina leży po stronie układu tego właśnie paska.
Oczywiście taka "diagnoza" łamie wszelkie zasady dobrej mechaniki, ale jak psikniesz delikatnie, to nic wielkiego się nie stanie, a WD po jakimś czasie odparuje. Przyznaję, iż sam tak właśnie znalazłem te piski u siebie
A swoją drogą, to kiedy rozrząd był wymieniany? Pamiętaj, że rozrząd wymieniamy zawsze po zakupie samochodu (sprzedający powie wszystko, aby auto opchnąć...), a następnie 4-5lat, albo ok 60.000km.
Piski przy pasku klinowym
Co do mojego przypadku to jutro albo w poniedziałek się okażę, podobno sprzęgiełek alternatora nie ma w benzyniakach, tylko w dieslu.
Najprawdopodobniej, któraś z rolek.
Najprawdopodobniej, któraś z rolek.
Piski przy pasku klinowym
Zobacz rolkę napinacza. Tez myślałem ze alternatora mi piszczy a się okazało ze rolka napinacza była do wymiany. Kulki w łożysku były kwadratowe...
Piski przy pasku klinowym
Pasek wymieniony, przez 3 dni myślałem, że to był pasek,aż do dziś jak go przeciągnąłem, podobno wszystko w poządku w rolkami, rozrządem itp. Będę się jeszcze dowiadywał.
Piski przy pasku klinowym
mam podobne objawy na wolnych obrotach cisza i spokoj ale jak przyspieszam lub podczas normalnej jazdy to piszczy jak szalone .. zastanawiam sie tylko ktore kółko alternatora czy napinacz..
Piski przy pasku klinowym
sprzegilko alternatora wystepuje tam gdzie jest mocny alternator a uklad pradowy jest mocno obciazany np w dieslu gdzie swieczki zarowe jeszcze pracuje pare minut po odpaleniu. Psikanie WD40 ma to na celu zeby nie naprawic tym owe piski tylko kontrolnie wyeliminowac poslizg na pasku. Jednakze to nie oto chodzi ze masz jedzic i wiecznie psikac po pasku. Predzej trzeba by bylo zrobic odwrotnie czyli posmarowac pasek smołą. Czyli na pracujacym silniku dotknac pasek kawalkiem twardej smoly i wtedy nie ma szans by coc zapiszczalo. Jelsi po takiej operacji bedzie piszczec to znaczy ze piszczy jakas rolka czyli ulozyskowanie. Jesli jednak piszczec nie bedzie po takiej operacji smołą to zostaja przyczyny mozliwe a mianowicie luzny pasek z powodu zatartego napinacza albo wypracowany pasek( wytarty) lub zapchane rowki na rolkach. Ja czasami slsze z ew rolkach sie rowki wytarly to smiech bierze juz na wstepie. Ciekawe jak guma moze wytrzec stalowe rolki. Polecam zwrocic uwage na napinacz bo mimo ze wydaje sie ze napina to lubi sie po latach zacierac. Najlpeiej to go zdemontowac, wymoczyc w ropie, rozruszac, wytrzec i zamontowac na silnik.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości