odpowietrzanie ukladu hamulcowego

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » wt maja 29, 2012 19:37

Witam
O odpowietrzaniu ukladu hamulcowego bylo duzo,ale to co sie dzieje u mnie nigdzie nie wystepowalo,a wiec wykonalem swap hamulcow ,przod 256 ,tyl tarczowe 239,nowa pompa ,sr tloka 22.2 nowe tarcze,wszystkie zaciski po regeneracji, nowe klocki,wymienione w aucie wszystkie przewody sztywne i gietkie,odpowietrzyc sie to niestety nie daje ,przepompowalismy ze 3 litry plynu i pedalu nie ma,auto golf II ,1.6 benzyna.ma ktos moze jakis pomysl?

Micjusz · Post autor: **Micjusz** » wt maja 29, 2012 19:51

Spróbuj na odpalonym silniku odpowietrzyć. A przewód podciśnieniowy od serwa jest cały nie ma nieszczelności? A odpowietrzałeś od najdalszego punktu od pompy?

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » wt maja 29, 2012 19:56

odpowietrzalismy zgodnie z zaleceniami,przewod od serwa szczelny

Witek.J · Post autor: **Witek.J** » wt maja 29, 2012 20:57

Zaciśnij tylne przewody elastyczne (te na belce) jakimiś imadełkami ręcznymi albo szczypcami samozaciskowymi tak żeby odciąć tylne hamulce i wtedy sprawdź pedał hamulca. Napisz co się z nim będzie działo i będziemy myśleć dalej co z tym zrobić. Tak na marginesie zapytam, masz syncro z silnikiem 1.6?

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » wt maja 29, 2012 21:27

nie,to zwykly 1.6 PN

ziutas87 · Post autor: **ziutas87** » wt maja 29, 2012 21:44

a moze serwo masz kiepskie i nie daje sie odpowietrzyc? sprobuj zmienic na inne?

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » wt maja 29, 2012 22:23

serwo przed swapem dawalo rade,wymienilem tylko pompe na mocniejsza

ziutas87 · Post autor: **ziutas87** » wt maja 29, 2012 22:29

to ja nie wiem a probowales?

Witek.J pisze:Zaciśnij tylne przewody elastyczne (te na belce) jakimiś imadełkami ręcznymi albo szczypcami samozaciskowymi tak żeby odciąć tylne hamulce i wtedy sprawdź pedał hamulca. Napisz co się z nim będzie działo i będziemy myśleć dalej co z tym zrobić.

zrob tak jak radzi kolega i napisz

oldstaszek · Post autor: **oldstaszek** » wt maja 29, 2012 22:44

Moje doświadczenie:
Najpierw odpowietrzam pompę poprzez łączniki rurek położonych najwyżej na pompie - szczególnie dokładnie aby nie było śladu powietrza.
Rurki - energiczne przepompowanie bez ich zakręcania. jeden depcze a drugi przytyka palcem wylot w synchronizacji z deptaniem na komendę.
Dopiero gdy mam pewność że powietrze poszło sobie to zakręcam rurki.
Teraz kolej odpowietrzania przez odpowietrzniki - standard.

Istota sprawy polega na całkowitym usunięciu pęcherzyków powietrza tak aby nie miały możliwości gromadzenia się w najwyższych punktach układu.
Tylko tyle - powodzenia.

Post autor: **Paweł Marek** » śr maja 30, 2012 10:25

Gnolf pisze:pedalu nie ma,

dokładniej opisz.
naciskasz bez oporu do samego dołu
czy po nacisniecu czujesz opór a hamulców brak
czy po wielu naciśnięciach hamulec się "pojawia".
W pierwszym przypadku najpewniej pompę masz wadliwą albo duży wyciek ale to już pewnie byś zauważył
w drugim brak serwa
w trzecim jednak nieodpowietrzone ale watpię bo po tylu działaniach powinno to ujuż dawno być zrobione
ABS czasem niema?

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » śr maja 30, 2012 16:33

abs nie ma,ale jest pewien postep ,otoz zablokowalismy tyl i odpowietrzylismy przod,pedal jest hamulec zyleta, w tym momencie zablokowalismy przod i odpowietrzylismy tyl,poprawilo sie ale pedal byl taki gumowaty,w chwili kiedy odpuscilismy przod , pedal wyladowal przy podlodze ,przy pierwszym nacisnieciu pedal idzie do podlogi po drugim trzecim nacisnieciu lekko rosnie ,ale to slabizna jest,zaczynam kombinowac ze moze sekcja w pompie obslugujaca tyl jest niesprawna,to nowa pompa ale widocznie to mozliwe,dodam jeszcze ze zrezygnowalem z korektora i zainstalowalem na przewodach zawory przeplywowe firmy ATE

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » śr maja 30, 2012 22:10

czyli juz nikt nie ma zadnych pomyslow?

ziutas87 · Post autor: **ziutas87** » czw maja 31, 2012 04:33

jest pomysl musisz miec jakas nieszczelnosc na tyle bo innego wyjscia nie ma !

Gnolf · Post autor: **Gnolf** » czw maja 31, 2012 16:39

ziutas,gdybym mial nieszczelnosc to bym ja raczej przez 10 dni znalazl,bo tyle trwa ta zabawa