Variant wymiana gum/tulejek tylne zawieszenie

Lanc · Post autor: **Lanc** » pn mar 05, 2012 17:09

Moje autko z profilu.
Mechanik zaśpiewał mi 200zł za samą robociznę co mnie trochę zszokowało.

Powiedzcie, to aż tyle roboty z tym jest?
Mając drobne ogarnięcie tematu i zaplecze (klucze itp) dam rade to samemu zrobić w max 2 dni czy potrzeba jakiś specjalistycznych narzędzi do tego?

Chodzi o te gumy co trzyma się całe tylne zawieszenie przy ramie, ta belka czy jak to zwać, trzeba rozbierać amortyzatory, linki i inne rzeczy żeby się do tego dostać czy jak?

Symptom jest taki że po podniesieniu samochodu do góry (w celu zmiany koła np) całe zawieszenie lata, około centymetr "bicia" czy wyrobienia tam już jest na tych gumach czy tulejach.

Mógł by ktoś podać mi jak to się dokładnie nazywa żebym mógł sprawdzić sobie ceny na allegro?

http://allegro.pl/tuleja-belki-tylnej-g ... 43719.html" onclick="window.open(this.href);return false; to coś takiego mam kupić?

wojtas46 · Post autor: **wojtas46** » pn mar 05, 2012 17:46

Tak to są tuleje tylnej belki , da radę zrobić to samemu , masz kilka tematów do pomocy
http://www.google.pl/custom?domains=for ... cof=&hl=pl" onclick="window.open(this.href);return false;

maciejhan · Post autor: **maciejhan** » pn mar 05, 2012 23:26

wpisz w wyszukiwarkę grafiki
"ściągacz tuleji tylnej belki"
poznasz odpowiedź na pytanie: jak to zrobić w 2 godziny.

Lanc · Post autor: **Lanc** » wt mar 06, 2012 00:15

Już mam, kurde na allegro wyszukiwanie wszystkiego mam w jednym palcu, czas uczyć się szukać na forum.

Dzięki za nakierowanie mnie, jutro jadę do miasta porównać ceny sklepowe i ewentualnie zakupić wszystko co potrzeba.

KamilP · Post autor: **KamilP** » wt mar 06, 2012 19:58

Najgorszy w tej robocie jest korektor hamowania, chodzi o jego odkręcenie. Z tym dużo zabawy, czas swoje robi, przewody hamulcowe i śruby mocujące korektor są mocno skorodowane i przy tym chyba największe schody są. Tuleje można włożyć w belkę innymi sposobami niż ściągaczem, chociaż taki też można sobie zrobić samemu, można też te tuleje włożyć do zamrażarki (skurczą się) i belkę ogrzać palnikiem (rozszerzy się) i szybko włożyć obie części. Rozmawiałem z kolegą on ma jeszcze inny fajny patent na to ale nie pytałem o szczegóły

Lanc · Post autor: **Lanc** » wt mar 06, 2012 20:25

Sprawdzę z tą zamrażarką bo gdzieś to też przeczytałem, ciekawe jest czy różnica jest aż tak widoczna, jednak załatwiłem sobie kanał więc będzie mi trochę łatwiej, od razu termostat się wymieni bo od góry nie ma szans dojścia, trzeba by masę rzeczy odkręcić.

Ceny allegro tańsze od sklepowych średnio o 10zł na sztuce czegokolwiek więc czekam na paczki i zabieram się za robotę.

KamilP · Post autor: **KamilP** » wt mar 06, 2012 20:31

Lanc pisze:od razu termostat się wymieni

Noo na kanale dużo łatwiej ale wraz pompę wspomagania (oczywiście jak wspomaganie masz) trzeba wykręcić ale to już prosta robota

Lanc · Post autor: **Lanc** » wt mar 06, 2012 20:45

KamilP pisze:
Lanc pisze:od razu termostat się wymieni
Noo na kanale dużo łatwiej ale wraz pompę wspomagania (oczywiście jak wspomaganie masz) trzeba wykręcić ale to już prosta robota

... klimę i osłonę silnika też :/

do używania to dobre ale do naprawy to nie

KamilP · Post autor: **KamilP** » wt mar 06, 2012 20:54

Lanc pisze:
KamilP pisze:
Lanc pisze:od razu termostat się wymieni
Noo na kanale dużo łatwiej ale wraz pompę wspomagania (oczywiście jak wspomaganie masz) trzeba wykręcić ale to już prosta robota
... klimę i osłonę silnika też :/

do używania to dobre ale do naprawy to nie

Aaa ja nie mam to nie wiem

chociaż latem nieraz by się przydała..

Lanc · Post autor: **Lanc** » wt mar 13, 2012 13:54

Belka rozkręcona, gumy/tuleje wybite. Nie było żadnego problemu z tym "korektorem hamowania" bo... po prostu go nie ma, chyba że jest a ja nie wiem co to

Przewody hamulcowe to banalna sprawa, wystarczy zawleczkę wyciągnąć i w całości przewody wychodzą do góry bez ich rozkręcania czy rozbierania.

Prawdę mówiąc to odkręciłem tylko te dwie duże śruby mocujące całą belkę, wyjąłem te dwie zawleczki od przewodów hamulcowych i to wszystko. Jak spotkam tego mechaniola co mnie chciał tyle skasować za wymianę tego to go wyśmieje.

Do tego były 3 firmy tych tulejek więc ktoś kto to robił był baaardzo oszczędny i wymieniał chyba po jednej, smutno bo to samochód kogoś z tego forum :/

KamilP · Post autor: **KamilP** » wt mar 13, 2012 14:59

Lanc pisze:Belka rozkręcona, gumy/tuleje wybite. Nie było żadnego problemu z tym "korektorem hamowania" bo... po prostu go nie ma, chyba że jest a ja nie wiem co to

Lewą śrubę odkręciłeś bez problemu? Bo ten korektor jest przy śrubie z lewej strony i bez zdejmowania korektora byś po prostu nie wyjął śruby

Lanc · Post autor: **Lanc** » wt mar 13, 2012 18:52

Doczytałem że niektóre wersje nie posiadają tego wynalazku, mam to szczęście że jestem posiadaczem takowej

Kuuuuurna rwali nać... "gniazdo" na tuleje w belce od strony pasażera jest wyrobione/wybite/wytłuczone/wy nie wiem co zrobione od zewnętrznej strony do tego stopnia że lata wszystko jak cholera :/

Tak jak by to było wyjeżdżone na maxa kiedyś kiedyś bez zmiany na nową część... ale mnie złość dopadła, no jak można tak zaniedbać auto.

Tym bardziej że ktoś się tam postarał aby wymienić skrzynie, dołożyć klime, elektrykę itp itd a tu taki bubel... motyla noga rzucam mięsem na wszystkie strony

Zostanie mi jutro przyspawać tuleje do belki za pomocą płaskowniczków tak aby jeszcze szło to odciąć przy kolejnej wymianie kiedyś tam. ehh