Dziwne stuki W VR6
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 20:41
Dziwne stuki W VR6
Witam - nadmieniam ze jest to pierwszy mój temat - prosze o wyrozumiałość
Posiadam Mercedesa Vito V280 - (wiem że to jest forum VW) ale motor który siedzi w moim aucie to VR6 o kodzie AAA.
Kupiłem to autko już z niedomaganiami, przeliczając swoje siły jak widać:(.
Jak do tej pory w motorze wymieniłem - świece, kable, cewke, - cały zestaw "BERU" rozrząd VW czły zestaw VW, szklanki INA FAG 12 sztuk, naprawa głowicy 2 zawory krzywe na 5 cyl (auto podobno miało wymieniany rozrząd ok 50 tyś km temu, jednak bez głównego napinacza wkręcanego w głowice - po oględzinach stwierdziłem że ten napinacz miał tendencje do zawieszania sie (ukosowania) w połowie (był tak wytarty) co mogło być przyczyną skrzywienia zaworów, po oględzinach dolnego zespołu rozrządu stwierdziłem ze napinacz dolny odkręcił sie od silnika prawdopodobnie od drgań i stukał o dekiel zamykający komore rozrządu. - uszczelniłem dolot powietrza - na 100% nie łapie lewego. Silnik po znontowaniu przez jakieś dwie godziny przcował na wolnych obrotach jak na VR przystało jednak po tym czasie dało sie słyszeć lekkie stuki - jakby szklanka?!?!?! przejechałem nim 3 tyś km i dzwięk stunania sie powiększył stał sie jednostajny i teraz już nie słysze aby narastał.
Problem polega na: Motor stuka na zimno i ciepło na wolnych obrotach, stukot dobiega od strony rozrządu jednak nie jestem na 100% pewien czy ten odgłos to nie z głowicy, motor wkręca sie dobrze troszkę go szarpie na wolnych już nie pracuje tak jak po odpaleniu:(.
Mechanicy z którymi starałem sie konsultować stawiają trzy diagnozy: 1 szklanka, 2 luz na korbie i tłoku, 3 słabe ciśnienie oleju - ja dokładam jeszcze jedną dokręcenie sie dolnego napinacza rozrządu (jednak przykręcony był kluczem dynamometrycznym i na klej do śrób - czy możliwe ze sie odkręcił?)
PROSZE o wyrozumiałość i o jakieś porady, sprawa spędza mi sen z powiek no i pochłania duże pieniędzy na nietrafne wymiany podzespołów.
MOŻE ZNACIE DOBREGO SPECA OD VR W OK. WARSZAWY!!!
Przepraszam za tak długi opis
Posiadam Mercedesa Vito V280 - (wiem że to jest forum VW) ale motor który siedzi w moim aucie to VR6 o kodzie AAA.
Kupiłem to autko już z niedomaganiami, przeliczając swoje siły jak widać:(.
Jak do tej pory w motorze wymieniłem - świece, kable, cewke, - cały zestaw "BERU" rozrząd VW czły zestaw VW, szklanki INA FAG 12 sztuk, naprawa głowicy 2 zawory krzywe na 5 cyl (auto podobno miało wymieniany rozrząd ok 50 tyś km temu, jednak bez głównego napinacza wkręcanego w głowice - po oględzinach stwierdziłem że ten napinacz miał tendencje do zawieszania sie (ukosowania) w połowie (był tak wytarty) co mogło być przyczyną skrzywienia zaworów, po oględzinach dolnego zespołu rozrządu stwierdziłem ze napinacz dolny odkręcił sie od silnika prawdopodobnie od drgań i stukał o dekiel zamykający komore rozrządu. - uszczelniłem dolot powietrza - na 100% nie łapie lewego. Silnik po znontowaniu przez jakieś dwie godziny przcował na wolnych obrotach jak na VR przystało jednak po tym czasie dało sie słyszeć lekkie stuki - jakby szklanka?!?!?! przejechałem nim 3 tyś km i dzwięk stunania sie powiększył stał sie jednostajny i teraz już nie słysze aby narastał.
Problem polega na: Motor stuka na zimno i ciepło na wolnych obrotach, stukot dobiega od strony rozrządu jednak nie jestem na 100% pewien czy ten odgłos to nie z głowicy, motor wkręca sie dobrze troszkę go szarpie na wolnych już nie pracuje tak jak po odpaleniu:(.
Mechanicy z którymi starałem sie konsultować stawiają trzy diagnozy: 1 szklanka, 2 luz na korbie i tłoku, 3 słabe ciśnienie oleju - ja dokładam jeszcze jedną dokręcenie sie dolnego napinacza rozrządu (jednak przykręcony był kluczem dynamometrycznym i na klej do śrób - czy możliwe ze sie odkręcił?)
PROSZE o wyrozumiałość i o jakieś porady, sprawa spędza mi sen z powiek no i pochłania duże pieniędzy na nietrafne wymiany podzespołów.
MOŻE ZNACIE DOBREGO SPECA OD VR W OK. WARSZAWY!!!
Przepraszam za tak długi opis
Dziwne stuki W VR6
Stukanie korbowodu słychać w bloku z góry silnika, dodajesz gazu i jak silnik schodzi z obrotów tuż przed jałowymi trzeba trochę dodać gazu, wtedy wyraźnie powinno być słychać stukanie
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 20:41
Dziwne stuki W VR6
Tak to raczej nie tego rodzaju stukot. Czy możliwe jest że zle działa pompe oleju? - słychać jeszcze taki dżwięk jakby łańcuch był lużny - a rozrząd jest cały nowy:(
Dziwne stuki W VR6
Łańcuch daje się stosunkowo łatwo sprawdzić - kręcisz za wał w jedną i drugą stronę na wykręconych świecach - będzie czuć niewielki luz, a potem opór od wałka rozrządu.
Sprawdzić ciśnienie oleju nie zaszkodzi, tak samo jak ciśnienie sprężania.
Sprawdzić ciśnienie oleju nie zaszkodzi, tak samo jak ciśnienie sprężania.
Dziwne stuki W VR6
Kolego albo najlepiej nagraj dźwięk swojej vr-ki na pewno pomożemy ja sam miałem problemy z swoją ale jakoś dało rade:) bo jeszcze jest opcja jeśli słychać to z tyłu silnika czyli od strony kolektora wydechowego tak jest taka zaślepka gdzie idzie wałek który napędza ci pompę olejową tam też często zdarzało się tak że robiły się luzy na trybie i też dziwne odgłosy wydawało Pozdrawiam:)
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 20:41
Dziwne stuki W VR6
Witam jest nagranie na youtube - " onclick="window.open(this.href);return false;
Mam jednak jeszcze jedną teorie może bzdurną ale taka mi przyszła na myśl - może na wolnych obrotach smarowanie przez pompe oleju nie jest wystarczająco duże i silnik klepie i łańcuch sie telepie napinacz nie ma ciśnienia i szklanki też, na Lpg delikatnie wyczuwalny spadek mocy ale kręci sie i ciągnie ładnie ale po dojechaniu do świateł są obroty ok 1500 -2000 jak przytrzymam na biegu (automat) to spadają na 850-900 i śmierdzi gazem - możże na wysokich obrotach ma tak duże ciśnienie że szklanki podpierają zawory delikatnie i mieszanka sie cofa do dolotu i śmierdzi w kabinie gazam (komputer daja większą dawke LPG, a jak go przytrzymam na biegu to ciśnienie ze szkanek spada zawory nie są podparte i zaczyna sie koncert - może to idiotyczne ale tylko to mi przychodzi na myśl.
Mam jednak jeszcze jedną teorie może bzdurną ale taka mi przyszła na myśl - może na wolnych obrotach smarowanie przez pompe oleju nie jest wystarczająco duże i silnik klepie i łańcuch sie telepie napinacz nie ma ciśnienia i szklanki też, na Lpg delikatnie wyczuwalny spadek mocy ale kręci sie i ciągnie ładnie ale po dojechaniu do świateł są obroty ok 1500 -2000 jak przytrzymam na biegu (automat) to spadają na 850-900 i śmierdzi gazem - możże na wysokich obrotach ma tak duże ciśnienie że szklanki podpierają zawory delikatnie i mieszanka sie cofa do dolotu i śmierdzi w kabinie gazam (komputer daja większą dawke LPG, a jak go przytrzymam na biegu to ciśnienie ze szkanek spada zawory nie są podparte i zaczyna sie koncert - może to idiotyczne ale tylko to mi przychodzi na myśl.
Dziwne stuki W VR6
Raczej twoja teoria to kibel ;p. A tak na serio to powiem tobie ze to vr6 nie jest tyle z mojej strony a dodam od kiedy vr6 gwizda ??? a i jeszcze żeby nie było ze nabiłem post mi to wygląda na panewki i zawory klepia jak w starej syrenie i masz za bogata mieszankę słychać od razu.było od razu napisać ze o merca chodzi a po drugie vr6 nie wejdzie tam nawet.
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 20:41
Dziwne stuki W VR6
Kolego nie chodzi mi o to abyś stwierdzał czy to VR6 czy nie i oto czy gwizda czy nie chodzi o to że ten silnik niedomaga a ja chcę go naprawić i cieszyć sie jazdą.
Jakbyś przeczytał wcześniejsze posty to byś miał świadomość że to Merc - a jeżeli chodzi o to czy Vr sie tam zmięści to stanowczo odpowiadam tak - miałem ten silnik wyjęty tak jak pisałem wcześniej więć wiem że to VR6 zaadoptowany do VITO model V-klasa V280 (poczytaj troszke może w necie na ten temat to sie przekonasz) ma tylko zmieniony kolektor ssący a tak to VW VR6 i kropka:).
OK ale "żeby nie było że nabiłem posta" to dzięki za uwagi dotyczące Mojego Merca z silnikiem VR6, jeśli masz ochotę naprowadić mnie na jakiśc trop i pomóc coś to zamieniam sie w słuch:)
KTO ZNA MECHANIKA Z OKOLIC WARSZAWY KTÓRY MA POJĘCIE O VR6???
Jakbyś przeczytał wcześniejsze posty to byś miał świadomość że to Merc - a jeżeli chodzi o to czy Vr sie tam zmięści to stanowczo odpowiadam tak - miałem ten silnik wyjęty tak jak pisałem wcześniej więć wiem że to VR6 zaadoptowany do VITO model V-klasa V280 (poczytaj troszke może w necie na ten temat to sie przekonasz) ma tylko zmieniony kolektor ssący a tak to VW VR6 i kropka:).
OK ale "żeby nie było że nabiłem posta" to dzięki za uwagi dotyczące Mojego Merca z silnikiem VR6, jeśli masz ochotę naprowadić mnie na jakiśc trop i pomóc coś to zamieniam sie w słuch:)
KTO ZNA MECHANIKA Z OKOLIC WARSZAWY KTÓRY MA POJĘCIE O VR6???
Dziwne stuki W VR6
po pierwsze to nie vr6 po 2 to jest v6 a to duza różnica a po 3 to zrób to co napisałem post wyżej
Dziwne stuki W VR6
Ja bym stawiał albo jakaś szklankę albo panewka myślę że tylko te 2 opcje wchodzą w rachubę... Kieliszki spokojnie można sprawdzić:) tylko trzeba ściągnąć pokrywy.... jeśli to nie będzie to... to musi być to panewa:( miałem coś podobnego w moim... tylko że elikadtne szarpania były na wolnych obrotach było widać że coś nie dopala.... dlatego możesz mieć ten zapach niedopalania na LPG pozdro:)
Dziwne stuki W VR6
A swoja droga to on chodzi jak by mu się napinasz kończył od rozrządu albo coś tarło o niego lub obudowę
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 20:41
Re: Dziwne stuki W VR6
To jest VR6 na 100%. Tak jak napisałem tylko inny dolot i wtryski.sliwka90 pisze:A swoja droga to on chodzi jak by mu się napinasz kończył od rozrządu albo coś tarło o niego lub obudowę
Cały rozrząd też jest nowy ślizgi i napinacze i łańcuchy od VW Vr6.
Jest dziwne to że po złożeniu jakieś dwie godziny chodził super - po ok 3500 km dzwięk jest taki jaki jest - raczej nie jest możliwe aby zjadło ślizgi w takim czasie, więc tu pojawia sie moja myśl z ciśnieniem oliwy ponoć pompy lubią sie zepsuć tak że dają zbyt duże ciśnienie lub zbyt małe.
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: pt sty 14, 2011 20:41
Re: Dziwne stuki W VR6
Panewka - czy one nie powinny wydawać innego dźwięku tj. przy nagłum przyśpieszaniu stuki głuche...Zielek pisze:Ja bym stawiał albo jakaś szklankę albo panewka myślę że tylko te 2 opcje wchodzą w rachubę... Kieliszki spokojnie można sprawdzić:) tylko trzeba ściągnąć pokrywy.... jeśli to nie będzie to... to musi być to panewa:( miałem coś podobnego w moim... tylko że elikadtne szarpania były na wolnych obrotach było widać że coś nie dopala.... dlatego możesz mieć ten zapach niedopalania na LPG pozdro:)
Szklanka - ta teoria też była brana pod uwagę i jest możliwa tylko że ja wymieniłem wszystkie na nowe firmy "ina fag"
jeden mechanik na podkarpacui zwrucił mi uwagę na to że to może być luz tłok - korba ... ale dlaczego nie było słychać tego przez bite dwie, dwie i pół godziny po wsadzeniu silnika do auta? - może dlatego że zalałem głowice olejem przy składaniu i miał smarowanie - może jednak coś z tą pompą tylko dlaczego nie sygnalizuje tego kontrolka???
Dziwne stuki W VR6
Pompa nie jak by była pompa to być dawno zatarł silnik. Nawet jak składałeś silnik po 10 dniach może być tak ze nadaje się do kapitalki co z tego ze wymieniłeś szklanki ja też miałem przypadek ze wymieniłem klientowi i po 10 min nadawały się do wymiany. Sprawdź to szklanki panewki luzy zaworów i też tak myślałem ze to korba na tłoku i to raczej będzie powód takiego diesla pod maska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości