Witam,
Klimatyzacja manualna.
Panowie, dzisiaj miałem wymieniany osuszacz w układzie klimatyzacji. Po tej operacji klima zostala nabita ponownie, ale niestety nie chce się zalączyć. Wcześniej wszystko działało poprawnie, nie mam pojęcia co się moglo stać bo się na tym zupełnie nie znam. Dodam, że nabijane to było na nowej maszynie na której za bardzo nikt sie jeszcze dobrze nie znał, ale był tam tryb auto w ktorym podawało się jaki samochód, model ,silnik itp i wszystko robiło się automatycznie.
Mam wydruk z tej maszyny ile zostało podane czynnika i oleju i tyle.
Wiem, że nie załancza się sprężarka bo zawsze w momencie włączenia było lekkie zachwianie pracy silnika teraz tego nie ma. Podobno gdy w układzie jest zbyt małe ciśnienie to sprężarka się nie włączy ?. Nie wiem może ta nowa maszyna nie wytworzyła takiego ciśnienia jakie powinno być w układzie i dlatego nie dziala?
Proszę o jakieś wskazówki co mogę posprawdzać.
Po wymianie osuszacza nie działa klimatyzacja
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Po wymianie osuszacza nie działa klimatyzacja
Skoro coś spaprali - to niech teraz naprawiają ..... ot co ..... i faktem jest ,że zbyt mała ilość czynnika - nie załączy klimy ze względów bezpieczeństwa dla samego kompresora ...
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Po wymianie osuszacza nie działa klimatyzacja
Sprawdź czy włączają się wentylatory i wewnętrzne koło sprężarki.Jeżeli nie to za mało czynnika.A jeżeli włączają się i zaraz wyłączają lub nie chłodzi to może być za dużo czynnika w układzie.A czynnika powinno być 750 gram.
-
- Ma gadane
- Posty: 166
- Rejestracja: ndz sie 28, 2005 21:55
- Lokalizacja: Katowice
- Auto: Golf 7
- Silnik: Czca
Re: Po wymianie osuszacza nie działa klimatyzacja
Witam,
Panowie problem już się wyjaśnił.
Tak jak wcześniej wspomniałem był to debuit jeżeli chodzi o nabijanie klimatyzacji i panowie podczas odpinania przewodów wypuścili w atmosfere część czynnika. Dzisiaj byłem tam ponownie i kierownik stacji już wiedzial co zrobili źle i była powtórka z rozrywki z tym, że już przewody były wypięte prawidłowo.
Klima dziala znowu jak należy, a ja usługę mam za darmo.
Klima się nie włączała z powodu zbyt niskiego ciśnienia w układaie i to był cały szkopół.
Każdy uczy się na błędach, dobrze że podejście stacji było również uczciwe i wszystko zostalo załatwione tak jak należy.
Dziękuje wszystkim, którzy usiłowali pomóc mi w rozwiązaniu problemu.
Teraz jeszcze wymiana oleju i filtrów i można jechać na tegoroczne wakacje
Panowie problem już się wyjaśnił.
Tak jak wcześniej wspomniałem był to debuit jeżeli chodzi o nabijanie klimatyzacji i panowie podczas odpinania przewodów wypuścili w atmosfere część czynnika. Dzisiaj byłem tam ponownie i kierownik stacji już wiedzial co zrobili źle i była powtórka z rozrywki z tym, że już przewody były wypięte prawidłowo.
Klima dziala znowu jak należy, a ja usługę mam za darmo.
Klima się nie włączała z powodu zbyt niskiego ciśnienia w układaie i to był cały szkopół.
Każdy uczy się na błędach, dobrze że podejście stacji było również uczciwe i wszystko zostalo załatwione tak jak należy.
Dziękuje wszystkim, którzy usiłowali pomóc mi w rozwiązaniu problemu.
Teraz jeszcze wymiana oleju i filtrów i można jechać na tegoroczne wakacje
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości