Uchwyt (zawleczka, spinka) linki sprzęgła

zaraza997 · Post autor: **zaraza997** » wt lut 01, 2011 23:33

Witam.
Mam pewien problem związany z uchwytem czy też spinką lub zawleczką trzymającą linkę sprzęgła przy silniku. Nagle podczas jazdy, a konkretnie po wciśnięciu sprzęgła zostało ono w podłodze. Okazało się, że zniszczeniu uległ wspomniany wcześniej uchwyt trzymający linkę sprzęgła, który się rozgiął. Problem w tym, że nigdzie w okolicy (Warszawa Ursus) nie znalazłem sklepu, w którym mógłbym to dokupić. W żadnym z nich nie dało się nawet poprawnie nazwać owej części ani też zlokalizować jej w żadnym katalogu.
Czy w związku z tym jesteście w stanie mi pomóc w tej sprawie, coś podpowiedzieć bądź wskazać miejsce, w którym mógłbym ową cześć dokupić??? Może ktoś z Was może polecić jakiś szrot, gdzie za niewielką cenę mógłbym to dostać???

P.S.
Dla uściślenia dodaje zdjęcie uszkodzonej części.

matiz_1990 · Post autor: **matiz_1990** » śr lut 02, 2011 00:17

Witam! Jak nie ma w sklepach? Mi też niestety ten element się kiedyś poddał, ale problemów z dostaniem nie miałem żadnych i jeszcze pod sklepem założyłem gdzie mnie zaholowali

W etce ta część jest na pewno bo mi koleś drukował schemat żebym mu dokładnie pokazał o którą część chodzi, więc może ktoś się znajdzie na tyle życzliwy, że poda Ci jej numer

Nie szukaj jakiś używanych bo długo na tym możesz nie pojeździć. Pochodź po sklepach (polecam Intercars) i powinno się znaleźć

Pozdrawiam!

Post autor: **Qto** » śr lut 02, 2011 00:28

1H0 798 303 A - 17,70zł w ASO

PS. Wpisz kod literowy silnika w profil, ułatwi to sprawę na przyszłość

zaraza997 · Post autor: **zaraza997** » sob lut 05, 2011 15:47

Dzięki za pomoc. Kod się zgadza

w ASO zapłaciłem niecałe 20 zł. Wymieniłem i wszystko gra, ale... Wymieniając zakupioną część zaniepokoiły mnie niewielkie ślady oleju. Z ciekawości więc sprawdziłem stan oleju, a tu? bagnet suchy. Żadna kontrolka jednak na desce rozdzielczej się nie zaświeciła. Silnik również nie wydawał żadnych podejrzanych dźwięków. Aby sprawdzić czy aby nie zaczynam tracić wzroku uruchomiłem auto i znowuż to kontrolka oleju się nie świeci, a silnik chodzi aż miło. Chwile popracował i ponownie sprawdziłem bagnet, znowu suchy... Jednak olej nie wygląda na przepalony. Od ostatniej wymiany minęło zaledwie 5 tys. km. Dodam, że ślady oleju widnieją tuż przy bagnecie.

Jak uważacie, co jest grane???

matiz_1990 · Post autor: **matiz_1990** » sob lut 05, 2011 18:36

Żeby się kontrolka zaświeciła musi trochę tego oleju ubyć, bagnet na pewno będzie wtedy suchy. Sprawdź czy nie masz gdzieś większych wycieków i kontroluj stan częściej bo może Ci przepala olej

Jak będziesz sprawdzał bagnet zaraz po odpaleniu to pewnie, że nie będzie na nim stanu bo olej nie spłynie do miski olejowej w tak krótkim czasie, ale suchy być nie powinien

Powinien być zachlapany olejem tak jak jest u mnie myślę, jeśli nie to niech mnie ktoś poprawi

Pozdrawiam!

zaraza997 · Post autor: **zaraza997** » sob lut 05, 2011 20:36

Oczywiście po uruchomieniu silnika, bagnet jest zachlapany. Jednak jak ostygnie i postoi trochę to bagnet jest suchy. Tylko dlaczego nie świeci się żadna kontrolka?

Tomasz Bis · Post autor: **Tomasz Bis** » ndz lut 06, 2011 10:44

zaraza997 pisze:Tylko dlaczego nie świeci się żadna kontrolka?

ponieważ kontrolka jest od ciśnienia oleju a nie poziomu

Do puki smok pompy jest zanurzony w oleju ciśnienie będzie , może się zaświecić na ostrym zakręcie . Wydaje mi się że brakuje Ci około litry oleju , objawami takiego braku oleju może być , głośniejsza praca , spadek mocy , podwyższona temperatura .

zaraza997 · Post autor: **zaraza997** » pn lut 07, 2011 20:51

Sęk w tym, że mocy mu nie brakowało jak do tej pory, silnik pracuje aż miło oraz temperatura utrzymuje się cały czas na tym samym optymalny poziomie...

Tomasz Bis · Post autor: **Tomasz Bis** » pn lut 07, 2011 21:12

Tomasz Bis pisze: może być

ale nie musi