brak termostatu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
brak termostatu
Czy bez termostatu mozna jezdzic bez obawy o uszkodzenie silnika? W moim przypadku było tak ze wymieniłem termosta na nowy i po misiacu sie zepsuł w tem 115C dolny waz był zimny , nastepnie wymieniłem na kolejny nowy i po jakims krótkim czasie było to samo , ostatecznie wymontowałem termostat i jezdze bez.
Kupie 4 dekle do aluflegi 14" firmy RONAL
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3956749#3956749
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3956749#3956749
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 596
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
- Lokalizacja: Gidle ERA
- Kontakt:
brak termostatu
I masz ciągle niedogrzany silnik. jeździć można, ale nie długo!!
Druciarstwo - to jest to co kocham ...
- juro
- Użytkownik
- Posty: 257
- Rejestracja: ndz sty 04, 2009 15:32
- Lokalizacja: Żębocin, KrakóVW
- Kontakt:
brak termostatu
Kolega miał podobny problem, dolny waż był zimny a samochód gotował wodę, wymieniliśmy termostat i dalej to samo a przyczyną wszystkiego była padnięta pompa wody.
brak termostatu
tomi-ex pisze: ostatecznie wymontowałem termostat i jezdze bez
enzo2211 pisze:I masz ciągle niedogrzany silnik. jeździć można, ale nie długo!!
Lepiej mieć nie dogrzany silnik niż zagotowany! Tak jak kol enzo2211, napisał nie rok czy dwa trudno to okreslić w czasie, Jak najszybciej a będzie to dla dobra silnika
Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!
brak termostatu
Najlepiej zdiagnozować usterkę i usunąć niż druciarstwo uprawiaćRafał 21 pisze:Lepiej mieć nie dogrzany silnik niż zagotowany!
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 596
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:42
- Lokalizacja: Gidle ERA
- Kontakt:
brak termostatu
bongo,
Druciarstwo, to jest wyższa szkoła naprawiania... Kiedyś na cb ktoś pytał czy nie widział kto gdzie kawałka sznurka bo musi tłumik dowiązać bo się wlecze ... a do domu długa droga. I pierwsze co todrut się znalazł i facet pewnie dojechał...
A odnośnie termostatu to podobno gorszy niedogrzany silnik od przegrzanego. tak tu na forum wyczytałem.
Druciarstwo, to jest wyższa szkoła naprawiania... Kiedyś na cb ktoś pytał czy nie widział kto gdzie kawałka sznurka bo musi tłumik dowiązać bo się wlecze ... a do domu długa droga. I pierwsze co todrut się znalazł i facet pewnie dojechał...
A odnośnie termostatu to podobno gorszy niedogrzany silnik od przegrzanego. tak tu na forum wyczytałem.
Druciarstwo - to jest to co kocham ...
brak termostatu
Jak nie będziesz miał termostatu to łatwo posadzić uszczelkę pod głowicą (zimą to raczej Ci nie grozi ale latem jest to trochę bardziej prawdopodobne).
Otóż jak każdy wie termostat służy do tego żeby puszczać zagrzaną wodę (domyślnie woda - każdy ma co innego ) na chłodnicę i w ten sposób ochłodzić obieg.
Jak masz cały czas otwarty obieg to zagrzewasz od samego początku cały układ chłodzenia. Fakt, że wolniej auto się nagrzewa itp, ale jak już się zagrzeje to już wtedy obieg nie ma jak oddać temperatury na zewnątrz. Termostat pod wpływem chłodniejszej cieczy z chłodnicy (np. podczas jazdy i włączonego wiatraka) przymknąłby się minimalnie zmniejszając obieg, a otworzył gdy temperatura silnika byłaby na prawdę wysoka - obieg z chłodnicy i silnika wymieszałby się co spowodowałoby obniżenie temperatury układu.
Termostat reguluje też ciśnienie w układzie. Im wyższe ciśnienie cieczy tym niższa temperatura wrzenia cieczy (łatwo to samemu sprawdzić - krócej zagotujesz tą samą ilość wody w garnku z pokrywką niż w tym bez przykrycia). Termostat otwierając się nie tylko schładza układ dodając ochłodzonej wody z obiegu chłodnicy ale też obniża ciśnienie w układzie.
Czyli jak nie masz termostatu to : masz większe ciśnienie w układzie, które przy bardzo gorącej cieczy, która nie ma się gdzie schłodzić bo wokół jest gorąco i nie ma jak się wymienić z chłodniejszą z miłą chęcią podziała na uszczelkę pod głowicą i inne gumowe węże... :/
To moja mała teoria o potrzebie termostatu w układzie.... niestety sprawdziła się ubiegłego lata w mercedesie W124 2.3
Jak się mylę, albo ktoś się z powyższym nie zgadza to jago sprawa.... wg mnie jest jak napisałem
Otóż jak każdy wie termostat służy do tego żeby puszczać zagrzaną wodę (domyślnie woda - każdy ma co innego ) na chłodnicę i w ten sposób ochłodzić obieg.
Jak masz cały czas otwarty obieg to zagrzewasz od samego początku cały układ chłodzenia. Fakt, że wolniej auto się nagrzewa itp, ale jak już się zagrzeje to już wtedy obieg nie ma jak oddać temperatury na zewnątrz. Termostat pod wpływem chłodniejszej cieczy z chłodnicy (np. podczas jazdy i włączonego wiatraka) przymknąłby się minimalnie zmniejszając obieg, a otworzył gdy temperatura silnika byłaby na prawdę wysoka - obieg z chłodnicy i silnika wymieszałby się co spowodowałoby obniżenie temperatury układu.
Termostat reguluje też ciśnienie w układzie. Im wyższe ciśnienie cieczy tym niższa temperatura wrzenia cieczy (łatwo to samemu sprawdzić - krócej zagotujesz tą samą ilość wody w garnku z pokrywką niż w tym bez przykrycia). Termostat otwierając się nie tylko schładza układ dodając ochłodzonej wody z obiegu chłodnicy ale też obniża ciśnienie w układzie.
Czyli jak nie masz termostatu to : masz większe ciśnienie w układzie, które przy bardzo gorącej cieczy, która nie ma się gdzie schłodzić bo wokół jest gorąco i nie ma jak się wymienić z chłodniejszą z miłą chęcią podziała na uszczelkę pod głowicą i inne gumowe węże... :/
To moja mała teoria o potrzebie termostatu w układzie.... niestety sprawdziła się ubiegłego lata w mercedesie W124 2.3
Jak się mylę, albo ktoś się z powyższym nie zgadza to jago sprawa.... wg mnie jest jak napisałem
Re: brak termostatu
W moim przypadku zawiniła termostar i to kilka razy , wymieniłem aż 3 . Po demontazu sprawdzałem każdego w wodzi i zaczynaly sie otwierac przy 114C a całkowicie sie nie otwarłybongo pisze:Najlepiej zdiagnozować usterkę i usunąć niż druciarstwo uprawiaćRafał 21 pisze:Lepiej mieć nie dogrzany silnik niż zagotowany!
Kupie 4 dekle do aluflegi 14" firmy RONAL
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3956749#3956749
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3956749#3956749
brak termostatu
Słuchajcie a ciężko jest termostat zmienić, dacie jakieś wskazówki jak to się robi bo u siebie mam do wymiany
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości