Forum.VWGolf.pl

Witam
Jak w tytule nie działa dmuchawa na żadnym biegu, bezpiecznik nr 25 sprawny. Wybieram się na urlop a tu taki pech Znalazłem tu na forum poradę (w dziale faq) że to wina bezpiecznika termicznego i że można go zmostkować kabelkiem. Tak też zrobiłem i dmuchawa ruszyła. Niestety moje szczęście nie trwało długo. Na 1 i 2 biegu dmuchawa działała, włączyłem 3 bieg wentylatorów i zonk... nie działa żaden bieg. Wymontowałem jeszcze raz to ustrojstwo z bezpiecznikiem termicznym myśląc że się przepalił kabelek, ale tam było wszystko ok, dałem nowy kabelek ale dmuchawa już nie startuje bezpiecznik 25 ok. Spalił się wentylator czy to zielone ustrojstwo do którego jest przymocowany bezpiecznik termiczny?
(Auto Golf IV ALH)

Zobacz czy na 4 biegu wiatrak dmucha. 4 bieg to podpiecie bezposrednie czyli bez opornicy. Bezpiecznik termiczny przepala sie gdy wiatrak ma duze opory czyli albo cos wpadlo w lopatki albo nawet tylko to ze woda sie lala na wiatrak i silnik troszke podkorodowal. Generalnie warto os wirnika potraktowac odrdzewiaczem kropla oleju bo tam nie ma lozysk a jedynie tulejki slizgowe. Zaciera sie to wiekszy opor no i wiecej ciepla sie wydziela na opornicy i tym bezpieczniku.

Hmmm jakaś dziwna sprawa, poszedłem sprawdzić czy dmuchawa działa na 4 biegu... nie działała, wyrzuciłem kabelek mostkujacy bezpiecznik termiczny, dmuchawa dalej nie startowała na żadnym biegu. Pojechałem do sklepu, w drodze powrotnej z ciekawości przekręcam pokrętło i dmuchawa działa na wszystkich biegach bez zworki na bezpieczniku zrobiłem teraz jakieś 40 km z włączoną klimą wszystko cacy, wyłączyłem klimę, dmuchawę dałem na 3 bieg żeby skropliny wydmuchać, wjechałem do garażu i w pewnym momencie trach i znowu nie działa żaden bieg dmuchawy o co kaman?

Widocznie gdzieś jest słaby styk lub silniczek dmuchawy się zwiesza.

Może w pokrętle? Gdzieś kiedyś czytałem że mogą tam blaszki slabo stykać, tylko wtedy to chyba dmuchawa by wcale nie działała a nie raz działa raz nie.

marcin7x5 pisze:Widocznie gdzieś jest słaby styk

lg1984 pisze:Może w pokrętle?

I od tego bym zaczął szukać przyczyny

Ta blaszka to w ogóle dziwna jest. Podoginałem kiedyś i odżył 1. bieg, ale za nic w świecie trzeci nie chce wrócić do żywych Ktoś miał podobną sytuację?

Jesli nie dzialal zaden bieg to wina raczej lezy w silniku. Kiedys walczylem dwa dni w swoim aucie. Jak wyciagnalem to ladnie chodzi. Wydmuchalem syf przeropowalem silnik i chodzi ale po zainstalowaniu auta chodzil pol dnia. Wyciagalem i wszystko sprawdzalem ze szesc razy. W koncu lutownica przelutowalem kabelki od szczotek i bingo. Zero problemu. Ale zeby sie nie trzymaly czy cos.

No i Panowie chyba jest winowajca całego zamieszania... tak jak pisali koledzy wyżej chyba coś słabo łączy w pokrętle bo uderzyłem ręką w pokrętło i dmuchawa znowu ruszyła... chyba że to zbieg okoliczności

zlosliwosc rzeczy martwych.