Forum.VWGolf.pl

Witam, pacjent to Golf 2, rocznik 1991 wg pierwszej rejestracji. Fabrycznie chyba 1.6 benzyna bo w dowodzie wbita benzyna, pod maską bodajże 1v z tym że obecnie na pompie i wtryskach od SB, turbo chyba standardowe od 1v, intercooler'a brak.
W aucie mam kilka elektrycznych bolączek :

1. Bardzo długie grzanie świec, na ciepłym i zimnym silniku, czy na dworzu jest - 15°C, czy +30°C po przekręceniu kluczyka na zapłon grzeje świece jakieś 45 sekund do minuty (dokładnie nie pamiętam liczyłem to dość dawno temu natomiast za każdym razem grzeje tyle samo czasu czy silnik jest gorący czy zimny) przekaźnik mam tam o numerze 60 podmieniłem na nr 103 z Passata B4 i nie grzeje w ogóle świec (tak samo jak bez przekaźnika w ogóle). Wymieniłem dziś wszystkie bezpieczniki, ponieważ pierwsze trzy od lewej były stopione ledwo się trzymały, ponadto widzę że nie każdy zgadza się według schematu dla instalacji po 89 roku, przypuszczam że poprzedni właściciel wciskał jakie miał pod ręką. Zależy mi by ogarnąć ta instalację bo jeśli auto przechodziło swap to zostało zrobione to niechlujnie a zamierzam go ogarnąć do jak najlepszego stanu. Poglądowe zdjęcie mojej skrzynki


2. Nie działa tylna wycieraczka, mimo że tylny spryskiwacz pryska, uszkodzony silnik? Bezpieczniki wymieniłem dziś w 90%, więc raczej bym to wykluczył. Jutro jeszcze obejrzę przewody przy klapie. Nie działa też grzanie tylnej szyby, choć tu przypuszczam ktoś po prostu je przeciął przy przyciemnianiu szyby.

3. Od kilku dni przestal załączać się wentylator chłodnicy, Brat pożyczył auto i kiedy mi je oddawał wskazówka była blisko końca skali - na szczęście bez uszkodzenia przegrzaniem ale wolał bym to ogarnąć bo na dworze jednak jest ciepło, a korki są niemiłosierne w dużym mieście więc za monet znów będzie zagotowany. Jutro sprawdzę wentylator na krótko, jeśli działa to co jeszcze sprawdzić?

4. Problem który pojawił się zimą - po odpaleniu mruga kontrolka płynu chłodniczego, auto musi zrobić 4,5 km wówczas jak wyłącze silnik i dam kluczyk w pozycje off, po ponownym uruchomieniu kontrolka już nie mruga. Z początku jak wspomniałem zrobiło się tak zimą, na wiosnę przeszło. Obecnie mimo że zrobiło się ciepło to problem powrócił, co sprawdzić? Płyn w zbiorniczku jest, choć niedługo przymierzam się do wymiany

1. jak ktoś nie przełożyl wiązki od diesla do silnika (generalnie pllus po zapłonie wystarczy) to we wiazce od diesla jest dodatkowy czujnik koło czujnika temp do sterowania czasem grzania świec. Samo wpiecie przekaźnika od śweic powoduje grzanie max bo nie czyta temp.
Czujnik sterowania grzaniem jest taki sam jak do temp, u mnie kupiłem na zasadzie włącz/wyłacz wg katalogu ic, ale przekaźnik potrzebyje rezystencję jak na temperaturze.

Jesli cokolwiek chcesz zacząć poprawiać polecam znaleźć sobie CENTRAL ELECTRIC 2 w google, masz tam schemat poszczególnych pinów wtyczek skrzynki, jest po angielsku, po polsku na forum znajdziejsz ale musisz sobie porównywać z oir wersją bo polska ma czasem inaczej opisane niż jest to w oryginale. W kabelkach potrzebna jest duża cierpliwość i zrozumienie nim zaczniesz kopać.

2. jak piszesz, miernik i posprawdzaj napiećia czy dochodzi do silnika, wtedy możesz wywnioskować że coś z silnikiem, tak samo i z grzaniem - miernik.

3. najpredzej bezpiecznik, potem czujnik załączający w chlodnicy, na koniec wentylator, dużo możliwości nie ma. Najważniejsze to czyste styki.

4. NAjprędzej masz syf w zbiorniczku i widełki są zarąbane nalotem, wyjmiij zbiorniczek, zatkaj otwory i zalej dimerem mocnym roztworem na dobe z gorącą wodą. juz na drugi dzień bedzie w miare czysty. poiwnno pomóc.

Generalnie pierdoły potrzebują najwiecej czasu do ich naprawy - powodzenia

Witam ponownie. Na początek wziąłem się za chłodzenie gdyż jest ciepło, a auto codziennie jeździ, więc grzanie świec uznałem teraz za mniej dokuczliwy problem.

Zbiorniczek został wyczyszczony, było bardzo dużo kamienia, oraz wymieniłem od razu płyn chłodniczy. Niestety kontrolka nadal mruga po odpaleniu, kiedy auto pochodzi conajmniej 5-7 min, wyłącze silnik oraz zapłon i uruchomię ponownie kontrolka już nie mruga. Drugą kwestią jest termostat, auto kiedy pracuje 20-30 minut wszystkie przewody górne są gorące, a dolny między chłodnica a termostatem jest zimny nawet nie nagrzał się odrobinę, zimą było by to zrozumiałe ale jest bardzo gorąco. Co ciekawe sam termostat w garnuszku z wodą postawiony na gazie się otwiera... Wentylator chłodnicy próbowałem uruchomić na krótko z aku, wygląda na to że zmarł.

Prawdopodobnie czeka mnie zakup wentylatora, termostatu, i nie wiem czy również tych dwóch czujników wkręconych w przewód który wychodzi z przodu silnika i biegnie do chłodnicy? Od czego są te dwa czujniczki?

P. S motor wychodzi na to że fabrycznie siedział tu ten diesel, ma wlepce w bagażniku mam 1V, sam poprzedni właściciel również twierdzi że przez 8 lat go miał, tym silnikiem, żadnych swapów, więc jakimś dziwnym cudem przy rejestrowaniu w dowód wbili mu benzynę

To, że w dowodzie rejestracyjnym wpisane jest paliwo - benzyna, jest to błąd (prawdopodobnie urzędnika). Kiedyś miałem Jettę II (też silnik 1V) i miałem taką samą sytuację. Przy wymianie dowodu rejestracyjnego "wyprostowałem" rzeczywistość.
Potrzebny jest wpis diagnosty w ateście z przeglądu. Te dwa czujniki w króćcu służą do pomiaru temperatury: górny - do wskaźnika na tablicy, a dolny - do sterownika czasowego świec żarowych. Można również podłączyć je odwrotnie - mają te same wartości.

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi. Na tą chwilę zajmę się zakupieniem sprawnego wentylatora chłodnicy i nowegi termostatu bo mimo że obecny w teście z wodą i garnuszkiem się otworzył, w aucie za żadne skarby nie chce puścić na duży obieg choćby auto stało godzinę odpalone, po dłuższej jeździe nawet mocniejszej również dolny przewód zimny, górne parzą.
Czy sytuacja może być spowodowana usterka zegarów? Tj poprzednik je rozbierał i nie działa wskaźnik temp ani paliwa (z tego co mówił sytuacja miała miejsce kiedy w domu próbował podłączyć z akumulatora i zobaczyć czy działają w pełnym zakresie - przypuszczam takie napięcie je załatwiło ponieważ pożyczyłem na chwilę drugi kpl zegarów i paliwo oraz temp podnosi się prawidłowo).
I jeszcze pytanie bonusowo jaki płyn proponujesz zalać? G11 jest bardzo ciężko dostępne do kupienia, zastosować G12? Po wymianie termostatu chce zalać go czymś lepszym ponieważ jeden raz zalałem wodę destylowana która została spuszczona, obecnie zalałem go jakimś płynem uniwersalnym do każdego rodzaju chłodnic ale jego zastosowałem raczej w ramach płukanki ze względu że i tak będę zmieniać termostat.