Strona 1 z 1

sonda lambda

: pn mar 13, 2017 20:29
autor: miro1548@gmail.com
Witam wszystkich. Jakiś czas temu przejechałem po potrąconej sarnie która leżała na jezdni po czasie zobaczyłem że pod autem wisi jakiś kabel i auto zaczyna więcej palić. Posiadam instalacje LPG dodam że wcześniej potrafiłem przejechać na pełnym zbiorniku ponad 400 km teraz nie zrobię nawet 200 km na trasie. Ostatnio pojechałem na diagnostykę i okazało się że przewód od sondy jest rozerwany i nie ma wtyczki sonda jest na swoim miejscu. Czy jest szansa naprawy tej usterki ? Czy muszę kupić nową sondę ? Czy ma to wpływ na znaczny skok spalania ?
Proszę o pomoc i z góry dziękuje Łukasz

sonda lambda

: pn mar 13, 2017 23:32
autor: muszkatobiasz
miro1548@gmail.com pisze:Czy ma to wpływ na znaczny skok spalania ?
tak
miro1548@gmail.com pisze: Czy muszę kupić nową sondę ?
jeśli kable wychodzą z sądy to nie trzeba innej przedłuż przewody polutuj i będzie ok

sonda lambda

: wt mar 14, 2017 11:32
autor: miro1548@gmail.com
Czyli nie kupować żadnej wtyczki ? Tylko zlutowac kable i zabezpieczyć ?

sonda lambda

: wt mar 14, 2017 20:05
autor: marcin7x5
Zobacz czy wtyczka nie została w tej puszce pod podłogą po stronie pasażera bo tam jest jej złącze.