Błąd 17970 i migająca kontrolka świec żarowych
: sob sty 28, 2017 16:04
Witam
Panowie od kilku mieisięcy borykam się z problemem sporadycznie pojawiającego się błędu w sterowniku silknika 17970 oraz migającej kontrolki świec żarowych.
Raz auto jedzie normalnie kontrolka się nie zapala wogle, nieraz miewa takie tyg. że zapala się kilka razy dziennie.
Kontrolka zapala się dokładnie z 30s po odpaleniu samochodu.
Błąd 17970 po skasowaniu nie wyskakuje zaraz od razu tylko też po jakimś czasie (nieraz w ciagu tygodnia potrafi się nie wyświetlić wcale).
W związku z powyższą usterką podjąłem następujące kroki.
Sprawdziłem przekaźnik 109 i 103 pod kierownicą są dobre.
Sprawdziłem bezpieczniki te pod maską jak i te z boku przy drzwiach kierowcy.
Wymieniłem żarówki stopu i od kierunkowskazów.
Wymieniłem czujnik położenia pedału hamulca.
Dobrałem się do nastawnika pompy wtryskowej - zdjąłem pokrywę i sprawdziłem połączenia pinów nastawnik z góry, wygląda bardzo dobrze (pod płytką niestety nie wiem jak bo tam jeszcze nie dotarłem)
Wymieniłem filtr paliwa i powietrza - w wężyku nie widać pęcherzyków powietrza.
Sprawdziłem kostkę połączenia przewodów) przy pompie. Wygląda dobrze.
Silnik ogólnie nie grzeje mi się do temperatury 90stopni (po wymianie płynu) kreska stoi przed 90 stopni. Po rozgrzaniu silnika temperatura w komputerze to 83.7 stopnia.
sprawdziłem dawkę paliwa na ciepłym silniku: dawka była ustawiona na 2.8-3.4 mg teraz ja zmieniłem na najmniejszą jaką się dało komputerem i jest 3.8-4.4mg.
RSW na ciepłym silniku to 1.36 - 1.44V
Zarówno RSW jak i dawka paliwa ma duże skoki.
Problem z tą mrugającą kontrolką zaczął się z 9 miesięcy temu jak uderzyłem bokiem samochodu w drzewo ( do wymiany były dwa błotniki i drzwi kierowcy.
Bezpośrednio po uderzeniu auto nie odpalało. Mechanik który klepał samochód jakoś go uruchomił, kilka dni odpalał normalnie i znowu miał problem z odpalaniem, wtedy już sam sobie nie dał rady i zawołał elektromechanika, który stwierdził że do wymiany jest przekaźnik 109. Co prawda ja go nie wymieniałem do dnia dzisiejszego bo po rozebraniu wygląda dobrze i od 9miesięcy miałem tylko jeden problem że auto mi nie odpalało (ale uznałem że wtedy winny był filtr paliwa).
Po wymianie filtra paliwa i podaniu napięcie na cewkę na pompie bezpośrednio z akumulatora auto odpaliło.
Panowie wiecie co może być przyczyną wyżej wymienionej usterki ?
Mam VW Golfa IV 1.9 TDI 110KM 1999r. Silnik AHF
Z góry dziękuję wszystkim za wszelkie porady.
Pozdrawiam.
Panowie od kilku mieisięcy borykam się z problemem sporadycznie pojawiającego się błędu w sterowniku silknika 17970 oraz migającej kontrolki świec żarowych.
Raz auto jedzie normalnie kontrolka się nie zapala wogle, nieraz miewa takie tyg. że zapala się kilka razy dziennie.
Kontrolka zapala się dokładnie z 30s po odpaleniu samochodu.
Błąd 17970 po skasowaniu nie wyskakuje zaraz od razu tylko też po jakimś czasie (nieraz w ciagu tygodnia potrafi się nie wyświetlić wcale).
W związku z powyższą usterką podjąłem następujące kroki.
Sprawdziłem przekaźnik 109 i 103 pod kierownicą są dobre.
Sprawdziłem bezpieczniki te pod maską jak i te z boku przy drzwiach kierowcy.
Wymieniłem żarówki stopu i od kierunkowskazów.
Wymieniłem czujnik położenia pedału hamulca.
Dobrałem się do nastawnika pompy wtryskowej - zdjąłem pokrywę i sprawdziłem połączenia pinów nastawnik z góry, wygląda bardzo dobrze (pod płytką niestety nie wiem jak bo tam jeszcze nie dotarłem)
Wymieniłem filtr paliwa i powietrza - w wężyku nie widać pęcherzyków powietrza.
Sprawdziłem kostkę połączenia przewodów) przy pompie. Wygląda dobrze.
Silnik ogólnie nie grzeje mi się do temperatury 90stopni (po wymianie płynu) kreska stoi przed 90 stopni. Po rozgrzaniu silnika temperatura w komputerze to 83.7 stopnia.
sprawdziłem dawkę paliwa na ciepłym silniku: dawka była ustawiona na 2.8-3.4 mg teraz ja zmieniłem na najmniejszą jaką się dało komputerem i jest 3.8-4.4mg.
RSW na ciepłym silniku to 1.36 - 1.44V
Zarówno RSW jak i dawka paliwa ma duże skoki.
Problem z tą mrugającą kontrolką zaczął się z 9 miesięcy temu jak uderzyłem bokiem samochodu w drzewo ( do wymiany były dwa błotniki i drzwi kierowcy.
Bezpośrednio po uderzeniu auto nie odpalało. Mechanik który klepał samochód jakoś go uruchomił, kilka dni odpalał normalnie i znowu miał problem z odpalaniem, wtedy już sam sobie nie dał rady i zawołał elektromechanika, który stwierdził że do wymiany jest przekaźnik 109. Co prawda ja go nie wymieniałem do dnia dzisiejszego bo po rozebraniu wygląda dobrze i od 9miesięcy miałem tylko jeden problem że auto mi nie odpalało (ale uznałem że wtedy winny był filtr paliwa).
Po wymianie filtra paliwa i podaniu napięcie na cewkę na pompie bezpośrednio z akumulatora auto odpaliło.
Panowie wiecie co może być przyczyną wyżej wymienionej usterki ?
Mam VW Golfa IV 1.9 TDI 110KM 1999r. Silnik AHF
Z góry dziękuję wszystkim za wszelkie porady.
Pozdrawiam.