Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam taki problem z moim golfikiem. Jak tylko przekręcam kluczyk a kontrolka swiec sie nie zapali już wiem ze auto nie odpali. Rozrusznik kręci ładnie aku nowe. Czasem po kilku lub kilkunastu przekręceniach świece załapia i kontrolka sie zaświeci odpala od jednego obrotu bez problemu. Od wczoraj niestety kontrolka milczy. Co moze być przyczyną ? Słyszałem juz opinie ze to immobilajzer. Czy to może byc to? I jeszcze jedno, za co odpowiada ten żeberkowany przewód który dochodzi do świec bo nie dość że jest odsłonięty w jednym miejscu i widać kable to wogóle nie ma połączenia ze świecami. Pomóżcie plis

pietrus, sprawdź przekaźnik 109 czy nie ma zimnych lutów bądź wymień na nowy .ok

Dzięki sprawdzę, a odnośnie tego przewodu żeberkowanego co na zdjęciu widać to od czego on jest?

pietrus, musiałbyś wymienić całą listwę bądź to dobrze zaizolować .ok

Podpowiedzcie laikowi od czego jest ten przewód zaznaczony czerwona strzałką?Pytam ponieważ w miejscu łączenia ze świecami zielona strzałka mam pourywane końcówki.
Wymontowałem przekaźnik 109 ,rozebrałem niby ok ale dla pewności sprawdziłem pod lupą i w jednym miejscu było pęknięcie na cynie. Zlutowałem ponownie , zamontowałem i autko zapaliło i wiedziałem że zapali bo kontrolka świec się zapaliła. Ale teraz gnębi mnie od czego jest ten przewód jak wyżej?

pietrus, cały ten przewód to jest listwa prądowa do świec żarowych , jeśli masz pokruszone końcówki na świece to najlepiej rozejrzyj się za drugą lepsza .ok