Zwarcie
: czw sie 18, 2016 18:51
Witam mam pewien problem, wczoraj jak wymienialem sonde lambda (uniwersalna) po połączeniu wszystkich kabli zapomnialem a nawet nie pomyslalem o zaizolowaniu kazdego kabla z osobna (nie wiem dlaczego) i zaizolowalem wszystkie tak ze kable sie stykaly a co za tym idzie robily zwarcie po postawieniu samochodu na kola i odpaleniu samochodu przestal dzialac pedal gazu a po podlaczeniu v-scana wywalilo mi 5 bledow
- trzy zwiazane z pedalem gazu
-blad czujnika temperatury cieczy
-blad czujnika walka rozrzadu
Sprawdzilem wszystkie bezpieczniki wewnatrz samochodu i przy akumulatorze, sprawdzilem wszystkie przekazniki pod kierownica wymienilem sonde lambda na nowa (kupilem dwie 4 przewodowe jedna miala isc przed a druga za katalizatorem ale ta przed okazala sie przewodowa wiec jedna mialem w zapasie)
Czy ktos podpowie mi chociaz albo jakos mnie naprowadzi co moze byc przyczyna ? Dodam, ze samochod odpala i utrzymuje obroty one ani nie faluja ani nie sa zawyzone. I jesli okaze sie ze mam poszczegolne czujniki do wymiany to fajnie jakby mogl mi ktos powiedziec jak je sprawdzic.
- trzy zwiazane z pedalem gazu
-blad czujnika temperatury cieczy
-blad czujnika walka rozrzadu
Sprawdzilem wszystkie bezpieczniki wewnatrz samochodu i przy akumulatorze, sprawdzilem wszystkie przekazniki pod kierownica wymienilem sonde lambda na nowa (kupilem dwie 4 przewodowe jedna miala isc przed a druga za katalizatorem ale ta przed okazala sie przewodowa wiec jedna mialem w zapasie)
Czy ktos podpowie mi chociaz albo jakos mnie naprowadzi co moze byc przyczyna ? Dodam, ze samochod odpala i utrzymuje obroty one ani nie faluja ani nie sa zawyzone. I jesli okaze sie ze mam poszczegolne czujniki do wymiany to fajnie jakby mogl mi ktos powiedziec jak je sprawdzic.